Recenzje RX 9070 XT; dobra wydajność za rozsądne pieniądze
W sieci pojawiły się recenzje RX-ów 9070 i 9070 XT. Wynika z nich, że zgodnie z zapewnieniami AMD, karty są w stanie rywalizować z RTX-ami 5070 i 5070 Ti.

Już jutro na rynku zadebiutować mają RX-y 9070 i 9070 XT. Gracze mają wobec nich wysokie oczekiwania, wyśrubowane przez niedawną prezentację. Czy jednak karty zdołają im podołać? W odpowiedzi na to pytanie mogą pomóc opublikowane dzisiaj recenzje. Wynika z nich, że nadchodzące karty faktycznie mogą konkurować z układami ze średniej półki od Nvidii. Jednak ich udany debiut zależy głównie od dostępności i ceny.
Wydajność nadchodzących RX-ów
Jeśli chodzi o czystą wydajność, to nie można nic zarzucić nowym kartom od AMD. Mocniejszy RX 9070 XT, zgodnie z zapewnieniami AMD oferuje moc obliczeniową na poziomie RTX 5070 Ti. Miłym zaskoczeniem dla recenzentów okazał się słabszy RX 9070. W teorii miał on konkurować bezpośrednio z RTX-em 5070. Jednak testy wykazują, że jest on od niego o około 17% mocniejszy. Najlepiej różnice w wydajności będzie można porównać na podstawie gier. Poniżej możecie zobaczyć przykładowe wyniki uzyskane przez karty w Cyberpunku 2077, który bardziej lubi karty „zielonych” i Hogwarts Legacy preferującym układy „czerwonych”.
Warto przy okazji wspomnieć o pamięci. Oba układy od AMD posiadają 16 GB VRAM-u. W taką samą ilość został wyposażony RTX 5070 Ti, zaś standardowy model otrzymał do dyspozycji jedynie 12 GB. Z tego względu RX 9070 może dominować w wyższych rozdzielczościach nad RTX-em 5070.
Ray Tracing
Niestety nie wszystko jest idealne. Układy od AMD, pomimo korzystania z 3 generacji rdzeni odpowiedzialnych za śledzenie promieni, wciąż nie mogą osiągnąć wydajności oferowanej przez karty Nvidii. Różnicę możecie zobaczyć na podstawie wspomnianego wcześniej Cyberpunka 2077. Niemniej, recenzenci zaznaczają, że „czerwoni” poczynili znaczne postępy względem poprzedniej generacji Radeonów.
FSR 4 i generator klatek
Podobnie jest w przypadku technologii skalowania. Nowa wersja FSR ma zapewniać znacznie lepszą jakość obrazu względem FSR 3.1. Wciąż jednak nie może konkurować z DLSS 4. Większość recenzentów jest zgodna, że FSR 4 skupia się głównie na jakości grafiki. Nie należy więc oczekiwać znacznych wzrostów płynności w porównaniu do FSR 3.1. Ciekawe porównanie przygotował serwis The Verge. Można na nim łatwo zauważyć jak bardzo FSR 4, dominuje nad poprzednią wersją.
Zdaniem twórców, najsłabszym punktem omawianej technologii AMD jest mała liczba tytułów obsługujących ją.
Co warto zaznaczyć, AMD nie przygotowało żadnej odpowiedzi na Multi Frame Generation dostępny na kartach Nvidii. Nie należy więc oczekiwać, że układy „czerwonych” zaoferują podobną płynność jak ich konkurencji podczas korzystania z generatora klatek.
Wnioski
Pomimo kilku wad, większość recenzentów przyznała, że układy od AMD zrobiły na nich dobre wrażenie. Twórcy szczególnie chwalili wzrost czystej wydajności oraz cenę. Nie ma się przy tym co dziwić. Konkurencyjne układy ze średniej półki od Nvidii nie oferują znacznej poprawy względem swoich poprzedników. Dodatkowo obecnie są bardzo trudne do dostania. Jeśli więc AMD uda się dostarczyć na rynek wystarczającą liczbę układów to może się okazać, że wielu graczy skusi się na ich karty, zamiast czekać na niepewne dostawy RTX-ów.