To świetny aktor, jego rola w "Bogach ulicy" to było coś pięknego. Zobaczymy, co wyjdzie z samego filmu (jeśli powstanie, potencjał na historię jest), o samego aktora jestem spokojny.
Akurat ten aktor potrafi pokazać klase, przykładem moim zdaniem jest Nocny strzelec jedna z lepszych kreacji postaci :)
Aktor idealny do roli, temat dywizji też idealny do realizacji, bo gra to bieda totalna, natomiast nie wiadomo czy do tego czasu ubi dożyje z obecnym prezesem, vivendi chce ich przejąc, dziś udało im się brata prezesa ubi załatwić, wiec plany mogą się zmienić szybko.
U Uwe Bolla też grali dobrzy i znani aktorzy. To tyle jeśli chodzi o jaranie się nazwiskami.
No i po co ?
Klątwa filmu "Mortal Kombat" ma się dobrze.
Bez urazy dla fanów gry ale widzę tu jeszcze mniejszy potencjał niż film o assasynach czy o warcrafcie, a jak sobie radzą te filmy to nie powiem.
Aktor niby dobry, ale stukrotnie bardzeiej wolałbym żeby obsadzili średnich aktorów, a za to jakiegoś lepszego reżysera Abrams, Scott, czy Nolan.
Nie jestem fanem gry, a widzę potencjał na film. Czemu niby mniejszy? ja właśnie uważam, że z tej dwójki największy. Fajny by z tego mógł być film sensacyjny o wybitym przez wirusa Nowym Jorku. Potencjał jest przecież. Ciekawe, jak będzie z ewentualną realizacją.
Czuje, że prędzej pójdę na film niż zagram w grę. :D
Sam film promocyjny Agents origins był całkiem niezły i klimatyczny z fajną mini fabułą. Jeśli tylko utrzymają taką atmosferę i stylistykę a dodadzą budzet i szerokie plenery nowego jorku, ludzi, smiglowce, te wszystkie smieci na ulicach i ciala - moze cos z tego wyjsc.
Widzę, że ktoś miał chyba zły dzień, bo zminusował wszystkie komentarze w tym wątku :P
A co do samej ekranizacji - no nie wiem, ekranizować MMO z mega grindziarkim nastawieniem? Chyba można było wybrać lepiej. Z drugiej strony skoro powstaje ekranizacja tetrisa...
W ramach sprostowania - film nazywa się w oryginale "Nightcrawler", ale tytuł ten na polski został przetłumaczony jako "Wolny strzelec", nie "Nocny strzelec".