Sprzedaż konsoli Xbox Series X/S w Europie drastycznie spadła, osiągając zaledwie ułamek wyników konkurencyjnego PlayStation 5. Do tego, dostępność flagowego modelu Xboksa jest mocno ograniczona w wielu regionach.
Spis treści:
Najnowsze doniesienia z rynku gier wideo nie pozostawiają złudzeń – PlayStation 5 deklasuje Xboksa Series X, jeśli chodzi o popularność wśród graczy. Sytuacja jest szczególnie dotkliwa dla Microsoftu w Europie, gdzie zdobycie flagowego modelu konsoli graniczy z cudem.
Dane sprzedażowe mówią same za siebie (via VGChartz).
Różnica jest zatem kolosalna, a dysproporcja staje się jeszcze bardziej widoczna, gdy spojrzymy na spadek zainteresowania urządzeniami Microsoftu w porównaniu z ubiegłymi latami.

Dodatkowo problemów z kupnem konsoli Microsoftu doświadczają gracze w wielu krajach (via Notebookcheck). Użytkownicy mediów społecznościowych również alarmują, że na przykład w Wielkiej Brytanii znalezienie Xboksa Series X w popularnych sieciach handlowych jest niezwykle trudne (via Reddit). Podobnie sytuacja ma się w Polsce, gdzie braki magazynowe odnotowano pod koniec 2024 roku. Niemcy wydają się być wyjątkiem, gdzie konsola jest jeszcze stosunkowo łatwo dostępna.
W jednym z postów na platformie Reddit czytamy:
Xbox Series X jest niedostępny w większości krajów Europy i innych regionów od co najmniej miesiąca
– pisze FinalAfternoon5470.
Źle ma się również sytuacja w Ameryce Południowej. W Brazylii czy Chile gracze pragnący zaopatrzyć się w konsolę, również przeżywają spore rozczarowanie z powodu ich niedoboru.
Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone. Analitycy z portalu 9meters wskazują jednak na kilka kluczowych czynników:
Do tego, odnotowano, że rok 2024 był dla Xboksa najgorszym w historii, jeśli chodzi o sprzedaż w USA (raptem ok. 2.7 miliona sprzedanych sztuk). Z kolei w Europie sprzedało się jedynie ok 290 tys. konsol. Spadek widać również między latami 2023 a 2024, gdzie sprzedaż „sprzętu od zielonych” zmalała o około 10% rok do roku.
Choć sytuacja wygląda niepokojąco, na chwilę obecną wiemy, że Microsoft nie zamierza rezygnować z rynku konsol. Firma wciąż inwestuje w rozwój platformy Xbox i planuje wydanie kolejnej generacji sprzętu. Według niedawnej wypowiedzi Phila Spencera, prezesa Microsoft Gaming, następny Xbox ma być urządzeniem na tyle innowacyjnym i potężnym, by przyciągnąć graczy i stanowić realną konkurencję dla PlayStation i Nintendo.
Zespół odpowiedzialny za hardware sporo się uczy od konkurencji
– oznajmiał Phil Spencer, w podcaście Danny'ego Peny.
Spencer wspomniał także o tym, że jego firma bacznie przygląda się przenośnym sprzętom do gier jak chociażby Steam Deck.
Przyszłość Xboksa na rynku konsol stoi pod znakiem zapytania. Microsoft musi podjąć odważne decyzje i wprowadzić innowacje, aby odzyskać zainteresowanie graczy i skutecznie konkurować z Sony i Nintendo.
Warto jednak pamiętać, że Microsoft wciąż posiada silną pozycję na rynku usług cyfrowych, a także rozwija technologię grania w chmurze. Te obszary mogą stać się ważnym elementem przyszłej strategii firmy, niezależnie od losów samej konsoli.
Jedynie czas pokaże, czy gigant zdoła odwrócić niekorzystny trend i przywrócić Xboksa do dawnej świetności. Jednak na chwilę obecną, jedno jest pewne – rynek gier wideo czeka jeszcze wiele zmian, a walka o dominację w branży wciąż trwa.
Ku waszej uwadze polecamy również nasze poniższe artykuły:

Autor: Krystian Łukasik
Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej.