Pierwsza ważna gra wyścigowa tego roku pokonała Forzę na Steam, ale też ma dokuczliwe problemy
Wczoraj we wczesnym dostępie na Steamie zadebiutowało Le Mans Ultimate, symulator wyścigów z licencją WEC od twórców rFactora 2. Gra uzyskała przyzwoity wynik aktywności (troszkę wyższy niż Forza Motorsport), ale mierzy się obecnie ze sporymi problemami.

Wczoraj doczekaliśmy się pierwszej znaczącej premiery gry wyścigowej w tym roku – a właściwie startu wczesnego dostępu. Mowa o Le Mans Ultimate, czyli symulatorze samochodowym, za którym stoi Studio 397, znane ze stworzenia cenionego rFactora 2. Produkcja korzysta z licencji mistrzostw World Endurance Championship (WEC), w ramach których odbywa się m.in. słynny 24-godzinny wyścig Le Mans.
Sądziłem, że wydanie takiej pozycji będzie wydarzeniem, które odbije się echem jedynie w niszy tzw. simracingu – okazało się jednak, iż LMU wzbudziło zainteresowanie wielu graczy. Ba, gra zdołała nawet ustanowić w pierwszym dniu odrobinę wyższy rekord aktywności na Steamie niż Forza Motorsport: w jednym momencie bawiło się w niej 4728 osób jednocześnie, a tytuł wspierany potęgą Microsoftu dobił raptem do 4703 (via SteamDB).
Jest to nie byle jakie osiągnięcie, nawet jeśli weźmiemy poprawkę na Game Passa, w którym Forza jest dostępna. Stanowi bowiem kolejny dowód na to, że najbardziej realistyczne wyścigi mają dziś potencjalnie więcej odbiorców niż przystępniejsze gry o rywalizacji na torach (tzw. simcade)… albo po prostu wskazują, iż Le Mans budzi większe zainteresowanie, niż przypuszczałem.
Niestety, porównanie z Forzą Motorsport można pociągnąć dalej, przechodząc do omówienia stanu gry na premierę. Sam nie miałem jeszcze z nią styczności, więc powołam się na użytkowników platformy firmy Valve i ich wrażenia. Le Mans Ultimate ma obecnie 797 recenzji na Steamie, z czego pozytywne stanowią 71%. Wynik to przyzwoity, acz zastrzeżenia spisane przez graczy mogą budzić obawy.
Wielu krytykuje słabą optymalizację gry i jej niestabilność, niektórzy nie są w stanie przejść do wyścigu lub nawet w ogóle włączyć programu. Menu bywa bardzo powolne, a sztuczna inteligencja komputerowych przeciwników pozostawia dużo do życzenia, notorycznie powodując wypadki. Wśród wad wskazuje się też czasem grafikę odstającą trochę od dzisiejszych standardów, jak również brak (na razie) czegokolwiek na kształt trybu kariery.
Za największą zaletę uchodzi zaś realistyczny model jazdy w połączeniu z wyjątkowo dobrymi efektami force feedback na kierownicy – cechy gwarantowane przez sprawdzony silnik rFactora 2 (który tłumaczy też jakość oprawy wizualnej notabene). Cieszy również wiernie odwzorowana pełna zawartość z sezonu 2023 WEC, obejmująca dwanaście samochodów w trzech klasach – w tym ekskluzywne Hypercary – i siedem torów wyścigowych, udostępniona od razu w komplecie (z czasem dołączą do niej np. maszyny z 2024 roku).
Wszystkie te atrakcje kosztują obecnie 152,99 zł. Czy jest ich dość dużo, by uzasadnić taką kwotę? Ocenę pozostawiam Wam.

Gracze
Steam
Komentarze czytelników
kacper1818 Generał

Wolę DLC, niż chorą polityke IRacing opłacanie abonamentu i kupowanie torów i samochodów. Jak dla mnie model jazdy i sam tryb multi wygląda bardzo dobrze. Jak to będzie działać ja w irce, to ja to kupuje
pioras55 Generał

Nie mam nic przeciwko dlc, jak będą przyzwoite, dobrze wycenione i pojawią się po faktycznej premierze. Wypuszczanie dlc do gry we wczesnym dostępie to jedna z patologii dzisiejszej branży. Mam nadzieję że studio poprawnie rozumie definicję wczesnego dostępu i będą ją poprawnie rozwijać.
zanonimizowany1378531 Senator
Albo mi już pada na mózg, albo w tym temacie było więcej wpisów, w tym mój, i gdzieś je wcięło?
Więc napiszę ponownie...
Co do samej gry, ja na razie nie jestem w stanie wyjechać z garażu. FFB szaleje, a kierownica kręci się tam i z powrotem, i trzęsie sie niemiłosiernie. Ale mogę napisać, że menu wygląda super schludnie. To duży plus, bo z reguły gry wyścigowe nie grzeszą estetyka w ty aspekcie.
luki431 Generał

Do wyklepania jest też multum płatnych dlc i autorzy na pewno z przyjemnością je wyklepią w niedalekiej przyszłości, jak znam życie. Błędy czy wyklepią? Nie byłbym tego pewien jednak na pewno nie omieszkają wyklepać kaskady płatnych dlc. Bo oni tak robią właśnie z tego co widzę. Błędy i niedoróbki pozostają nietknięte latami a płatnych dlc przybywa jak grzybów po deszczu.
pioras55 Generał

i5 4670/GTX 1060 6GB/16GB RAM ustawienia średnio niskie i gra trzyma prawie cały czas 60fps, więc moim zdaniem optymalizacja jest jak najbardziej ok a możemy liczyć że będzie lepiej ponieważ to dopiero start wczesnego dostępu. Grałem w PC1, PC2, w gamepassie sprawdzałem nawet Forze Motorsport i naprawdę jak na takie ustawienia gra wygląda zaskakująco dobrze. Zgadza się, model jazdy naprawdę przyzwoity, ja gram za pomocą klawiatury więc pewnie nie warto mnie słuchać bo i pewnie gra jest stworzona pod kierownice. Na początku myślałem że będzie refund ale już mam 9h i zapowiada się że to dopiero początek. W singlu jest tylko do wyboru weekend wyścigowy w którym jest trening, kwalifikacje i wyścig i każdy możemy dodać lub usunąć, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby potrenować samemu. Tak, opcja rozgrywania mistrzostw byłaby fajna, mam nadzieję że dodadzą. Online też nie działa najgorzej, szczególnie że nie mam wypasionego internetu. Błędy, dziwne ścinki są, ale wszystko jest do wyklepania :)