Popularny postapokaliptyczny survival rzuci graczy na największą mapę w swojej historii, prosto w objęcia niebezpiecznego pustynnego pustkowia. Oto DayZ: Badlands
Studio Bohemia Interactive zapowiedziało trzeci dodatek do DayZ. Badlands zabierze nas na pustynię i przyniesie mnóstwo wyzwań.

DayZ otrzyma nowe rozszerzenie. Fani produkcji MMO mogą mieć powody do radości, gdyż Badlands nie tylko przeniesie ich i zombie na pustynię, ale również wyniesie survival na nowy poziom.
Największa mapa w historii gry
Po mroźnym Frostline twórcy DayZ nie zwalniają tempa i już teraz zapraszają graczy do dodatku, który rozegra się w prowincji Nasdara, na pustynnym pustkowiu położonym na zachód od Czarnorusi i graniczącym z Takistanem.
Jak czytamy w opisie DLC na Steamie, nowa mapa ma mierzyć 267 km kwadratowych, co tym samym czyni ją największym z dotychczasowych obszarów. Na takim terenie na graczy będą czekać pustynne pustkowia, strome szczyty, naznaczone wojną miasta, bazy wojskowe i pozostałości licznej infrastruktury rafineryjnej.
Niebezpieczeństwo na każdym kroku
Jak zaznaczają twórcy, nasze przetrwanie ma zależeć nie tylko od liczby naboi, ale i każdej kropli wody. Oprócz nieumarłych – na pustynnych pustkowiach spotkamy odmiany zarażonych charakterystyczne dla tego regionu – i innych graczy, klimat stanowi bowiem największe zagrożenie. Susza i wysokie temperatury zmuszą fanów do ciągłego poszukiwania zasobów, których z uwagi na liczne wojny nie pozostało zbyt wiele. Znajdziemy też nowe rodzaje broni palnej i wyposażenia.
Póki co twórcy nie podają bardziej szczegółowych informacji na temat rozszerzenia. Wiemy, że premiera dodatku zaplanowana jest na 2026 rok. Bohemia Interactive nie zdradziło dotychczas planowanej ceny DLC (bazowa cena Frostline to 99,99 zł).