Zbliża się pierwszy Major w Counter-Strike 2. Pomimo mieszanych emocji graczy związanych z grą, na starcie stawią się aż 24 drużyny, a Polacy stanowią jedną z najliczniejszych grup wśród zawodników.
CS2 jest z nami już ponad pół roku. Pomimo licznych problemów, spadków popularności i niespecjalnego zadowolenia graczy z obecnej sytuacji gry, tytuł od Valve wciąż jest jedną z najchętniej oglądanych gier esportowych.
Już 17 marca rozpocznie się święto fanów produkcji jakim będzie Major w Kopenhadze. Drużyn nie brakuje. Jak licznie reprezentowana jest Polska?
Jeden z użytkowników Reddita podzielił się ze społecznością fanów shootera od Valve listą narodowości, których zawodnicy i trenerzy wezmą udział w najbliższym Majorze CS2. W zestawieniu znalazło się 29 państw, a dwóch zawodników odcina się od reprezentowania swojego kraju. W turnieju weźmie udział 8 Polaków, co plasuje nasz kraj na czwartym miejscu listy.

Najliczniejszą grupę stanowią Rosjanie i Brazylijczycy. O ile uczestnictwo w turnieju pierwszej grupy, dla niektórych może być kontrowersyjne z powodu inwazji na Ukrainę, o tyle liczna obecność zawodników z Ameryki Południowej i tak mała z Północnej dziwi wielu komentujących.
Zdaniem graczy sytuacja wynika z faktu, że gracze z Ameryki Północnej w znacznej mierze przestawili się na Valoranta, a samo granie w CS2 przez wielu oceniane jest jako zwyczajnie nieopłacalne.
Valorant naprawdę zabił NA CS. Możesz wymyślać zwykłe wymówki, takie jak anulowanie ligi pro, covid czy cokolwiek innego, ale bez Valoranta na scenie byłoby znacznie więcej talentów. Jeśli jesteś młodym graczem NA, który chce zrobić karierę w taktycznym FPS-ie, byłbyś głupi, gdybyś wybrał teraz CS-a.
– srjnp
Wśród 8 zawodników polskiego pochodzenia znajduje się sześciu graczy i dwóch trenerów. Najliczniej Polaków można oglądać w barwach ENCE, gdzie mamy czterech graczy (Paweł „dycha” Dycha, Krzysztof „Goofy” Górski, Kacper „Kylar” Walukiewicz i Aleksander „hades” Miskiewicz) i trenera Jakuba „kubena” Gurczyńskiego.
Polacy występują również w zespołach FaZe (trener Filip „NEO” Kubski), MOUZ (zawodnik Kamil „siuhy” Szkaradek) i G2 Esports (trener Wiktor „TaZ” Wojtas).
Można by powiedzieć, że 8 osób na tle wszystkich zawodników to niewielka liczba, ale czwarte miejsce Polski pod kątem liczby reprezentantów to nie lada wynik. O tym jak Polacy wypadną w rozgrywkach przekonamy się już niebawem, wraz ze startem Majora, który nastąpi 17 marca 2024. Będziecie oglądać i kibicować?
0

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.