W Internecie można już przeczytać pierwsze recenzje Battlefielda V – najnowszej strzelanki pierwszoosobowej od studia DICE, będącej kontynuacją udanego Battlefielda 1. Czy deweloperzy podołali wyzwaniu?
Bartosz Świątek

BATTLEFIELD V W SKRÓCIE:
W sieci pojawiły się pierwsze recenzje najnowszej strzelanki studia EA DICE – osadzonego w realiach drugiej wojny światowej Battlefielda V. Czy deweloperom udało się stworzyć godną kontynuację dla udanego Battlefielda 1 z 2016 roku? Owszem, ale pod warunkiem, że potraficie przymknąć oko na pewne wady.
Jak więc ocenić tegorocznego Battlefielda? Z jednej strony mamy naprawdę kapitalną zabawę w trybie dla wielu graczy, z drugiej dostajemy kompletnie miałką kampanię, do której nie mam ochoty wracać nawet myślą. (…) System strzelania jest bardzo przyjemny, a wymuszenie większej współpracy wynosi na wyższy poziom to, za co uwielbiam tę serię. Niektórym z Was nie przypadną do gustu realia, bo stwierdzicie, że autorzy zbyt luźno podeszli do zgodności z prawdą historyczną przy doborze uzbrojenia czy przedstawianiu bitew. I może tak jest – nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Nie muszę nim jednak być, bo gra nie sili się na pełny realizm, zamiast tego stawiając na jak największą przyjemność z samej rozgrywki i utrzymując to podejście w granicach rozsądku. Pewne uproszczenia okazały się konieczne, by gameplay był przystępny i angażujący – i mnie takie rozwiązanie odpowiada. Z Battlefieldem V spędzę jeszcze sporo godzin, ale mam nadzieję, że jego dalszy rozwój zachęci mnie na tyle, by poświęcić mu równie wiele czasu co odsłonom z numerkami 3 i 4 – Michał Mańka.
Battlefield V dostarcza najlepszą kampanię dla jednego gracza w historii serii, przedstawiając horror wojny z rzadko spotykanych perspektyw. To napięcie przenosi się także do trybu wieloosobowego, który został przygotowany tak, by wrażliwość na ogień z broni palnej była dla Ciebie wyraźna – James McMahon.
Battlefield V jest przyjemną niespodzianką dzięki nowym rozwiązaniom w rozgrywce (wsparcie poprzez inteligentnie zaprojekowaną mechanikę leczenia), większemu zniszczeniu otoczenia, dostosowaniu i systemowi specjalizacji dla broni i pojazdów. Battlefield V to definitywnie monumentalna strzelanka, pomimo konwencjonalnego trybu pojedynczego gracza (który mimo to pozostaje interesujący) – Camille Alard.
Battlefield V zadebiutuje 20 listopada na PlayStation 4, Xboksie One oraz komputerach PC. Gra będzie dostępna w pełnej polskiej wersji językowej. Co ważne, posiadacze komputerów, będący równocześnie abonentami usługi Origin Access Premier mogą zacząć zabawę już dziś – gra miała zostać im udostępniona 9 listopada, jednak firma Electronic Arts postanowiła zrobić to 24 godziny wcześniej).
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
24