Ta kompaktowa skrzynka ochłodzi i naładuje Twojego smartfona

Ładowanie, przykładowo baterii smartfona, wiąże się z niepożądanym podwyższeniem temperatury elektroniki. OnePlus wprowadził do swojej oferty gadżet o oznaczeniu PCV06, który umożliwia uzupełnienie stanu akumulatora i zmniejszenie wydzielanego ciepła dzięki chłodzeniu wodnemu.

OnePlus pomyślał o mobilnych graczach

Sposób podłączenia kompaktowego chłodzenia przypomina rozwiązanie stosowane w uchwytach samochodowych. Czarno-biała skrzynka z domieszką czerwonego utrzymuje kontakt ze smartfonem lub tabletem za sprawą magnetycznego krążka. Takie rozwiązanie ma w domyśle pozwolić na schłodzenie naszego urządzenia o nawet 34 stopnie Celsjusza.

Czerwony kabel od magnetycznego krążka ma 80 cm długości. Źródło: OnePlus.

Prawdopodobnie skuteczność w pobieraniu ciepła będzie różnić się w zależności od podłączonego urządzenia, podobnie jak ma to miejsce w przypadku bezprzewodowego ładowania, niezgodnego ze standardem Qi, wynoszącym do 5 do 15 W. Specyfikacja gadżetu OnePlusa przewiduje maksymalną moc dostarczania energii na poziomie 10 W, która jest niższa w zależności od systemu operacyjnego i prezentuje się następująco:

1. Android – 5 W,
2. iOS – 7,5 W.

Aktualnie jednak produkt OnePlusa nie jest dostępny w polskich sklepach. Na ten moment można go znaleźć m.in. w chińskich sklepach internetowych w cenie około 350-400 zł (549-599 juanów chińskich) wraz z doliczonym podatkiem VAT. Za podaną kwotę otrzymujemy przenośną skrzynkę, której maksymalna głośność w trakcie działania chłodzenia wynosi 24 dB.

Powiązane:Nowa umowa OpenAI na 10 gigawatów pokazuje, jak kosztowna energetycznie jest sztuczna inteligencja

Ceny smartfonów sprawdzisz tutaj

Przy czym warto przypomnieć, że OnePlus ma już podobne urządzenie w swojej ofercie, które różni się m.in. brakiem ładowania indukcyjnego i zastosowaniem zacisku, zamiast krążka magnetycznego. OnePlus o oznaczeniu PCV05 pozwolił redakcji Android Authority na zauważalne schłodzenie smartfona w ciągu 10 sekund. Wynik robi wrażenie, a nam pozostało czekać na dostępność jego następcy w innych krajach. Czy zakupilibyście nowy produkt OnePlusa? Dajcie o tym znać w sekcji komentarzy.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:Tryb AI od Google jest już w Polsce

• gadżety
• tech