Pudełkowy Star Wars Jedi: Survivor najwidoczniej wymaga pobrania danych na dysk [Aktualizacja]

Fizyczne wydanie Star Wars Jedi: Survivor najwidoczniej będzie wymagało pobrania z sieci dodatkowych plików niezbędnych do instalacji tytułu. Czy pudełkowe wersje gier w dzisiejszych czasach mają jeszcze sens?

Kamil Kleszyk

25 kwietnia 2023 12:15

Pudełkowy Star Wars Jedi: Survivor najwidoczniej wymaga pobrania danych na dysk [Aktualizacja] Źródło: Electronic Arts.

Aktualizacja#1: Wedle informacji przekazanych przez branżowego analityka MauroNL, nośniki wchodzące w skład fizycznego wydania Star Wars Jedi: Survivor na Xbox Series X i PlayStation 5 zawierają około 62 GB danych. Oznacza to, że posiadacze tych platform będą musieli ściągnąć z sieci dodatkowe 80-90 GB.

Co ważne, tytuł nie będzie wymagać utrzymywania stałego połączenia internetowego w trakcie rozgrywki.

Informacja o tym, że Star Wars Jedi: Survivor to gra szczególnie „ciężka”, nie jest już żadną tajemnicą. Głośno o tym zrobiło się w ostatnich dniach, gdy pojawiły się doniesienia o ogromnej wadze tytułu na PlayStation 5 oraz Xbox Series X.

Pewne zaskoczenie

Jak się okazuje, Survivor na wspomnianych konsolach „poprosi” nas o pobranie dodatkowych danych z sieci. Nowe informacje wypłynęły na Reddicie, gdzie jeden z użytkowników opublikował zdjęcie kartonów wypełnionych egzemplarzami Star Wars Jedi: Survivor.

Fotografia została wykonana przez pracownika jednego z nowozelandzkich sklepów z grami (Mighty Ape). Szczególną uwagę przyciąga znajdujący się na okładce napis „download required”, czyli „wymagane pobieranie”.

Pudełkowy Star Wars Jedi: Survivor najwidoczniej wymaga pobrania danych na dysk [Aktualizacja] - ilustracja #1

Źródło: Reddit, NightwingXII

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z agencją Monday, która obsługuje interesy Electronic Arts w naszym kraju. Dowiedzieliśmy się, że pudełkowa wersja Star Wars Jedi: Survivor na PC zawiera jedynie kod instalacyjny, natomiast egzemplarze na PlayStation 5 i Xbox Series X/S zaoferują płytę.

W połączeniu z wcześniejszymi doniesieniami można być niemal pewnym, że wymóg pobrania dodatkowych danych na konsolach faktycznie zaistnieje.

W momencie pisania tej wiadomości nie wiemy, ile danych i jakiego rodzaju trzeba będzie pobrać z Internetu. Niewykluczone, że chodzi o assety w rozdzielczości 4K.

Uzasadnione rozczarowanie

O ile w przypadku graczy pecetowych pobieranie dodatkowych plików, a także całych gier, nie jest niczym dziwnym, tak dla użytkowników chociażby PlayStation 5 informacje te mogą być sporym zaskoczeniem, a nawet rozczarowaniem.

Jak wiemy, Sony swego czasu chwaliło się autorskim oprogramowaniem do kompresji plików Kraken (via Tom’sHardware), które potrafi zmniejszyć wagę gry nawet o 60%. Tego systemu użyto m.in. w Forspoken, gdzie udało się „odchudzić” tytuł do 87 GB (na PC zajmuje on 150 GB).

Gry na płytach – czy to ma jeszcze sens?

Jak można było się spodziewać, w komentarzach pod postem rozgorzała dyskusja na temat sensu kupowania wydań fizycznych gier. Trudno się temu dziwić – do tej pory istotną zaletą egzemplarzy pudełkowych na konsolach (oprócz wartości kolekcjonerskiej) była możliwość odpalenia produkcji „bezpośrednio z płyty” (po uprzednim zainstalowaniu z nośnika części danych lub całości gry na dysku konsoli).

Star Wars Jedi: Survivor zadebiutuje na PC, PS5 i XSX/S 28 kwietnia tego roku.

Więcej:Youtuber zmienił RDR2 w Mortal Kombat. Western Rockstara to teraz bijatyka i ma nawet własne fatality