Nie uwierzysz, co znalazło się w środku podrabianych dysków SSD M.2

Kupno taniej elektroniki z Chin bywa ryzykowne. Przekonał się o tym jeden z klientów, który nabył przenośny dysk SSD. Okazało się jednak, że to, co otrzymał, znacznie odbiegało od jego oczekiwań.

futurebeat.pl

Marek Pluta

Nie uwierzysz, co znalazło się w środku podrabianych dysków SSD M.2, źródło grafiki: Midjourney.
Nie uwierzysz, co znalazło się w środku podrabianych dysków SSD M.2 Źródło: Midjourney.

Chińskie sklepy internetowe kuszą promocjami na elektronikę, którą często można kupić w bardzo atrakcyjnych cenach. Warto być jednak ostrożnym, bo czasem próba oszczędzenia paru złotych, może skończyć się dużymi stratami. Taka właśnie sytuacja przytrafiła się właśnie jednemu z czytelników serwisu MyDrivers, który postanowił kupić przenośny dysk M.2 NVMe SSD o pojemności 512 GB, by wygodnie przenosić duże ilości danych.

Chińska elektronika może zaskoczyć

Na pierwszy rzut oka wydawało się, że wszystko jest z dyskiem w porządku, jednak szybko okazało się, że osiągane transfery urządzenia dalece odbiegają od tego, co powinien oferować dysk SSD tego typu. Klient nabrał więc podejrzeń, że zakupiony sprzęt może być podróbką.

Postanowił otworzyć jego obudowę i ze zdziwieniem dostrzegł tam płytkę elektroniczną z bardzo starym kontrolerem, obsługującym czytnik kart oraz dwie karty pamięci TF, a całość podłączono do leciwego już portu USB 2.0. Zakupiony „dysk” miał port USB-C, ale bliższe oględziny ujawniły, że jedynie podłączono do niego przewody z portu USB 2.0, by produkt sprawiał wrażenie zastosowania nowoczesnego złącza.

Nie uwierzysz, co znalazło się w środku podrabianych dysków SSD M.2 - ilustracja #1
Źródło: MyDrivers

Źródło nie podaje ile klient zapłacił za podrabiany dysk SSD, ale ile by to nie było, i tak są to pieniądze wyrzucone w błoto, których nie da się już odzyskać. Powyższa historia jest nauczką dla każdego, by bardzo ostrożnie podchodzić do produktów oferowanych w chińskich sklepach online. Jeśli bowiem mają podejrzanie atrakcyjną cenę, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że taki zakup skończy się podobnie, jak w tym przypadku. A tymczasem o reklamacji można zapomnieć.

Nie jest to pierwszy przypadek zakupu podrabianego sprzętu z Chin, który okazał się zupełnie inny niż w opisie, gdyż sieć pełna jest podobnych historii. Najczęściej podrabiane są przenośne dyski, gdyż najłatwiej jest je sprzedać. W ten sposób przygotowywane są także powerbanki, które oszuści specjalnie dociążają, by nie dało się wyczuć, że w obudowie znajduje się dużo słabsza bateria niż w rzeczywistości.

Podobało się?

0

Marek Pluta

Autor: Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
14

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Technologiczne

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl