Za niecałe dwa miesiące będziemy mogli obejrzeć w streamingu niemiecki film Amazona o załodze Tygrysa. Poznaliśmy datę premiery antywojennego widowiska na Prime Video.
Pod koniec lipca informowaliśmy Was o tym, że Amazon nakręcił antywojenne widowisko skupione na załodze Tygrysa. Choć zwiastun filmu dostępny jest już od kilku miesięcy, to dopiero teraz poznaliśmy datę premiery tej produkcji w streamingu. Der Tiger pojawi się na Prime Video na początku przyszłego roku, a dokładnie 2 stycznia.
Der Tiger to nowe widowisko w reżyserii Dennisa Gansela, który wielokrotnie podejmował już historyczne tematy. Na swym koncie ma on takie produkcje jak Fala czy Fabryka zła, stał również za kamerą kilku odcinków wojennego serialu Okręt.
Tym razem filmowiec zdecydował się opowiedzieć o pięcioosobowej załodze niemieckiego czołgu Tiger. Akcja widowiska została osadzona na froncie wschodnim podczas II wojny światowej w 1943 roku, a film skupi się na nafaszerowanych amfetaminą żołnierzach biorących udział w tajnej misji za linię wroga. Muszą oni zmierzyć się ze swoimi lękami i demonami, a wyprawa staje się podróżą do samego jądra ciemności.
Jak zauważa FilmStarts, ze względu na fakt, iż produkcja ukazuje absurd wojny oraz wyprawę żołnierzy w głąb otchłani psychicznej i w ciemną stronę ludzkiej natury, krytycy porównują Der Tiger do Czasu apokalipsy Francisa Forda Coppoli. Jednocześnie zauważają, że nowość Dennis Gansela jest kinem rozrywkowym. Zapowiada się więc intrygujące dzieło.
Do obsady filmu należą David Schütter, Laurence Rupp, Leonard Kunz, Sebastian Urzendowsky, Yoran Leicher Tilman Strauß oraz André M. Hennicke. Scenariusz napisali Dennis Gansel i Colin Teevan.
Der Tiger zadebiutuje na Prime Video 2 stycznia 2026 roku.
Film:Der Tiger(The Tiger)
premiera: 2025akcjawojennydramat
1

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.