filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 13 lipca 2022, 10:30

autor: Marcin Nic

Odtwórca Weskera w Resident Evil Netflixa nie wiedział, że to adaptacja gry

Odpowiednie zapoznanie się z materiałem źródłowym to dla wielu aktorów podstawa dobrego wczucia się w graną przez nich postać. Innego zdania jest jednak Lance Reddick, który zagra jedną z głównych ról w serialowym Resident Evil.

Źródło fot.: Kadr z serialu Resident Evil

Lance Reddick wciela się w postać Alberta Weskera w serialu Resident Evil, który już jutro zadebiutuje na Netfliksie. W najnowszym wywiadzie dla PC Gamer aktor przyznał, że kompletnie nie wiedział o istnieniu gier w tym uniwersum. Odtwórca dość ważnej dla historii postaci wyznał, że do tej pory myślał, iż Resident Evil to seria filmowa.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Nie miałem pojęcia, że serial jest oparty na grach komputerowych. Znałem tylko filmy z tego uniwersum, więc wszedłem z czystą głową. Nie musiałem myśleć o tym, że gram jakąś kultową postać, po prostu starałem się sportretować ją jak najlepiej potrafię. Z czasem jednak zobaczycie, że moje odzwierciedlenie Weskera staje się coraz bardziej podobne do tego znanego z gier.

Podejście aktora całkowicie różni się od niektórych kolegów z branży. Doskonałym tego przykładem jest Henry Cavill, który wciela się w Geralta z Rivii w Wiedźminie od Netfliksa. Gwiazdor produkcji przyznał, że jest ogromnym fanem książek Andrzeja Sapkowskiego oraz serii gier stworzonych przez CD Projekt RED. Niejednokrotnie w wywiadach mówił, że swoją postać wzoruje na wirtualnej wersji Geralta.

Jak już wcześniej wspomniałem, serialowy Resident Evil zadebiutuje na Netfliksie jutro, czyli 14 lipca. Na platformie udostępnione zostaną od razu wszystkie odcinki. Jedną z głównych ról zagra Ella Balinska, która wcieli się w córkę Alberta Weskera.

Akcja serialu podzielona będzie na dwie linie czasowe. W pierwszej z nich będziemy mogli zobaczyć wydarzenia, które mają miejsce w 2036 roku. Natomiast druga część serialu koncentrować się będzie na roku 2022.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej