Niezapomniane funkcje Windowsa, które zdefiniowały przemysł komputerowy
Windows na przestrzeli lat otrzymał wiele funkcji, które na stałe zapisały się w historii. Część z nich nadal jest dostępna. Reszta jednak wyszła z użycia. Oto najciekawsze tego typu opcje.

Windows oraz programy Microsoftu na przestrzeni lat otrzymywały wiele funkcji. Część z nich wywarła ogromny wpływ na dalszy rozwór systemu. Dodatkowo cześć z nich zakorzeniło się we wspomnieniach użytkowników. Poniżej znajdziecie kilka takich opcji, które na zawsze zapisały się w historii.
Menu Start
Funkcja dodana po raz pierwszy w Windowsie 95 i obecna w kolejnych wersjach systemu. Do dziś jest to świetna opcja, by szybko odszukać aplikacje zainstalowane na naszych komputerach. Właściwie teraz ciężko wyobrazić sobie życia bez tego elementu.
Menadżer programów
Menadżer programów to funkcja, która została dodana do dostępnego w latach 90. Windowsa 3.0. Dzięki niej możliwe było przeglądanie i uruchamianie zainstalowanych programów. Można było na nim wyświetlać również różne okna. Brzmi znajomo? Jest to nic innego jak pierwowzór pulpitu, czyli nieodzownego elementu każdego systemu Microsoftu.
Widżety
Widżety były zdecydowanie jedną z przydatniejszych funkcji jakie zawitały na Windowsy. Mogliśmy bowiem przypiąć sobie na pulpit istotne dla nas rzeczy jak chociażby notatki. Oprócz tego poszerzało to opcje personalizacji naszego systemu.
Funkcja ta została pierwotnie dodana jeszcze do systemu Windows Vista, jednak największą popularność zyskała ona na Windowsie 7 (i jednocześnie tam zakończyła swój żywot). Obecnie opcja ta jest dostępna w wyjątkowo okrojonej wersji. Pojawiły się jednak doniesienia sugerujące, że może się to zmienić w przyszłości.
Pasjans i inne gry
Microsoft wprowadził również do swojego systemu również gry. Oznacza to, że każdy, kto miał zainstalowanego Windowsa, miał dostęp do wybranych tytułów. Oczywiście nie było to nic skomplikowanego, ale i tak zapewne wiele osób spędziło wiele godzin chociażby w Saperze.
Co ciekawe, gry zawitały pierwotnie do Windowsa w celach edukacyjnych. Dzięki Pasjansowi użytkownicy mieli bowiem nauczyć się korzystania z myszki.
Pan Spinacz
Gdy teraz pomyślimy o wirtualnym asystencie, to do głowy przyjdzie nam zapewne Alexa Amazonu lub Siri od Apple. Warto jednak pamiętać, że wiele lat wcześniej pojawiały się już zalążki tej technologii. Mowa tutaj o Panie Spinaczu, który pojawił się w pakiecie Microsoft Office w 1997 roku. Jego rola była prosta – udzielanie pomocy użytkownikom, który mieli jakiś problem z programem.
Ostatecznie chatbot okazał się dość wadliwy. Nierzadko miał on problem z udzieleniem poprawnej odpowiedzi na zadawane mu pytanie. Dlatego też ostatecznie zakończył swój żywot w 2007 roku. Nadal pozostaje jednak żywy w pamięci wielu użytkowników.
Internet Explorer
Na koniec pozostaje wspomnieć o legendarnej przeglądarce internetowej, którą większość zna zapewne z memów. Internet Explorer zadebiutował w 1995 roku i na przełomie wieków bił rekordy popularności. W 2003 roku miał on aż 95% udziałów w rynku. Z czasem jednak korzystało z niego coraz mniej osób.
Wsparcie Internet Explorer ostatnie zakończyło się w 2022 roku. Jej miejsce zajął natomiast Microsoft Edge.