RTX-y 50 nie oferują wsparcia dla 32-bitowego PhysX-a. W efekcie starsze gry korzystające z tej technologii mogą działać gorzej. Gracze przygotowali obszerne zestawienie tytułów.
Tak jak konsolowcy trzymają poprzednie konsole, żeby grać w starsze gry, tak samo wkrótce mogą się zachowywać pecetowcy. Wraz RTX-ami 50 Nvidia wycofała wsparcie dla 32-bitowego PhysX-a, co może negatywnie wpłynąć na działanie niektórych gier sprzed lat. Gracze już przygotowali zestawienie tytułów, których to dotknie, co może skutkować gorszym doświadczeniem w trakcie rozgrywki.
Jeśli posiadamy RTX-a 50, ciężar obsługi biblioteki 32-bitowego PhysX-a spadnie na procesor, co dotychczas miało miejsce, jeśli w naszej konfiguracji znajdował się Radeon od AMD. To niestety skutkuje mniejszą wydajnością w grach, co zaczęli już dostrzegać gracze dzielący się swoimi obserwacjami m.in. na forum ResetEra.
Różnice są znaczne. W przypadku Borderlands 2, w konfiguracji z RTX-em 5090 oraz Ryzenem 7 9800X3D, efekty cząsteczkowe wyglądają gorzej, a do tego sama gra nie jest w stanie utrzymać stabilnych 60 fps-ów i klatkaż spada nawet do kilkunastu klatek.
Jeden z graczy w wątku na Reddicie zdradził, że wpiął starego GTX-a 1030 do PC-ta z RTX-em 5090. Dzięki wykorzystaniu starszej karty był w stanie osiągnąć zadowalające wyniki, które byłyby znacznie lepsze z nowszą kartą graficzną, która nie jest RTX-xem z serii 50.
Na forum ResetEra pojawił się wątek, w którym możemy znaleźć listę gier, które stracą po uruchomieniu na RTX-ach 50:
Jak widać, zestawienie składa się już z kilkudziesięciu pozycji, które pojawiły się na rynku od 2007 do 2014 roku. Wydaje się, że Nvidia nie mogła zrobić lepszej reklamy dla swoich poprzednich kart graficznych. Teraz znalezienie RTX-a 40 w jeszcze lepszej cenie będzie okazją wartą do skorzystania.

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.