Reżyser Prey opowiada o przyszłości serii o Predatorze

Reżyser filmu Prey, Dan Trachtenberg, wypowiedział się w ostatnim wywiadzie dla portalu TimeOut, (via Screen Rant) na temat przyszłości serii filmów o Predatorze. Okazuje się, że najnowsza część tego uniwersum może nie być jedyną, która będzie eksplorować walkę z drapieżnikiem w innej epoce.

Trzeba przyznać, że osadzenie historii Predatora 300 lat temu w czasach kolonizacji Ameryki jest odważnym posunięciem. Ze słów reżysera wynika jednak, że następne filmy o Predatorze mogą pokazać kolejne wariacje na temat tego drapieżnika z kosmosu.

Dużo w tej kwestii na pewno będzie zależało od potencjalnego sukcesu komercyjnego, jaki osiągnie Prey. Nie bez znaczenia będą również oceny krytyków i fanów. Jeśli film nie zostanie przychylnie odebrany, to możemy za szybko nie zobaczyć ponownie Predatora na naszych ekranach.

Powiązane:Znamy długość pierwszych odcinków finałowego sezonu Stranger Things. Szykuje się serialowy maraton dla fanów największego hitu sci-fi w historii Netflixa

Przypomnijmy, że Prey stanowi kolejną odsłonę kultowego cyklu o Predatorze. Akcja filmu rozgrywa się 300 lat temu, a główną bohaterką będzie młoda indiańska wojowniczka, która będzie musiała przy użyciu swojego sprytu i przebiegłości pokonać najeźdźcę z kosmosu.

Czy jej się powiedzie, przekonamy się 5 sierpnia, kiedy to film trafi na platformę Hulu, należącą do Disneya. Dlatego też Prey będzie dostępny również na Disney+.

Więcej:Za nieco ponad 3 tygodnie premierę będzie miał jeden z najważniejszych filmów science fiction tego roku: kontynuacja serii trwającej 38 lat

• Predator (marka)
• science fiction
• Disney+ / Disney Plus
• Hulu