Odbierasz telefon, a głos w słuchawce brzmi znajomo? To może być złowrogie AI - jak rozpoznać oszusta?

Wyobraź sobie, że odbierasz telefon i po drugiej stronie słyszysz głos osoby bliskiej. Informuje Cię ona, że wpadła w poważne kłopoty i potrzebuje szybko dużej ilości gotówki. Zanim ruszysz do banku, miej na uwadze, że mogłeś właśnie rozmawiać z systemem opartym na sztucznej inteligencji, będącym na usługach oszustów.

AI symuluje głos kogoś bliskiego

Problem staje się coraz bardziej poważny – wystarczy wspomnieć tzw. deepfake z fikcyjnym nagraniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego, który rzekomo miał wzywać swoich żołnierzy do złożenia broni. Obecne sztuczne inteligencje są wystarczająco sprawne, aby móc prowadzić dość przekonującą rozmowę z człowiekiem.

Istnieją też sprawdzone aplikacje rozpoznawania głosu i przetwarzania tekstu na mowę (text-to-speech). Wystarczy połączyć je w interaktywny system głosowy oparty na AI, który można wytrenować na próbkach czyjegoś głosu i wykorzystać w rozmowach telefonicznych. Nie chodzi tylko tutaj o wirtualne callcenter, takie systemy mogą wykorzystać oszuści, aby wyłudzić od nas pieniądze.

Powiązane:Prawie 50 tys. utraconych etatów przypisanych AI - branża tech przechodzi przyspieszoną transformację

To nowy rodzaj zagrożenia, znacznie bardziej zaawansowany od „przekrętów afrykańskich” i fałszywych sms-ów o dopłacie do paczki. Szczególnie osoby starsze mogą być na niego podatne, które raczej nie będą w stanie odmówić „córce” pomocy, ponieważ ich wiedza na temat sztucznej inteligencji jest znikoma. Jak wobec tego się chronić przed takim oszustwem?

Jak ustrzec się przed „oszustem na AI”?

1. Istnieją specjalne aplikacje analizujące spektrum głosowe. Dysponując próbką czyjegoś głosu mogą niemal bezbłędnie określić, czy faktycznie rozmawiamy ze znajomym, czy raczej z AI. Całkiem możliwe, że w niedalekiej przyszłości takie oprogramowanie będzie „must have” na każdym smartfonie.
2. Po telefonie znajomego, który potrzebuje pomocy finansowej (np. został porwany dla okupu) warto spróbować do niego zatelefonować na numer, który mamy zapisany w urządzeniu. Może okazać się, że nic mu nie jest i nie ma żadnych kłopotów.
3. Gdy w słuchawce usłyszymy znajomy głos, warto z nim chwilę porozmawiać. AI potrafi prowadzić logiczną rozmowę, ale nie wie tego, co wiemy my o swoim bliskim. Wykorzystajmy swoją wiedzę i zapytajmy o coś, czego raczej nikt nie może znaleźć w Internecie – prawdopodobnie usłyszymy bzdury lub nasz „rozmówca” po prostu zakończy połączenie.
4. Wiem, że w dobie TikToka i YouTube to raczej jest trudne do wykonania, ale warto uważać, gdzie publikujemy nagrania z naszym głosem. AI potrzebuje jego próbek do wytrenowania systemu. Jeśli nie znajdzie go zbyt wiele w Internecie, raczej nie dojdzie do próby oszustwa.

Być może te kroki, które wymieniłem, będą konieczne, aby ustrzec się przed nowym zagrożeniem. Czasy się zmieniają, właśnie otrzymaliśmy dostęp do nowej, fantastycznej technologii AI. Postęp jednak potrafi mieć swoją cenę i tak jest w tym przypadku – możemy ponieść koszt, który jest odbiciem ciemności naszej natury. Sztucznymi inteligencjami interesują się także oszuści, dla których jednak jest ona tylko nowym rodzajem „wytrychu” do naszych pieniędzy. Musimy uważać na siebie, a także poinformować o potencjalnym zagrożeniu ze strony AI osoby bliskie, które nie czytają takich wiadomości w Internecie.

Więcej:Deweloper Valve broni oznaczania na Steam gier stworzonych z pomocą AI. „To tak, jakby powiedzieć, że produkty spożywcze nie powinny mieć listy składników”

• komputery
• Internet
• bezpieczeństwo
• gaming
• AI / sztuczna inteligencja
• oszustwa
• chatboty / ChatGPT
• WWW