Dobra decyzja z mniejszym zagęszczeniem wrogów. Może lock nie będzie tak wariował.
Akurat "splatynowałem" ostatnio, więc tego nie sprawdzę, ale mam nadzieję, że balans nawiązuje do NG+1, który był koszmarny pod tym względem. Z bossami się walczyło po 10 minut i mogli zabijać jednym ciosem.
Grało mi sie naprawdę fajnie. Mam nadzieję na jakies sensowne rozszerzenie. Może wrócę sprawdzić feeling pod tych updatach.
I dobrze - zagram sobie znowu i zrobię brakujące achievementy - zakończenie Adyra i pełny quest z Damarose.
Lordsy kupiłem miesiąc po premierze i od samego początku już gra działała mi dobrze.
Można było uniknąć wtopy, przesuwając premierę, teraz i tak nic wielkiego nie wychodzi.
Ale po co, lepiej wydać ledwo działający bubel.
Wypuścili łącznie ok 47 aktualizacji po tym srogim łataniu, mamy teraz mniej dziurawy średni soulike.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
