Firma Capcom w końcu wyda Resident Evil Re:Verse, przy czym posiadacze RE: Village zagrają w ten spin-off za darmo i nieco wcześniej.
Fani serii Resident Evil wkrótce otrzymają kolejną okazję, by wrócić do nieumarłego uniwersum. Firma Capcom zdradziła datę premiery kilkukrotnie opóźnianego Resident Evil Re:Verse. Gra trafi do rąk graczy 28 października, aczkolwiek bez polskiej wersji językowej.
Ten wieloosobowy spin-off marki RE będzie dostępny na pecetach (na Steamie) oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4, Xbox Series X/S i PlayStation 5. Gra pozwoli na wspólną zabawę użytkownikom wszystkich tych platform w ramach funkcji cross-play.
Zapowiedzi towarzyszy nowy zwiastun, który pokazuje, że Resident Evil Re:Verse nieco się zmieniło od czasu pierwszych prezentacji rozgrywki. Materiał możecie obejrzeć poniżej.
Część graczy będzie mogła rozpocząć zabawę wcześniej. Re:Verse zostanie udostępnione za darmo nabywcom Resident Evil: Village, którzy jednocześnie uzyskają wczesny dostęp do gry od 24 do 26 października, poczynając od godziny 4:00 czasu polskiego. W celu zagrania konieczne będzie albo podanie kodu dołączonego do wersji pudełkowej, albo zalogowanie się na platformie, na której posiadamy RE: Village w wydaniu cyfrowym.
Twórcy potwierdzili też – ku zaskoczeniu nikogo – że Re:Verse będzie rozwijane aktualizacjami. Te dodadzą nowe elementy kosmetyczne (w tym zwycięskie pozy i stroje), ale też kolejnych grywalnych bohaterów, monstra i wyzwania.
Poniżej prezentujemy wymagania sprzętowe Resident Evil Re:Verse.
Może Cię zainteresować:
Więcej:Nowości na Steam. Wielkie święto fanów strategii i „Grand Theft Cthulhu”
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
2

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).