Powrót Jedi pierwotnie miał bardzo mroczne zakończenie. George Lucas chciał uśmiercić kochaną postać, a inną wysłać na Ciemną stronę Mocy

Powrót Jedi wkrótce obchodzić będzie 41. rocznicę premiery. Z tej okazji przychodzimy z ciekawostką, o której nie wszyscy mogą wiedzieć. Jak się okazuje, kultowe widowisko sci-fi z 1983 roku miało skończyć się w o wiele mroczniejszy sposób.

filmomaniak.pl

Pamela Jakiel

Komentarze

Powrót Jedi pierwotnie miał bardzo mroczne zakończenie. George Lucas chciał uśmiercić kochaną postać, a inną wysłać na Ciemną stronę Mocy, źródło grafiki: Powrót Jedi, Richard Marquand, Lucasfilm, 1983.
Powrót Jedi pierwotnie miał bardzo mroczne zakończenie. George Lucas chciał uśmiercić kochaną postać, a inną wysłać na Ciemną stronę Mocy Źródło: Powrót Jedi, Richard Marquand, Lucasfilm, 1983.

Powrót Jedi to jedna z najlepiej ocenianych produkcji ze świata Star Wars i widowisko, które cieszy się ogromną sympatią fanów Gwiezdnych wojen. Nie bez znaczenia dla takiego postrzegania filmu jest jego szczęśliwe zakończenie, które sprawia, że odbiorcy mogą cieszyć się z wygranej bohaterów.

W oryginalnych planach George’a Lucasa finał Powrotu Jedi wyglądał inaczej i utrzymany był w mrocznym tonie. Jak się okazuje, Han Solo, jedna z najbardziej lubianych postaci, pierwotnie miała zginąć, a Luke Skywalker – przejść na Ciemną stronę Mocy. Powody, przez które zrezygnowano z takiego zakończenia, mogą zaskakiwać

Nie jest tajemnicą, że Harrison Ford nie przepadał za postacią, którą przyszło mu odgrywać w Gwiezdnych wojnach i sam namawiał George’a Lucasa, by jak najszybciej ją uśmiercił. Z wywiadu, jakiego Gary Kurtz – producent Star Wars – udzielił Los Angeles Times, wiemy, że odejście Hana Solo mogło nastąpić już w Epizodzie VI podczas starcia w bazie Imperium. Pomysł porzucono i to bynajmniej nie dlatego, że twórcy uznali to za korzystne dla historii. Powód był bardziej prozaiczny. Śmierć bohatera mogła mieć negatywny wpływ na sprzedaż zabawek, a tego Lucas i producenci chcieli uniknąć.

Opublikowana przez portal Independent transkrypcja rozmowy George'a Lucasa i Lawrence'a Kasdana świadczy o tym, że twórca Star Wars planował mroczne zakończenie dla Luke’a Skywalkera. Tytuł filmu miał brzmieć Zemsta Jedi, a postać przeszłaby na Ciemną stronę Mocy. Słynny reżyser rozważał nawet scenę, w której grany przez Marka Hamilla bohater zakłada hełm swego ojca i mówi: „Teraz ja jestem Vaderem”. Później zaś Luke zwróciłby się przeciwko Rebeliantom.

Filmowcy uznali jednak, że takie zakończenie jest zbyt przygnębiające, nie pasuje do baśniowości Gwiezdnych wojen, a przede wszystkim – nie byłoby odpowiednie dla młodszych widzów. Finalnie więc zdecydowano się na optymistyczny finał Powrotu Jedi, w którym Rebelianci triumfują.

Warto dodać, że w tym tygodniu, a dokładnie 25 maja, widowisko będzie świętować 41. rocznicę premiery. Z tej okazji warto nie tylko zapoznać się z alternatywnymi pomysłami na scenariusz kochanego przez widzów filmu, ale również zafundować sobie jego ponowny seans. Powrót Jedi możecie obejrzeć na Disney+.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Film:Gwiezdne Wojny: Część VI - Powrót Jedi(Return of the Jedi)

premiera: 1983przygodowyakcjasci-fi

Film Return of the Jedi

3

Pamela Jakiel

Autor: Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

Twórcy Deltarune zadowoleni z postępów, ale na premierę rozdziałów 3 i 4 jeszcze poczekamy

Następny
Twórcy Deltarune zadowoleni z postępów, ale na premierę rozdziałów 3 i 4 jeszcze poczekamy

Wielka aktualizacja Starfielda nie wzbudziła nowego szału na grę. Na Steamie RPG Bethesdy zaliczyło tylko drobne drgnięcie

Poprzedni
Wielka aktualizacja Starfielda nie wzbudziła nowego szału na grę. Na Steamie RPG Bethesdy zaliczyło tylko drobne drgnięcie

Kalendarz Wiadomości

maj
Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl