Po 30 latach Dragon Ball Daima wiele zmieniło w tym, co wiemy na temat Sagi Majin Buu

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z 8. odcinka Dragon Ball Daima.

Powiązane:Za 2 tygodnie do kin trafi kontynuacja jednego z największych hitów Crunchyrolla. Kolejne anime rusza na podbój wielkich ekranów po sukcesie Demon Slayera

Akcja Dragon Ball Daima rozgrywa się po Sadze Majin Buu, zatem naturalne wydaje się to, że pojawiają się pewne nawiązania do wątku, który rozegrał się 30 lat temu w Dragon Ball Z. Jednak anime poszło o krok dalej i nie ogranicza się tylko do odwołań, ponieważ wprowadza pewne zmiany do tego, co wiemy na temat samego Majin Buu.

Najciekawsze informacje przedstawił nam nowy, 8. epizod Dragon Ball Daima. Z niego dowiadujemy się, że geneza tej postaci jest nieco inna, niż dotychczas było nam wiadomo, gdyż, jak się okazuje, to nie Bibidi stworzył tego złoczyńcę. Bibidi tylko poprosił o pomoc w stworzeniu potwora, a prośbę tę spełniła wiedźma z wymiaru demonów – Marba.

Po ożywieniu Majina Buu, potwór nie dał się kontrolować i siał spustoszenie w wymiarze demonów, gdzie wybił wielu przedstawicieli rasy Glind, pozostałych przy życiu zmuszając do ucieczki, co tłumaczy, jak rasa Shina znalazła się w innych światach. To zaś miało duży wpływ nie tylko na tę rasę, lecz całe uniwersum, ponieważ gdyby rasa Glind pozostała w wymiarze demonów, jej przedstawiciele nie staliby się Supreme Kaiami, czyli niezwykle ważnymi postaciami w innych światach. To zaś wiele zmieniłoby w uniwersum DB.

Dodatkowo ten incydent zmienia jeszcze jedną kwestię w Sadze Majin Buu – Shin wziął udział w pokonaniu złoczyńcy. Początkowo wiedzieliśmy tylko, że jego motywacją było pomszczenie innych Supreme Kaiów oraz spełnienie obowiązku, jednak dzięki informacjom z Dragon Ball Daima dowiadujemy się, że mogła nim kierować również chęć zemsty za całą rasę Glind, co czyni całą sytuację ciekawszą, a motywację Shina jeszcze silniejszą.

Dragon Ball Daima czyni Sagę Majin Buu ciekawszą. Nadaje jej nowych kształtów i przywołuje rzeczy, które mogą przypomnieć, za co warto ją cenić. Na temat tego wątku w DB fani wciąż mają sprzeczne opinie, na które być może wpływ będzie miało to, jak maluje ją nowe anime, które daje na tamtą historię nieco inne spojrzenie i wzbogaca tamten wątek o nowe informacje.

8. odcinek Dragon Ball Daima możecie już obejrzeć na Crunchyrollu. Na Netfliksie ukaże się 6 grudnia.

Więcej:Hollywood wyciągnie złą lekcję z sukcesu Demon Slayera? To może być początkiem problemów w branży anime według aktorów z Jujutsu Kaisen

• Manga i anime