Nintendo Focus to następca Switcha; niestety trzeba na niego poczekać
Kolejne plotki dotyczące Nintendo Switch 2 sugerują, że nowa konsola japońskiego koncernu może nazywać się zupełnie inaczej. Możemy również zapoznać się z prawdopodobnym logo następcy Switcha.

Od pewnego czasu mówi się, że Nintendo pracuje nad następcą Switcha i choć sam koncern tego nie potwierdza, to w sieci pojawia się coraz więcej plotek na ten temat. Najnowsze doniesienia, pochodzące od użytkownika platformy X Jonathana Barka, sugerują, że japoński koncern planuje odświeżyć nie tylko sam sprzęt, ale również jego nazewnictwo. Leaker twierdzi, że firma zrezygnuje ze „Switcha” w nazwie – konsola ma być znana jako Nintendo FOCUS.
Nintendo Switch 2 pod nową nazwą?
Jonathan Bark zaprezentował również rzekome logo nowego urządzenia, a oprócz tego twierdzi, że konsola trafi do sprzedaży w październiku przyszłego roku i będzie kosztowała 429,99 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje około 1767 zł.
Ponadto informator opublikował zdjęcie ekranu głównego konsoli, a także poinformował, że urządzenie będzie wspierało VR. Zdradził też, że przeniesienie gier ze Switcah na Nintendo FOCUS będzie kosztowało użytkownika 2,99 dolara, zaś wśród tytułów startowych znajdziemy m.in. Mario Kart, nową platformówkę 3D zatytułowaną Relno, jak również F-Zero Titans. Według jego informacji na konsolę trafi również kontynuacja bijatyki Arms.

Musimy jednak pamiętać, że powyższe informacje to niepotwierdzone plotki, więc należy do nich podchodzić z dużą rezerwą. Wiarygodność źródła nie jest zbyt duża, więc to, co opublikował na własnym profilu, równie dobrze może być zmyślone. Szczególnie dyskusyjną kwestią jest zmiana nazwy sprzętu, która jest świetnie rozpoznawalna, zaś jej wypromowanie wiele kosztowało japoński koncern. Oczywiście nie można też wykluczyć, że nazwa nie dotyczy samej konsoli, lecz nowej usługi lub urządzenia peryferyjnego (bądź jest nazwą kodową).

Tutaj sprawdzisz ceny konsol Nintendo Switch
Nie można też pominąć faktu, że informacje o przyszłorocznej premierze nowej konsoli pojawiały się już w innych źródłach, chociażby w dokumentach sądowych związanych ze sporem Microsoftu oraz amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu. Poza tym mówi się, że deweloperskie zestawy konsoli trafiły już do twórców gier, więc być może to któryś z nich jest źródłem tych doniesień.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!