Powstawała 8 lat, a poległa po 11 dniach. Serwery strzelanki Concord zostały wyłączone, to prawdopodobnie największa porażka w historii Sony
Trzy dni po wstrzymaniu sprzedaży serwery strzelanki Concord zostały wyłączone. Twórcy sieciowego FPS-a postarają się naprawić swoją produkcję.

Aktualizacja (6 września, godz. 21:29)
Zgodnie z zapowiedzią, serwery gry Concord zostały dziś wyłączone. Firewalk Studios podziękowało fanom za wsparcie, Adam i Paweł z tvgry spotkali się zaś, by przeanalizować porażkę nowej strzelanki Sony.
Oryginalna wiadomość (3 września, godz. 19:32)
Nie jest tajemnicą, że strzelanka Concord nie miała wielu fanów od pierwszego trailera. Sytuacja produkcji dodatkowo pogorszyła się, kiedy po sierpniowej premierze zobaczyliśmy mizerną liczbę jednoczesnych graczy na Steamie. Nic zatem dziwnego, że twórcy postanowili od dziś wstrzymać sprzedaż swojego tytułu i rozpocząć szukanie idealnych rozwiązań na uratowanie gry.
W komunikacie, jaki ukazał się na blogu PlayStation, możemy przeczytać, że serwery Concord zostaną zamknięte 6 września 2024 roku. Użytkownicy PC oraz PS5, którzy zdecydowali się kupić strzelankę od Firewalk Studios, otrzymają pełny zwrot pieniędzy. Z cyfrowymi kopiami gry zakupionymi w PS Store, na Steamie czy w Epic Games Store nie będzie problemu – środki zostaną zwrócone na konto na danej platformie. W przypadku sklepów oferujących klucze oraz wydań fizycznych, trzeba skontaktować się z konkretnym sklepem. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie we wspomnianej wiadomości.
Można powiedzieć, że gracze trafnie przewidzieli porażkę omawianego sieciowego FPS-a. Przypomnijmy, że na platformie firmy Valve w Concord jednocześnie bawiło się maksymalnie 697 użytkowników.
Nie lepiej prezentuje się także sprzedaż. Jeśli wierzyć analitykowi branży gier, Simonowi Carlessowi, liczba sprzedanych egzemplarzy Concord wyniosła zaledwie... 25 tysięcy. Nie trzeba chyba dodawać, że to katastrofalny wynik, zwłaszcza jak na takiego giganta, jakim jest Sony.
Pozostaje nam czekać na kolejne informacje od twórców. Wtedy przekonamy się, czy Concord jeszcze powróci na rynek i czy jakość rozgrywki jakkolwiek się poprawi.

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
- wyłączenie serwerów
- sieciowe strzelanki
- wstrzymanie sprzedaży
- Sony Interactive Entertainment
- PC
- PS5
Komentarze czytelników
zanonimizowany1381965 Konsul
Ciekawe czemu taka woke gra BG3 nie poszła broke...
Albo że takie cuda nie-woke jak Anthem czy Crucible nie odniosły sukcesu.
Tak jakby... to zupełnie nie miało znaczenia.
Secvent Pretorianin

A ja nie się pytam, co tam Songbird robi na tym zdjęciu obok tego zielonego typa? ??
realsolo Generał
wszystkie (bez wyjatku) postacie wygladajace jak jakis fetysz "ugly person" na 100% nie mialy nic wspolnego tez w - uwaga - HERO shooterze. Kazdy na 200% chcial biegac cymbalem.
zanonimizowany1404050 Junior
I bardzo dobrze. Niszcz Woke! Zaraza.