Polski House Flipper 2 notuje duży sukces, już przebił rekord aktywności „jedynki”
Debiut gry House Flipper 2 okazał się bardzo udany. Gra bardzo szybko pobiła rekord aktywności pierwszej części.

W miniony czwartek na Steamie zadebiutował House Flipper 2, czyli kontynuacja przebojowego symulatora z 2018 roku. Teraz, kilka dni po premierze, można już stwierdzić, że tytuł okazał się dużym sukcesem.
- Od dnia premiery wyniki aktywności systematycznie rosną – wczoraj gra ustanowiła nowy rekord na poziomie 17 889 graczy bawiących się równocześnie
- Tym samym sequelowi udało się przebić rekord pierwszej części, który wynosił 15 910 osób jednocześnie.
- House Flipper 2 wyraźnie przypadł graczom do gustu – na Steamie 84% recenzji chwali ten tytuł, co serwis kategoryzuje jako „bardzo pozytywny” odbiór produkcji.
Twórcy poinformowali również o planach dotyczących kilku najbliższych aktualizacji. Poza poprawkami błędów dostaniemy możliwość odwrócenia osi myszki. Ponadto otrzymamy opcję skonfigurowania, czy konieczne będzie stałe trzymanie przycisku przy korzystaniu z narzędzi, czy wystarczy jedno naciśnięcie do ich aktywacji.
W dalszych planach jest duża aktualizacja z pokaźnym zestawem nowych przedmiotów. Na ten patch poczekamy do wiosny 2024 r. Do tego czasu osoby pragnące dodatkowej zawartości powinny zajrzeć na uruchomiony właśnie oficjalny serwis z modami do House Flippera 2.
Przypomnijmy, że House Flipper 2 ukazało się 14 grudnia wyłącznie na PC (21 marca trafi też na PS5 i XSX/S). Obecnie grę można kupić za 89,99 złotego na Steamie. Jest to cena promocyjna, obniżona o 10% z okazji premiery. Oferta wygaśnie 21 grudnia.

GRYOnline
Gracze
Steam
- statystyki (gry)
- PlayWay
- polskie gry
- symulatory budowlane
- Frozen District
- PC
Komentarze czytelników
zanonimizowany1379145 Centurion
Sponsorowane streamy na Twitchu robią swoje.
Wujek Face S. Generał

Nadal brak coopa? Słabiutko, ta gra aż krzyczy "Mam potencjał pod granie online".
geohound Generał
Te gry w ogóle "żyją"? Z tego co pamiętam, te wszystkie symulatory wyglądają jak gry na N64, a zarzynają sprzęt o kilka klas wydajniejszy. Raz odpaliłem chyba Tank Mechanic Simulator (tam się wykopywało w polu czołg, nie?), to podczas próby wykopania go i wydobycia komp mi się zgasił, a wentylatory pracowały na full.
House Flipper też zdychał przy niektórych czynnościach. Te gry nie tyle nie posiadają optymalizacji, co mają ją ujemną.