Po Internecie krążą hasła Polaków, wyciek przyniósł wiele pytań i wątpliwości
Do sieci Tor wyciekła baza danych zawierająca loginy i hasła, należące do polskich użytkowników. Zawiera kilka milionów wpisów z danymi uwierzytelniającymi do znanych stron oraz serwisów pocztowych.

Serwis Zaufana Trzecia Strona donosi o prawdopodobnie jednym z największym wycieków danych, jaki miały miejsce w ostatnich latach. Na polskojęzycznym forum w sieci Tor o nazwie Cebulka, pojawił się bowiem plik zawierający miliony haseł oraz loginów należących do użytkowników polskich serwisów.
Dane i loginy w rękach hakerów
Znajduje się w nim ponad 6,2 mln wierszy, a każdy z nich zawiera adres strony internetowej, z której pochodzą wykradzione dane. Mamy tam loginy i hasła z domen kończących się adresem .pl, jak również z polskich serwisów pocztowych. Naturalnie wspomniany plik jest tylko niewielkim wycinkiem całej bazy danych.
Znajdują się w nim m.in. hasła i loginy do Faceboka, Allegro, kilku internetowych sklepów oraz banków, a także serwisów poczty elektronicznej Onetu oraz WP. Jest to jednak tylko przykład, ponieważ jak twierdzi Zaufana Trzecia Strona, na liście jest wiele różnych domen internetowych.
Skąd pochodzą opublikowane loginy i hasła? Tego dokładnie nie wiadomo, jednak serwis uważa, że pozyskano je za pomocą złośliwego oprogramowania, tzw. stealera, które po zainfekowaniu sprzętu pobiera z pamięci przeglądarki wszystkie zapisane w nim dane autoryzujące. Trudno jednak powiedzieć czy hasła są aktualne albo czy w ogóle są poprawne, aczkolwiek pozyskane informacje sugerują, że przynajmniej w części przypadków mogą być obecnie w użyciu.
Warto regularnie zmieniać hasła
Ciężko stwierdzić ilu osób dotyczyć może wyciek, bo wprawdzie plik zawiera kilka milionów wpisów, to jednak może tam być nawet kilkadziesiąt haseł należących do jednej osoby. Nie można również wykluczyć błędnie wprowadzonych haseł, które pozyskało złośliwe oprogramowanie. Serwis szacuje więc, że w bazie mogą znajdować się dane należące do ponad 100 tys. polskich użytkowników. Poza tym tak naprawdę nie wiadomo ile z nich jest poprawnych, gdyż plik zawiera sporo fałszywych wyników. Prawdopodobnie nie jest to więc aż tak poważna sprawa, jak można by sądzić, ale na wszelki wypadek warto zmienić używane hasła na nowe, co zminimalizuje ryzyko przejęcia konta.
Gdybyście chcieli sprawdzić, czy Wasze dane także wyciekły, możecie to zrobić poprzez wpisanie swego emaila na stronie Haveibeenpwned.com. Niestety nie ma idealnego sposobu, który zapewni naszym hasłom pełną ochronę, bo nie dają jej nawet dedykowane menadżery. Przykładem tego jest wyciek danych z popularnej aplikacji LastPass. Z kolei agregator haseł firmy Kaspersky w ogóle nie był bezpieczny, gdyż wygenerowane przez niego hasła można było złamać w kilka sekund.
Dodać należy, że sprawą zainteresował się również polski rząd. Minister Cyfryzacji Janusz Cieszyński poinformował na Twitterze o uruchomieniu strony, dzięki której użytkownicy mogą sprawdzić, czy ich dane znajdują się we wspominanym pliku. Jest dostępna pod adresem bezpiecznedane.gov.pl.
Komentarze czytelników
WolfDale Legend

Mi też nic nie wyciekło, nadal jestem czysty (przynajmniej mam taką nadzieję).
A takie pytanie z ciekawości czy taki program również potrafi wykradać wpisywane dane gdy używa się klawiatury ekranowej, czyli takiej wirtualnej? Bo wtedy nie klikam w klawiaturę tylko myszą wybieram na ekranie.
zanonimizowany1373230 Konsul
Stalker nie jest w stanie wykraść hasła do banku, więc raczej wątpliwe jest, że został on użyty do tego. W zasadzie obecnie nie ma możliwości wykradnięcia hasła do bankowości bez podania tego hasła bezmyślnie przez użytkownika na podrobionej stronie banku.
Herr Pietrus Legend

No dobra, a tak całkiem poważnie - czy hasła zapisywane w Chrome i pochodnych nie są obecnie szyfrowane? Taki stealer czy inny program jest w stanie je podejrzeć stosując mechanizm wyświetlania haseł w przeglądarce?
I jak w ogóle się zabezpieczać? Menedżer haseł? LOL, tego jest obecnie masa, na forach spory geeków o to, który jest lepszy, a który się skompromitował/na którego serwery był włam, i czy lepszy w chmurze, czy na dysku... Miałbym któremuś powierzyć hasła? A skąd pewność, że gdzieś ich nie wyśle 9nie każdy ma mocny upierdliwy firewall i śledzi całość ruchu sieciowego :)) Wiem, to samo może zrobić Firefox, Opera itp. ale wiadomo jak jest, człowiek złudnie jednym fa bardziej, innym mniej...
Notes i wpisywanie z palca? W teorii to najgorsze, bo każdy kylogger przechwyci hasło...
To może paradoksalnie - jeśli np. ktoś nie instaluje gierek i praktycznie nie używa softu firm trzecich na smartfonie, czyta tylko podstawowe strony z newsami itp - używać do poczty i bankowości telefonu abo tabletu? :) Albo kupić do tego osobny sprzęt? Demonem prędkości być wszak nie musi...
zanonimizowany1387132 Centurion
Po internecie krążą hasła Polaków… - i wszystko jasne - kolejny clickbait.
deTorquemada Generał

13 wycieków w tym w Polsce z Morele.net i CDProjekt Red