Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 września 2022, 06:45

autor: Adrian Werner

Road to Vostok vel „fiński STALKER” wygląda coraz lepiej; demo już wkrótce

W sieci pojawił się nowy zwiastun obiecującego FPS-a Road to Vostok, który pokazuje postępy w pracach dokonane w minionym miesiącu. Przy okazji twórca zdradził, że w ciągu paru tygodni udostępni wersję demo gry.

Twórca Road to Vostok, czyli FPS-a określanego mianem „fińskiego STALKER-a”, wypuścił nowy materiał wideo ze swojego projektu, zawierający szereg fragmentów rozgrywki z wczesnej wersji.

  1. Filmik podsumowuje sierpniowe postępy w pracach nad grą.
  2. W ubiegłym miesiącu wprowadzono m.in. większą różnorodność roślin na mapach, ulepszono efekty burz i latarek, zaimplementowano świece jako źródła światła, jak również przygotowano liczne poprawki graficzne związane z korzystaniem z broni z celownikami optycznymi.
  3. Z nowości w grze pojawił się kolejny karabin, a mapa wzbogaciła się o dodatkowe wioski. Wprowadzono także mechanikę korzystania z łodzi.

Demo już wkrótce

Dowiedzieliśmy się również, że pod koniec tego miesiąca ukaże się pierwsze demo Road to Vostok. Ma ono zaoferować małą sekcję gry i pozwoli nam sprawdzić obecny poziom grafiki oraz mechanizmów rozgrywki.

Udostępniono również screen menu dema, który możecie zobaczyć poniżej. Wynika z niego, że będziemy mogli nie tylko konfigurować ustawienia graficzne (w tym, co zawsze cieszy, FoV, czyli szerokość pola widzenia), ale również ustawiać pory dnia czy pogodę.

Zainteresowanym demem polecamy zapoznanie się z udostępnionymi niedawno wymaganiami sprzętowymi gry.

Przypomnijmy, że Road to Vostok zmierza wyłącznie na PC. Gra sprzedawana będzie na Steamie, ale dopiero na 2024 rok przewidziany jest jej debiut we wczesnym dostępie. Premierę w Early Access poprzedzi cała seria wersji demonstracyjnych. Obecnie nie ma w planach polskiej wersji językowej.

  1. Oficjalna strona gry Road to Vostok

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej