Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 8 lipca 2025, 12:30

Prime Day na Amazon rozkręca się! Z tymi akumulatorkami AA zaoszczędzisz czas i pieniądze!

Wbrew pozorom baterie nadal są często używane. Dlatego warto zaopatrzyć się w sensowne akumulatorki.

Źródło fot. Amazon
i

Urządzeń elektrycznych nie brakuje, ale nadal sporo z nich wymaga baterii. Dlatego warto rzucić okiem na akumulatorki AA Amazon Basics, dzięki którym nie tylko zasilisz sprzęt! Przy okazji również sporo zaoszczędzisz, bo to niezwykle wydajny gadżet. A skoro na Amazon trwa Prime Day, to komplet 12 akumulatorków dostaniesz w promocyjnej cenie. Nic tylko korzystać z okazji!

Akumulatorki AA, które dają radę!

Dzięki nim zaoszczędzisz!

Na pierwszy rzut oka to po prostu zwykłe baterie AA – nic szczególnego. Ale pod ich skromnym wyglądem kryje się prawdziwy domowy bohater, który może uratować Cię w najbardziej nieoczekiwanym momencie. I to wielokrotnie, bo to nie są baterie na raz. To akumulatorki, które możesz ładować nawet 1000 razy. A to oznacza mniej śmieci, mniej biegania do sklepu i więcej pieniędzy w kieszeni. Brzmi nieźle, prawda?

Amazon

Pojemność 2000 mAh oznacza, że dają radę zasilać urządzenia przez naprawdę solidny czas. Idealne do pilotów, bezprzewodowych myszy, lampek, kontrolerów, zegarów czy klawiatur. A potem? Wkładasz do ładowarki i jazda od nowa.

Działają naprawdę długo.

Od razu gotowe do akcji!

Nie musisz przy tym czekać, aż się naładują, gdy do Ciebie dotrą z magazynów Amazona. Te baterie są już wstępnie naładowane, więc po wyjęciu z opakowania możesz od razu wsadzić je do pilota, latarki, pada do konsoli czy dziecięcej zabawki. Są idealne dla osób, które mają dość kupowania jednorazówek i nie chcą wyrzucać baterii co miesiąc.

Amazon

Amazon Basics znajdziesz na Amazon

Amazon Basics AA to taki zakup, który może nie wywoła zachwytu od razu, ale po czasie zrozumiesz, że to była jedna z najmądrzejszych rzeczy, jakie zrobiłeś. Zgrabne opakowanie zawiera 12 akumulatorków, które wystarczą Ci na długo. A jak masz ładowarkę wieloportową, to możesz za jednym razem naładować wszystko i mieć spokój na długi czas. Cena? Z okazji trwającego Prime Day wyrwiesz je za nieco ponad 60 złotych. To naprawdę dobra okazja! Jeśli potrzebujesz większej lub mniejszej liczby baterii, to na Amazonie znajdziesz odpowiednie oferty.

Polecane baterie Amazona

Baterie Amazon Basics są naprawdę chętnie kupowane. Zresztą ponad 364 tysiące recenzji mówi samo za siebie. W sekcji komentarzy można znaleźć przykładowo takie wpisy:

Super akumulatorki, długo trzymają i są w bardzo dobrej cenie! Jak do tej pory nie miałam z nimi żadnego problemu. (Korzystam z nich ponad pół roku).

Monika

To świetny stosunek jakości do ceny. Minimalna pojemność wynosi 800 mAh i można ją [baterię – dop. red.] ładować około 1000 razy. Technologia niskiego samorozładowania utrzymuje wydajność nawet wtedy, gdy nie jest używana przez dłuższy czas. Jest wstępnie naładowana i może być używana natychmiast po zakupie, dzięki czemu jest idealna, by być w gotowości na wypadek katastrof.

Klient Amazon

Za tę cenę te baterie są całkiem dobre. Wytrzymują równie długo jak baterie markowe. Ładują się również dość szybko, chociaż zależy to od ładowarki. Użyłem baterii w mojej elektrycznej szczoteczce do zębów i działa już od kilku tygodni, co odpowiada akumulatorom nieładowalnym. Więc w tej chwili już się zwróciły, ponieważ powstrzymują mnie przed koniecznością kupowania tony baterii każdego miesiąca do mojej elektroniki. Gorąco polecam.

Blake

Ma średnią 4,5/5 z prawie 365 tys. ocen na Amazonie!

Przy okazji możesz rzucić okiem na inne ciekawe promocje na Amazonie.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej