Nintendo Switch zostanie zapamiętane na długo, nie tylko ze względu na wyjątkowy design i znane gry. Konsola ma koncie nowy rekord, który prawdopodobnie nie zostanie pobity przez wiele lat.
Wydana w 2017 roku konsola Nintendo Switch wciąż ma się bardzo dobrze, co udowadniają wyniki sprzedażowe (ponad 140 sprzedanych sztuk). 24 lipca bieżącego roku minie 2700 dni od dnia premiery urządzenia i na horyzoncie wciąż nie widać następcy. To stawia Nintendo Switch na pierwszym miejscu najdłużej sprzedawanych konsol domowych (vide Notebook Check).
Sam rekord dla konsol domowych, Switch pobił już 11 lipca, ponieważ to wtedy minął 2687 dzień bez następcy, a 2686 dni trwał okres pomiędzy premierą NES-a, a SNES-a (jeśli bierzemy pod uwagę daty premier w Japonii). Tym samym Nintendo pobiło swój własny rekord sprzed ponad 30 lat, a spodziewamy się, że nowy wynik raczej nie zostanie nigdy pobity.
Powodem jest wciąż odległa premiera Switcha 2. Nintendo ma zaprezentować nowe urządzenie dopiero w marcu 2025 roku. Jeśli wtedy nie zostanie ogłoszona od razu premiera, co prawdopodobnie się nie stanie, to już w kwietniu Switch przekroczy 3000 dni na rynku, jako główna konsola domowa Nintendo. Nawet jeśli wynik Switcha jest imponujący, to i tak blednie przy tym, jak długo obecny na rynku był pierwszy Gameboy.
Różnica dni pomiędzy premierą Gameboya, a Gameboyem Advance wynosi aż 4352 dni. Kultowy handheld Nintendo był obecny na rynku przez niecałe 12 lat i w obecnych czasach dynamicznych zmian technologicznych, trudno uwierzyć, żeby jakikolwiek producent miał utrzymać swoją konsolę przez kilkanaście lat, bez wprowadzenia zastępcy nowej generacji.
Rekord Switcha wciąż jednak imponuje i pokazuje wiarę Nintendo w konsolę. Producent nie przyspiesza premiery następcy i aktualny sprzęt wciąż bardzo dobrze sobie radzi. Dowodem na to są zapowiedzi gier z czerwcowego Nintendo Direct. Pokazano między innymi The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom i Metroid Prime 4: Beyond, czyli nowe produkcje jednych z największych marek w rękach Nintendo.
Więcej:Konsola AI do grania we Fruit Ninja na telewizorze sprzedaje się lepiej od PS5

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.