Podrobione Ryzeny 7 7800X3D zalewają rynek. YouTuber ujawnia szczegóły przykładowego oszustwa

W świecie technologii, gdzie każdy chce mieć najlepszy sprzęt, niestety nie brakuje osób próbujących zarobić na cudzej niewiedzy. W ostatnich dniach, na jaw wyszedł kolejny przypadek, w którym oszuści zaczęli sprzedawać podrobione procesory AMD Ryzen 7 7800X3D, wykorzystując ogromną popularność tego modelu.

Ryzen 7 7800X3D – obiekt pożądania i plagi podróbek

AMD Ryzen 7 7800X3D to obecnie jeden z najbardziej pożądanych procesorów na rynku. Jego wysoka wydajność, zwłaszcza w grach, oraz atrakcyjna cena po ostatnich obniżkach sprawiły, że jest on częstym wyborem osób decydujących się na modyfikację komputera. Również przez nas został on opisany jako „Jeden z najlepszych procesorów na rynku w tej cenie”. Niestety, jego popularność stale przyciąga uwagę oszustów.

YouTuber Der8auer, znany z analiz sprzętu komputerowego, postanowił przyjrzeć się bliżej podrobionemu procesorowi Ryzen 7 7800X3D. Fałszywy procesor miał inne wymiary niż oryginalny, a także inne oznaczenia na radiatorze. Ponadto, pod radiatorem nie znalazł żadnych układów scalonych.

Rozebrany przez Der8auer’a, podrobiony AMD Ryzen 7 7800X3D, nie posiadał układów scalonych. Źródło: Der8auer | YouTube

Autor filmiku wskazał przy tym kilka istotnych różnic, które mogą pomóc w odróżnieniu podrobionego CPU od oryginału:

1. Numer seryjny: Choć podrobiony procesor może mieć pasujący numer seryjny na pudełku, to już na samym układzie mogą pojawić się rozbieżności. Czasem jest on nadrukowany w niewłaściwym miejscu, innym razem czcionka może być nieco inna, a w skrajnych przypadkach numer może być całkowicie inny lub nawet nie istnieć w bazie danych AMD.
2. Jakość wykonania: Etykiety na podrobionym procesorze mogą być wyblakłe, rozmazane lub źle umiejscowione. Widać to szczególnie po dokładnym porównaniu z oryginalnym procesorem. Napisy mogą być przesunięte, a ich jakość druku może być znacznie gorsza.
3. Wymiary: Podrobiony procesor może być nie tylko cieńszy od oryginału (np. jak w przypadku omawianego Ryzena – 0,964 mm vs 1,308 mm), ale również jego wymiary mogą minimalnie odbiegać od standardu. To może prowadzić do problemów z montażem w gnieździe procesora, a nawet do uszkodzenia płyty głównej, gdyż mechanizm dociskający procesor nie zadziała prawidłowo.
4. Kondensatory: Oryginalne procesory Ryzen mają specjalną powłokę ochronną na kondensatorach, która ma zapobiegać ich uszkodzeniu i zwarciom. W podrobionych procesorach ta powłoka może być całkowicie nieobecna lub wykonana niedbale, co łatwo zauważyć pod lupą.
5. Wnętrze procesora: Po zdjęciu tzw. IHS, czyli pokrywy odprowadzającej ciepło, może nawet okazać się, że w środku… nie będzie nic. Podrobiony procesor, który badał Der8auer okazał się pustym kawałekiem krzemu. Co ciekawe, oszuści włożyli sporo wysiłku w podrobienie samego IHS, stosując nawet niestandardowe rozwiązania, w teorii mogące poprawić chłodzenie, gdyby procesor był prawdziwy.

Jak widać, kupując podrobiony procesor, nie tylko ryzykujemy stretę pieniędzy, ale także narażamy się na problemy techniczne. Taki układ może nawet uszkodzić inne komponenty komputera.

Zalew podrobionych podzespołów na rynku

Oszustwo z podrobionymi procesorami AMD Ryzen 7 7800X3D to kolejny przykład na to, jak ważne jest zachowanie ostrożności podczas zakupów sprzętu komputerowego. Wcześniej wspominaliśmy o paru takich przypadkach, w tym również o graczu z Ruminii, który w podobny sposób padł ofiarą oszustwa, kupując ten sam model CPU na niemieckim Amazonie.

Powiązane:Prawie 50 tys. utraconych etatów przypisanych AI - branża tech przechodzi przyspieszoną transformację

Niestety, próby oszustwa nie ograniczają się tylko do procesorów. Rynek kart graficznych również jest nękany przez fałszerzy, którzy wykorzystują popularność i wysokie ceny modeli takich jak Nvidia RTX 4090, aby sprzedawać podrobione lub zmodyfikowane karty o znacznie niższej wydajności.

W obecnych czasach musimy szczególnie mieć się na baczności kupując jakiekolwiek podzespoły komputerowe. Szczególnie po promocji i z platform handlowych, takich jak Ebay, OLX, Aliexpress czy Allegro.

Więcej:W Chinach roboty będą pracowały na przejściach granicznych. Kontrakt na testy jest warty ponad 130 milionów złotych

• tech
• CPU / procesory
• AMD Ryzen