„Oglądałem ten film 18 razy”. James Cameron i Steven Spielberg oszaleli na punkcie tego arcydzieła sci-fi

Dwaj słynni współcześni reżyserzy, James Cameron i Steven Spielberg, zgadzają się co do tego, że pewien film science fiction słusznie nazywany jest arcydziełem. Dla jednego z filmowców seans był doświadczeniem niemalże religijnym.

science fiction
Pamela Jakiel 24 sierpnia 2023
37
Źrodło fot. 2001: Odyseja Kosmiczna, Stanley Kubrick, MGM, 1968.
i

Jamesa Camerona i Stevena Spielberga nie trzeba przedstawiać żadnemu miłośnikowi filmów. Zarówno dzieła pierwszego, jak i drugiego twórcy na zawsze zapisały się w historii kinematografii. Jak się okazuje, filmowcy mają również podobny gust i podzielają opinię na temat wiekopomnego dzieła Stanleya Kubricka z 1968 roku – 2001: Odysei kosmicznej.

Wspomniani filmowcy spotkali się w programie dokumentalnym AMC James Cameron's Story of Science Fiction, w którym zgodzili się co do tego, że dzieło Kubricka słusznie uważane jest za jedną z najważniejszych produkcji science fiction, jakie kiedykolwiek powstały. Dla Stevena Spielberga seans Odysei kosmicznej był doświadczeniem niemalże religijnym:

Ten film wywarł ogromny wpływ na moje życie. Po raz pierwszy poszedłem do kina i naprawdę poczułem się, jakbym doświadczył przeżycia religijnego.

Również James Cameron podzielił się swoimi wrażeniami związanymi z produkcją i opowiedział o pewnym szczególnym seansie:

W ciągu pierwszych dwóch lat od premiery widziałem ten film 18 razy, za każdym razem w kinie. Pamiętam, jak pewnego razu jakiś facet podbiegł alejką do ekranu i krzyczał: „To Bóg, to Bóg!”. I to właśnie to miał wtedy na myśli.

Także podczas seansu, na którym obecny był Steven Spielberg, doszło do pewnego incydentu – jeden z widzów najwyraźniej doświadczył podobnego przeżycia duchowego:

W moim kinie był facet, który naprawdę podszedł do ekranu z rozpostartymi ramionami [...]. Ludzie byli zdumieni.

Trudno się dziwić, że film Stanleya Kubricka, który zapisał się w historii kina za sprawą niesamowitej inscenizacji, scenografii i efektów, tak silnie oddziaływał na widzów w roku premiery. Przypomnijmy, że były to czasy kontestacji i hippisów, więc z pewnością wielu odbiorców, chcąc zapewnić sobie dodatkowe wrażenia podczas filmowej podróży, sięgało po środki psychodeliczne.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

W serialu Fallout znajdziesz easter egg nawiązujący do kontrowersyjnej sceny z Indiany Jonesa sprzed 16 lat

W serialu Fallout znajdziesz easter egg nawiązujący do kontrowersyjnej sceny z Indiany Jonesa sprzed 16 lat

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Pierwszy supermutant w serialu Fallout? Fani są na tropie tajemnicy postaci z serii Amazona

Pierwszy supermutant w serialu Fallout? Fani są na tropie tajemnicy postaci z serii Amazona

Czy Rebel Moon - część 3 powstanie?

Czy Rebel Moon - część 3 powstanie?

Twórcy Star Wars: The Acolyte zamierzają pokonać Mroczne widmo jeśli chodzi o walki na miecze świetlne. „Chcemy nakręcić lepsze starcie niż to z Darthem Maulem"

Twórcy Star Wars: The Acolyte zamierzają pokonać Mroczne widmo jeśli chodzi o walki na miecze świetlne. „Chcemy nakręcić lepsze starcie niż to z Darthem Maulem"