Nowa cenzura gier 18+ na Steam ma być sukcesem w walce z graczami „zwyrodnialcami’. Wiadomo już, kto za nią odpowiada
Gdyby kogoś ciekawiło. Detroit: Become Human - "contained themes of child abuse and violence against women".
No to w następnym kroku zabrońmy "Listy Schindlera" i "Pianisty", bo poruszają temat holokaustu.
Ilu kobietom i ofiarom przemocy w PRAWDZIWYM życiu ta MELINDA pomogła? 0? No tak jak zwykle w przypadku tych pseudo aktywistów co o "prawa kobiet" walczą i inne pierdoły xD.
W czym jej przeszkadzało DBH czy Eminem?
I tak zaraz przyjdą pożyteczni idioci, którzy będą udawać*, że problemem są jakieś dzieciaki oburzają się o usunięcie "zboczonych gier", a nie to, że banda "życzliwych" podstarzałych babsztyli z Australii jest w stanie wywierać wpływ na gigantów pokroju VISA i MC, bo nie podoba im się jakiś produkt, tym samym tworząc precedens, gdzie potencjalnie każdy nieco bardziej ogarnięty psychol będzie mógł zrobić to samo.
*Tak, wszyscy dobrze wiemy, że udajecie, bo nie można być aż tak durnym.
Collective Shout wielokrotnie próbowało zablokować sprzedaż kontrowersyjnych produktów, ale najczęściej ponosiło porażki. Grupie nie udało się grupie nie dopuścić do dystrybucji gry Detroit: Become Human w Australli ani wymusić odwołania koncertów Snoop Doga i Eminema w tym kraju. Powiodła się za to kampania z 2015 roku – lokalne oddziały sieci sklepów Target oraz Kmart nie sprzedawały GTA 5.
Jak zwykle Australia. Tam zawsze trafiają się jacyś nawiedzeni ludzie, co by najchętniej wszystko cenzurowali. Dopóki to dotyczyło tylko ich kraju, to był to tylko ich problem, ale teraz widać te babsztyle zaczynają działać na skalę międzynarodową.
Collective Shout wielokrotnie próbowało zablokować sprzedaż kontrowersyjnych produktów, ale najczęściej ponosiło porażki. Grupie nie udało się grupie nie dopuścić do dystrybucji gry Detroit: Become Human w Australli ani wymusić odwołania koncertów Snoop Doga i Eminema w tym kraju. Powiodła się za to kampania z 2015 roku – lokalne oddziały sieci sklepów Target oraz Kmart nie sprzedawały GTA 5.
Jak zwykle Australia. Tam zawsze trafiają się jacyś nawiedzeni ludzie, co by najchętniej wszystko cenzurowali. Dopóki to dotyczyło tylko ich kraju, to był to tylko ich problem, ale teraz widać te babsztyle zaczynają działać na skalę międzynarodową.
Gdyby kogoś ciekawiło. Detroit: Become Human - "contained themes of child abuse and violence against women".
No to w następnym kroku zabrońmy "Listy Schindlera" i "Pianisty", bo poruszają temat holokaustu.
violence against women
To jakaś grupa chroniona? Według ich logiki przemoc w stosunku do mężczyzn jest naturalna, przemoc jak przemoc, więc im nie przeszkadza. Natomiast w stosunku do kobiet to tragedia, dramat, metafizyka i trzeba zabronić? W latach 90 próbowano nakręcać propagandę, że przemoc w grach ma jakieś wyraźne odbicie w prawdziwym świecie. Kto by się spodziewał, że po kilku dekadach problem wróci, w jeszcze bardziej upośledzonej formie.
Martwienie się o krzywdę pikseli to jest absurd. Fikcja to fikcja, jak ktoś nie jest upośledzony umysłowo, to potrafi ją odróżnić od rzeczywistości.
No wygląda, jakby mentalnie Collective Shout nigdy z lat 90 nie wyszło.
Ale bardzie mnie porusza co innego. Przecież w tej grze steruje się m.in. kobietą i bronienie dziecka jest ważnym elementem fabuły. Od biedy bym zrozumiał, gdyby gra propagowała przemoc względem kobiet lub dzieci, ale w tym kontekście to jest jeszcze bardziej bez sensu, bo gość, który się tej przemocy dopuszcza w grze to obleśny zwyrodnialec.
Przecież tacy ludzie nie grają, to niby skąd mają wiedzieć ocb w jakiejś grze?
Zresztą pomysł jest z rodzaju tych idiotycznych. Po prostu ludzie przerzucą się na piraty i tyle.
Od zarania dziejów seks się sprzedaje. Zamiast to regulować - spychają do podziemia i później mają dysonans poznawczy, że gdzieś tam ktoś zarabia przymusem skłaniając kobiety do prostytucji.
W wersji pikselowej można pokazać wsio, więc to medium jest w awangardzie. Tymczasem umknęło ludziom, że realne porno stało się bardziej brutalne. To jest efekt nasycenia bodźcami - po prostu im dłużej się pornosy ogląda, tym mniej są one ekscytujące. Stąd schodzenie coraz niżej po linii fetyszy.
Problem byłby mniejszy, gdybyśmy mieli REALNE nauczanie wiedzy o seksie. Ale to wołanie na puszczy, bo zaraz znajdą się kato-talibowie wieszczący (po raz kolejny) upadek cywilizacji. Co było widać u nas całkiem niedawno... Tymczasem spada wiek, w którym dzieci stykają sie z pornografią, co za tym idzie spada wiek inicjacji. Najgorsze jest to, że po tym jak się smyki naoglądają brutalnego porno, to seks już im się nie kojarzy z czułostkami, pieszczotami i ogólnie całkiem fajną zabawą.
No, ale wprowadzenie zakazu jest prostsze i nie wymaga wysiłku, także tego intelektualnego.
Jerzo108
Nie no chłopie. Jest mnóstwo filmów śmiganych, które nie są brutalne, tylko wyglądają jak normalny stosunek.Od tego są kategorie. Jedne czy dwie większy firmy,mają takie głupie filmy, bo idą pod fetysze właśnie. Przyduszanie itp itd. Niektórych ludzi to i w realu jara.
Ale jest masa filmów normalnych, czy bardziej czułych.
Wszystko jest kwestią co masz w mózgu. Nigdy nie myślałem, że stosunek wygląda tak jak na tych najgorszych filmach. Bo samemu mnie, wydawało się to mega odpychające.
I tak zaraz przyjdą pożyteczni idioci, którzy będą udawać*, że problemem są jakieś dzieciaki oburzają się o usunięcie "zboczonych gier", a nie to, że banda "życzliwych" podstarzałych babsztyli z Australii jest w stanie wywierać wpływ na gigantów pokroju VISA i MC, bo nie podoba im się jakiś produkt, tym samym tworząc precedens, gdzie potencjalnie każdy nieco bardziej ogarnięty psychol będzie mógł zrobić to samo.
*Tak, wszyscy dobrze wiemy, że udajecie, bo nie można być aż tak durnym.
banda "życzliwych" podstarzałych babsztyli z Australii jest w stanie wywierać wpływ na gigantów pokroju VISA i MC, bo nie podoba im się jakiś produkt, tym samym tworząc precedens, gdzie potencjalnie każdy nieco bardziej ogarnięty psychol będzie mógł zrobić to samo. Dokładnie. Sam fakt takiej udanej w efekcie działalności nie wróży niczego dobrego, wręcz jest niebezpieczeństwem patrząc w przyszłość. Do tego najgorszym jest możliwość, że jakaś lokalna organizacja z au jest w stanie decydować swoim działaniem o tym, co mogą, a czego nie mogą kupować ludzie w innych krajach. Przerażające jest to, że tego typu zrzeszenie wywiera wpływ na rynek międzynarodowy, decydując jednocześnie za mnie co mogę kupić, a czego nie. Od dzisiaj zaczynam patrzeć z krytyką na swoje karty płatnicze / kredytowe.
Ilu kobietom i ofiarom przemocy w PRAWDZIWYM życiu ta MELINDA pomogła? 0? No tak jak zwykle w przypadku tych pseudo aktywistów co o "prawa kobiet" walczą i inne pierdoły xD.
W czym jej przeszkadzało DBH czy Eminem?
Ta dystrybucja cyfrowa gier coraz bardziej mnie drażni, o ile był to pomocny ułatwiający życie twór 15 lat temu tak teraz jest to mechanizm wyłudzania kasy za byle co, oszukiwania graczy nędzną jakością, np. po x latach updatami wyłączającymi część muzyki z zakupionych produktów, po x latach wypuszczaniem nikomu nie potrzebnych aktualizacji do np. 10 letnich gier niszczących mody, wymuszaniem nowych systemów operacyjnych przez drmy a klasyka gier nie koniecznie chce działać na nowoczesnym top sprzęcie i teraz do tego cenzurą.
Będziemy mieć teraz poprawnie politycznie, moralnie i kompletnie puste gry jednym słowem nuda. Gra jak ma mieć głębię nie raz sytuacji to musi poruszyć i być mocna a cenzura to zniszczy.
To odbiorca powinien decydować co chce oglądać i nikt nie powinien tego narzucać od górnie ani organizacje, ani rządy ani steam czy inne platformy.
Czyli jednak kolejna banda szurów, porównywalna z tymi terrorystami od woke gier, którzy wymuszają na twórcach gier zawieranie pewnych wątków i dawanie datków na siebie, bo inaczej grożą pozwem.
Powiodła się za to kampania z 2015 roku – lokalne oddziały sieci sklepów Target oraz Kmart nie sprzedawały GTA 5.
Ciekawe co im przeszkadzało w takiej grze jak GTA 5 że zablokowali sprzedaż gry.
Swoją drogą można by były założyć przeciwną organizacje która by blokowała takie organizacje. Skoro oni mogą drzeć się i zakazać komuś coś sprzedawać to czemu nie odwrotnie.
sabaru
"w petycji twierdzącej, że gra ta [GTA 5] "zachęca graczy do przemocy seksualnej i zabijanie kobiet", Collective Shout opisało GTA jako mizoginistyczny park rozrywki, stwierdzając, że gra pozwala graczom "spełniać swoje fantazje stosowania ekstremalnej przemocy wobec kobiet, w tym bicia ich do nieprzytomności, zabijania ich kijem, bronią palną lub maczetą, rozjeżdżania samochodem oraz podpalania i słuchania ich krzyków"."
https://web.archive.org/web/20250720013016/https://www.vice.com/en/article/group-behind-steam-censorship-policies-have-powerful-allies-and-targeted-popular-games-with-outlandish-claims/
Zwyczajne oszołomstwo. Równie dobrze można by oskarżyć GTA o bycie "mizoandrycznym parkiem rozrywki", bo gra pozwala "spełniać swoje fantazje stosowania ekstremalnej przemocy wobec mężczyzn, w tym bicia ich do nieprzytomności, zabijania ich kijem, bronią palną lub maczetą, rozjeżdżania samochodem oraz podpalania i słuchania ich krzyków".
Takie same podwójne standardy jak kiedyś bodajże ONZ wypuściło przejmujący komunikat, że "Aż 11% zamordowanych na świecie dziennikarzy to kobiety. Stop przemocy wobec dziennikarek!" A że morduje się znacznie więcej mężczyzn? A kto by się tam przejmował, przecież to dla nich po prostu ryzyko zawodowe.
Czyli problem stary jak gry i filmy. Idąc tym tokiem myślenia to w zasadzie można prawie każdy film czy grę zablokować.
SPoko, tylko już nie ogarną tego, że w GTA 5 grają też kobiety ;D I w online odwalają większą manianę niż faceci;D
Cholerne oszołomy i pasożyty, które tylko szkodzą, a nie pomagają tam, gdzie trzeba.
Zamiast tego powinni oni wyjebać strony na którym prawdziwe osoby są wykorzystywane do perfidnych interesów upokarzając ich w ten sposób.
Czy jeszcze będą zakazywać Japońskich dzieł z powodu perwersyjnych dowcipów?
Trzeba zrozumieć, że organizacje tego typu nie walczą za sprawę. One walczą o granty i innego rodzaju dofinansowania, żeby móc przepalać kasę, którą mają z nic nierobienia. Często posuwają się do szantażu, a później za łapówy wycofują się ze swoich postulatów.
Graczami zwyrodnialcami XD
Czemu atakują graczy, a nie deweloperów, którzy tworzą takie gry?
Jeśli wybieram PayPala jako metodę płatności, wyskakuje komunikat:
"Tymczasowo nie możemy przetworzyć transakcji z użyciem tej metody płatności. Przepraszamy za niedogodności."
I tak jest od kilku dni. Jest nawet na forum Steama, w dziale Help and Tips, watek temu poświęcony. Ludzie z różnych stron świata mają ten sam problem.
Ja też :)
PayPal "się zbiesił" zaraz po tym. Spróbuj teraz coś kupić PayPalem - sam się przekonasz.
A na którym etapie realizacji niby PayPal teraz się buntuje. Nie będę nic kupował na siłę, ale spróbowałem coś teraz "kupić" i normalnie zalogowałem się do PP i jedynie od dokonania zakupu dzieliło mnie kliknięcie w przycisk KUP.
Kolejna grupa,która ma coś z głową, która ciągnie kase od ludzi, którzy mają coś z głową. Nice.
Chociaż no przyznajcie, że gry pedo nie są nikomu potrzebne,nawet jeśli to tylko gry. Są pewne granice.
Ale to z GTA i Detroit to już tylko XD
Ogólnie przez większość czasu, takie grupy tylko ciągną kasę od naiwnych ludzi,którzy mają dobre serduszka(albo tak myślą) i są mega naiwne. I też od taki typowych Karyn. Mnie coś przeszkadza, to innym tez musi ;D
Ogólnie przez większość czasu, takie grupy tylko ciągną kasę od naiwnych ludzi,którzy mają dobre serduszka(albo tak myślą) i są mega naiwne. I też od taki typowych Karyn.
A ty myślałeś, że serio tym wszystkim pseudo-aktywistom chodzi o zrobienie czegoś dobrego? Przecież to tylko chodzi o wyciągnięcie kasy od naiwniaków pierwszy przykład z brzegu i to u nas Lempart i te strajki z czerwonymi piorunami. Abstrahując czy były dobre czy nie, to tutaj nie ważne. Były jakieś zbiórki kasy na, które się julki zrzucały, a jak się kasa zebrała to i martynka ucichła i zniknęła xD.
I dokładnie to samo można powiedzieć o tych odkIejeńcach co się przyklejają do ulic. Jak im tak szkoda środowiska to by się wzięli za sprzątanie lasów, gdzie są czasami góry śmieci.
W sumie jako akcję zapobiegawczą osobiście radziłbym strolować system.
W tego typu stowarzyszeniach siedzą głównie osoby którym się nudzi i raczej z tych co głównie TV oglądają. Stąd podpiąłbym się pod ruch argumentując likwidację kolejnych telenowel, lub wykluczeni z nich popularnych postaci pod pretekstem szerzenia zachowań niemoralnych. W tego typu serialach co chwila mamy jakieś zdrady, romanse itd. Tak wiec określiłbym to jako podkopywanie tradycyjnych wartości rodzinnych i postulował albo zakazanie albo najlepiej przesunięcie w ramówce na po 22. A czemu najlepiej przesunięcie w ramówce? Bo jak się aktywistki nie wyśpią to nie będą miały ochoty na takie głupoty.
A tak na poważnie, najrozsądniej mają to ogarnięte Niemcy, w tym aspekcie, ze sprzedaż gier 18+ po prostu traktują tak samo jak alkoholu czy papierosów, proszą o dowód. Niby tylko dotyczy to wydań fizycznych, ale, że w Australii konsole to większość rynku a PC to nisza to da radę.
Natomiast jak ogarnąć tego typu zakupy cyfrowe? Też proste rozwiązanie, niech sklepy cyfrowe wprowadzą obowiązek potwierdzenia zakupów 18+ apką (Steam ma, nie wiem jak konsole), wymagającą kodu ustawionego przy zakładaniu konta. Rodzic upewnia się, że dziecko korzysta z monitorowanego konta i po kłopocie. To on decyduje, a nie banda nawiedzonych tetryków.
Gdybym mieszkał w Australii z tymi wszystkimi skorpionami, pająkami wielkości brzucha Newella, które na każdym kroku chcą cię zabić, to pewnie też bym zbzikował jak te szurnięte babki.
Ograniczanie możliwości płacenia za określone produkty powinno być zakazane odgórnie.
Moje pieniądze to mam prawo je wydać na co mi podoba się!
Kilka pikseli to nie są narkotyki albo bomba
W ten sposób powstał bardzo niebezpieczny precedens. Teraz kapitaliści obsługujący płatności zablokowali gry, które nie podobają się jakimś feministkom. A jutro być może będą cenzurować książki albo filmy o treści niewygodnej dla jakichś innych kapitalistów.
Ja tylko zwrócę uwagę, że pani przypisuje swojej organizacji ten "sukces", ale nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że rzeczywiście coś robili pisząc do PayPala, Visy oraz Mastercard w tej sprawie i sugerując takie rozwiązanie.
Przypisywanie sobie czegoś na co się nie miało wpływu lub sukcesów innych to nie jest nic niezwykłego w świecie aktywistów więc...
Dokładnie, na PurePC użytkownik L0rdm napisał chyba najsensowniejszy komentarz w tej sprawie i w te wersję jestem w stanie uwierzyć, a nie w to, że jakaś australijska organizacja wymogła takie zmiany na całym świecie:
"(...) firmy zaczęły się zabezpieczać i dlatego na pomarańczowej platformie zniknęła większość filmów z kategorii "amatorki" bo nie dało się ich zweryfikować. Wszystko zaczęło się od wyroku sądu w Kalifornii, gdzie UWAGA - sędzia stwierdził, że skoro Visa zezwalała na transakcje na serwisie dla dorosłych, gdzie występowały problemy z weryfikacją/moderowaniem treści, to oni również ponoszą winę i na nich ciąży obowiązek weryfikacji tego co znajduje się na platformie, mimo, że są tylko operatorem płatności.
Także jak nie wiadomo o co chodzi, to klasycznie hamburgery dają absurdalny wyrok w sprawie i wszyscy się obsrali, dlatego od 2022 roku operatorzy płatności prowadzą audyty i weryfikują duże platformy na których świadczą usługi."
A audyt zrobił się sam z siebie, a nie dlatego, że organizacja mająca jawne powiązania z australijskim rządem doniosła gdzie trzeba. Do tego cały proces opisała szczegółowo w mediach społecznościowych.