Po wielu latach popularne symulatory ciężarówki skręcą w pożądanym przez graczy kierunku. ETS2 i ATS nieoczekiwanie trafią na konsole
Nic dziwnego analitycy rynkowi przewidują że do 2030 rynek konsolowy będzie już większy od pc cztery razy a już jest większy blisko dwa razy każdy chcę być na tym najważniejszym rynku.
Na tym samym 30 letnim silniku? Po co? Sebor, przestań z tym.
dla kasy, wystarczy poczytać ilu płaczków konsolowych tego chce na swoich ps 5 czy xboxach.
Silnik jest modyfikowany na ile to możliwe, gra wygląda dobrze jak na symulator. Albo raczej zręcznościowy symulator.
Czego ty oczekujesz? Nikt nie chce tej gry na UE 5, bo będzie dla garstki graczy. I będzie działać źle.
A innego silnika nie zrobią. W tej grze i tak nigdy nie chodziło o grafikę, tylko o luźne jeżdżenie z punktu a do b.
Nie do końca rozumiem dlaczego ktoś kto chce tych gier na Xbox jest placzkiem?
Mam obie części i wszystkie DLC na PC i czekam na wersję konsolową. Dlaczego? Bo mimo dobrej konfiguracji laptopa przegrzewa się jak cholera i zaczyna przycinać. Na konsoli nic nigdy mi nie tnie. A kierownicę mogę podłączyć tu i tu. Więc owszem, czekam premiery, zapłacę podwójnie ale przynajmniej będę mógł komfortowo grać.
Laptopy, nawet te gamingowe z nazwy nie nadają się do grania. Powodem jest właśnie to co napisałeś, po czasie przegrzewają się. A im mocniejsza specyfikacja tym więcej ciepła oddaje.
Sam miałem kiedyś laptopa, o którego obudowę szło się oparzyć przypełnym obciążeniu, bo była z aluminium. Wyzionął ducha po 3 latach użytkowania, czytaj spaliło się GPU.
Zasoby PC nie są w pełni wykorzystywane, ponieważ gry nadal działają tylko i wyłącznie na 1 rdzeniu CPU, więc o czym mowa. Jeśli chodzi o skalowanie to zalecałbym ustawić na 200%, wydajność dużo większa, a różnica między 200 a 400 jest bardzo niewielka.
Christmas
No nie do końca. Na tym lapku wszystko śmiga: od iracing i Asseto po Cybepunka i God of War. Nagrzewa się ale nic nie tnie. Te gry zaś wykańczają go ;)
Gry wychodzą na konsole, ok dobrze, ale i tak nie skorzystam, ponieważ gram tylko i wyłącznie na PC, ale jest jedno zasadnicze pytanie: Jeśli wydadzą gry na konsole, a nie zdążą odświeżyć UK, podstawkę Polski (ETS 2), Arizonę, Nevadę (AST), to życzę powodzenia "konsolowcom"...bo "PC'towcy" już poznali gorzki smak tych terenów.
No w końcu,
A jeszcze nie dawno "mędrcy" się wymądrzali:
"ETS nigdy nie będzie na konsole, bo wymaga zbyt wielu klawiszy" ??
Serio ktoś takie argumenty miał?;D
Do tej gry dosłownie potrzeba gałek do jechania i skręcania, drugich do rozglądania się, dwóch przycisków do kierunkowskazu, hamulec ręczny, światła, wycieraczki, i w sumie tyle ;D Reszta robi się myszką. W zasadzie jak masz kierownicę i pedały, to na kierownicy też używa się może z 3 przycisków...no i na konsoli też można podłączyć kierownicę.
Trafna uwaga co do obsługi kontrolerów! Ja sam nie korzystam z kierownicy bo dla mnie jest to trochę niepotrzebny wydatek, a do tego nie mam na nią miejsca. Posiadam natomiast PS4 i do czasu wprowadzenia Steam Controller chętnie korzystałem z pada Dualshock do grania w ETS2. Obecnie gram na myszce i jest to nieco uciążliwe. Mam nadzieję że wejście tego bestsellera na konsole rozszerzy kompatybilność na PC o kontrolery Dualshock PS4 i PS5
Fakt że wychodzi na konsole jest ok ale jak jest napisane w nagłówku, to raczej nie jest pożądany kierunek przez graczy, większość graczy wolala by odpuścić konsole zeby ulepszać prism3d i może w końcu wydac prawdziwy TAA\DLSS razem z wielowątkowością processora?
