Napisy końcowe często są obszerne, ale bardzo ważne dla wymienionych tam osób. Jednak nie każdy, kto brał udział w tworzeniu świata The Last of Us, został wymieniony w napisach końcowych serialu. Reżyser gry komentuje sytuację.
Napisy końcowe to ważna część produkcji, którą jednak większość widzów pomija. To właśnie tam każda osoba pracująca na planie może zostać wyróżniona za swój wkład. Zdarzają się jednak sytuacje, że ktoś nie zostaje uwzględniony w takim spisie, zostaje zapomniany lub pominięty. Obecnie podobna sytuacja dotyczy głośnej produkcji – The Last of Us.
Należy podkreślić, że nowy serial HBO jest adaptacją nagradzanej gry o tym samym tytule. Jednak nie każda osoba tworząca pierwowzór brała udział w produkcji serialu. Taka sytuacja dotknęła Bruce’a Straleya, współreżysera oryginalnej historii z 2013 roku. Straley miał spory udział w tworzeniu świata Joela i Ellie, który pokochało niemało graczy, a teraz i widzów.
Mimo to mężczyzna nie został wymieniony w napisach końcowych serialu The Last of Us. W rozmowie z Los Angeles Times Starley wypowiedział się na ten temat, dodając, że ta sytuacja skłoniła go do zastanowienia się nad prawami pracowników w branży gier wideo.
To argument za uzwiązkowieniem. To, że ktoś, kto był częścią współtworzenia tego świata i tych postaci, nie otrzymuje uznania, ani złotówki za pracę, którą w to włożył. Może potrzebujemy związków zawodowych w branży gier wideo, aby móc chronić twórców.
Może Cię też zainteresować:
Straley opuścił Naughty Dog w 2017 roku, a obecnie pracuje nad budową studia Wildflower Interactive. Cała sytuacja najwyraźniej jest dla niego frustrująca. Świat, nad którym pracował z innymi osiąga kolejne sukcesy za sprawą produkcji HBO, a jego nazwisko nie jest z tym powiązane.
Więcej:Wiedźmin: 4. sezon ustanawia nowy negatywny rekord serialu w rankingach Rotten Tomatoes
Serial:The Last of Us
premiera: 2023dramatsci-fiakcjaprzygodowy
Nowy sezon Sezonów: 2 Odcinków: 16
The Last of Us to serial oparty na serii gier od studia Naughty Dog. Opowiada on historię Joela Millera, mężczyzny żyjącego w postapokaliptycznym świecie ogarniętym przez plagę żywych trupów. Otrzymuje on zadanie eskorty pewnej wyjątkowej dziewczyny. Produkcja łączy elementy dramatu i horroru. The Last of Us to wyprodukowany dla stacji HBO serial stanowiący ekranizację kultowego cyklu gier wideo autorstwa studia Naughty Dog. Jego akcja toczy się w niedalekiej przyszłości. Świat opanowuje tajemnicza zaraza pasożytniczego grzyba, który zamienia ludzi w żywe trupy. W dniu wybuchu pandemii swoją córkę traci Joel Miller. Lata rozpaczy sprawiły, że jest on cyniczny i bezwzględny. Na życie zarabia jako przemytnik. Pewnego dnia otrzymuje on niecodzienne zadanie – pomoc w eskorcie dziewczyny o imieniu Ellie, która ma stanowić klucz do uratowania ludzkości. W produkcji wystąpili między innymi Pedro Pascal (Joel), Bella Ramsey (Ellie), Gabriel Luna (Tommy), Merle Dandridge (Marlene), Anna Torv (Tess) oraz Nick Offerman (Bill). Zdjęcia kręcono w Calgary, Fort MacLeod oraz w High River.
17

Autor: Aleksandra Wosz
Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła na Filmomaniaku w grudniu 2022 roku, gdzie zajmuje się newsami filmowo-serialowymi. Zapalona miłośniczka musicali, która przynajmniej raz do roku musi obejrzeć Hamiltona. Entuzjastka książek Dana Browna, serialu Biuro oraz The Umbrella Academy. A wszystko zaczęło się, gdy mała Ola z fascynacją podpatrywała, jak jej rodzice grają w pierwsze gry z serii Tomb Raider, czy „farmera” – szerzej znanego jako Harvest Moon. Dotarła do momentu, gdy zrozumiała, że ma szansę zasmakować milionów żyć dzięki różnym dziełom.