Nowe pasmo sieci 5G może być groźne dla samolotów
Czy sieć 5G może uziemić niektóre samoloty? Okazuje się, że tak - o takiej możliwości informują dyrektorzy głównych amerykańskich przewoźników lotniczych.

Problemy z lotami nie ograniczą się więc tylko i wyłącznie do złych warunków pogodowych. Wszystkiemu winne jest wprowadzenie nowego pasma C sieci 5G w Stanach Zjednoczonych, które może negatywnie wpłynąć na funkcjonalność samolotów w locie, a zwłaszcza na działanie wysokościomierzy. Jest to poważny problem, bowiem bez nich mogłyby wystąpić drastyczne utrudnienia w obsłudze ruchu lotniczego. Jak informuje portal Engadget, najwięksi amerykańscy operatorzy sieci komórkowych, a mianowicie AT&T oraz Verizon, wprowadzili już specjalne strefy ochronne wokół najistotniejszych lotnisk w kraju. Ma to na celu możliwie największe zminimalizowanie ryzyka zakłóceń spowodowanych przez nowe pasmo sieci 5G.
Na specjalnie przygotowanej liście nie ma na razie wszystkich największych lotnisk, ponieważ sieć 5G nie jest tam jeszcze wdrażana lub stacje bazowe znajdują się wystarczająco daleko, tworząc naturalny bufor. Niespełna dwa dni temu, Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała, że sieć 5G w paśmie C może mieć negatywny wpływ na około 50% samolotów komercyjnych w USA.
Może Cię zainteresować:
- Klatka Faradaya do ochrony przed 5G - tak się zarabia na miłośnikach teorii spiskowych
- 5G nadal zbyt wolne? LG właśnie testuje 6G
- Naprawił kuchenkę z pomocą klawiatury dla graczy
Czy jednak podobny problem może wystąpić w naszym kraju? Na pewno nie w najbliższej przyszłości, bowiem w Polsce nadal nie ma sieci 5G w paśmie C, a to ono stwarza najwięcej trudności. Nadal nie wiadomo czy i kiedy zostanie ono wprowadzone w naszym kraju. Można więc założyć, że w nadchodzących miesiącach podróżujący samolotami z polskich lotnisk mogą spać spokojnie i bez obaw na temat sieci 5G.
Komentarze czytelników
Child of Pain Legend
Nie mialo od niczego uwalniac, to troche jakbys powiedzial, ze 4G mialo uwolnic od limitow w porownaniu do 3G. Beda troche lepsze parametry ale bardziej istotne jest ogolnie wieksza pojemnosc czyli mozliwosc obsluzenia wiekszej ilosci urzadzen, nie mozliwie najwieksza predkosc dla pojedynczego urzadzenia.
Podobnie dziala wifi6, usprawnienia sa nastawione na duzo urzadzen dzialajacych jednoczesnie, niby jest wieksza predkosc maksymalna ale nadal jakos nie dziala dobijanie do gigabita nawet z dobrym zasiegiem.
5G w Polsce tak wyglada, ze plus ma prawo do czestotliwosci 2600mhz, reszta operatorow korzysta z czestotliwosci 4G poniewaz nie odbyla sie aukcja UKE ktora sprzeda i udostepni prawa do czestotliwosci w okolicach 3600 mhz, na ktorych mozemy oczekiwac niby lepszych parametrow ale tez gorszego zasiegu. Do tego dochodza czestotliwosci mikrofalowe pokroju 20-60 ghz (ghz=1000 mhz) tutaj jednak zasieg bedzie po prostu kiepski, to rozwiazanie na jakiejs obszary typu stadiony czy festiwale, rynki miast gdzie nie bedzie przeszkod.
BIGPSFANBOY Generał

Obecnie awionika w samolotach nie jest analogowa co może być problematyczne jeżeli problem naprawdę występuje, tak poza tym wątpie że problem opisywany w artykule tyczy się samego lotu a lądowania i startów.
BIGPSFANBOY Generał

*Rzecz jasna nowe samoloty, nie te które latają od 20 lat.
BIGPSFANBOY Generał

Powrót do w pełni analogowych wysokościomierzy!?
gutry Generał
qutry Jest wręcz odwrotnie. To ludzie śmiejący się z "szurów" twierdzili, że oni tak twierdzą.
mylisz się, no chyba że na szurskich forach są tylko ludzie którzy się z tych szurów śmieją