„Powinienem go uderzyć?”. Pecetowiec jest w szoku, gdy jego znajomy wygina obudowę, żeby zmieścić mini kartę graficzną
Gracz na siłę próbował włożyć kartę graficzną do nieodpowiedniej obudowy. Zadanie udało się wykonać, ale efekt końcowy nie wygląda estetycznie.
Podczas składania komputera zawsze zalecana jest ostrożność, ponieważ łatwo uszkodzić sprzęt, na który wydaliśmy własne pieniądze. Nie każdy jednak chce stosować się do tej zasady, co pokazał jeden z internautów. Jego przyjaciel postanowił za wszelką cenę udowodnić, że karta graficzna pasuje do obudowy i zadanie udało mu się wykonać, ale musiał do tego użyć siły.
Gracz na siłę dopasował kartę graficzną do obudowy
Na subreddicie r/pcmasterrace użytkownik Sad_Act3001 wrzucił zdjęcie obudowy Alienware, która ewidentnie sporo przeszła, a jej tylna część jest wygięta w nietypowy sposób. W swoim wpisie Sad_Act3001 napisał, że jego znajomy chciał za wszelką cenę umieścić niskoprofilową kartę graficzną w obudowie swojego komputera. Zadanie udało się wykonać, ale gracz pyta: „powinienem go uderzyć”?

W jaki sposób dokonano zniszczenia, wiemy dzięki podobnemu wpisowi internauty na subreddicie r/PCBaumeister. Okazuje się, że obudowa została wygięta przy pomocy kciuka, a cały wysiłek włożono w to, aby zmieścić kartę graficzną wyglądającą jak GeForce GT 710. Sam komputer ma już swoje lata, ponieważ Sad_Act3001 zdradził, że napędza go procesor Intel Core i5-2400S.
Kilka osób doradziło, aby wyjąć kartę i spróbować odgiąć elementy do pierwotnej pozycji, ale według Sad_Act3001 jest to niemożliwe, co wie z doświadczenia. Kiedyś posiadał podobną obudowę i pewne części pękały przy próbie odgięcia. W tej sytuacji wydaje się jednak, że ich pęknięcie tylko ułatwiłoby dostęp do złączy przy karcie graficznej. Najpierw jednak należałoby wyjąć wszystkie podzespoły dla bezpieczeństwa.
Lepiej nie naśladować takich modyfikacji komputera, jeśli chcemy mieć pewność, że nic nie zostanie uszkodzone. W tej sytuacji sprawdza się powiedzenie: „jeśli coś jest głupie i działa, to nie jest głupie”. Warto jednak być ostrożnym, bo szkoda komputera i palców używanych przy takiej operacji.