Nie tylko na Steamie pojawiła się cenzura. Gry dla dorosłych znikają także z itch.io
I tak patrzymy jak umiera wolność. Kompletnie nie rozumiem dlaczego dorosły człowiek nie może za swoje uczciwie zarobione pieniądze kupić dowolnej gry jaką chce. Nikomu nie robi tym krzywdy ani nie powoduje żadnych dodatkowych kosztów dla społeczeństwa więc co komu przeszkadza co taki człowiek robi w swoim pokoju?
Do tej pory płatne gry na itch.io składały się w 40% z horrorów, 40% erotyków i reszty normalnych gier, oczywiście było też mnóstwo pozostałości po licznych game jam-ach ale nikt w nie po fakcie nie grał
W skrócie podcina sobie jedną z większych gałęzi i mocno zniechęca społeczność a przecież bez swojej opinii przyjazności indie to nie ma zalet i najmniejszych szans z innymi sklepami
Mnie się itch.io i tak zawsze bardziej kojarzył jako sklep z assetami, niż stricte z grami. Ewentualnie jako platforma testowa pod dalszy rozwój projektu. Wrzucasz demko, jak siądzie ludziom to rozwijasz dalej, jak nie, dajesz sobie spokój. Na Steam niby też można, ale tam jest wyższy próg wejścia.
No dobra, a gdzie twoje wypociny o dobrze dobranym protagoniście ACShadows patrząc na spadającą cenę akcji Ubi? Jakoś dziwnie zamillknales w tym temacie…
A niech se cenzurują. Co mądrzejsi gracze przestaną tego syfu przez cenzurę używać i może upadnie, albo przynajmniej spadną zyski ^^. Albo się opamiętają, albo nie będą mieli użytkowników :).
Na ten moment to oni są nawet gorsi od Steama. Bo nie tylko pousuwali gry ze sklepu, ale jeszcze pousuwali zakupione gry ludziom z kont.
I tak patrzymy jak umiera wolność. Kompletnie nie rozumiem dlaczego dorosły człowiek nie może za swoje uczciwie zarobione pieniądze kupić dowolnej gry jaką chce. Nikomu nie robi tym krzywdy ani nie powoduje żadnych dodatkowych kosztów dla społeczeństwa więc co komu przeszkadza co taki człowiek robi w swoim pokoju?
No przecież na tym właśnie, m.in. polega wolność, że pośrednicy pokroju firm płatniczych, jeśli tylko umówią się tak z wydawcami, mogą na nich wywierać wpływ. Jeżeli obie strony się na to godzą, to ich decyzja. A ty, jako konsument, jeśli ci się to nie podoba, to nie korzystaj z ich usług i tyle. Zresztą, nikt cię do tego nie zmusza. Wolny rynek...
Faktycznie bardzo wolny rynek gdzie kilku operatorów może ci powiedzieć co możesz kupić a co nie.
Oraz jak najbardziej zmuszają no chyba że znasz sposób żebym legalnie kupił grę indie w cyfrowej dystrybucji używając tylko i wyłącznie gotówki bez pośrednictwa bankowości elektronicznej.
Dokładnie tak jak pisze michalcie - wolny rynek polega na tym, że możesz tam sprzedawać wszystko, a nie że dowolna firma może banować dowolny produkt na podstawie dowolnego kryterium - to jest zamknięty rynek/komunizm/gospodarka centralnie sterowana/dyktatura.
Na reddicie też już się robi ciekawie, Reddit ukrywa niektóre wątki i komentarze związane z tą całą sytuacją
https://www.reddit.com/r/gaming/comments/1m867rj/psa_this_sub_or_maybe_reddit_itself_is_blocking/
Reddit już od dawna jest lewicową tubą propagandową i kochają tam cenzurę i banowanie.
Warto wchodzić tam tylko dla niszowych subów gdzie cenzura jest ograniczona.
Cała ta sytuacja jest śmieszna, bo Visa, PayPal i Mastercard robiąc z siebie obrońców moralności w opinii publicznej jednocześnie nie mają żadnych problemów z tym, że z dostarczanych przez nich metod płatności można korzystać na OnlyFans i innych tego rodzaju serwisach (np. fansly), a także bezpośrednio na stronach producentów P0rno do zakupu filmów i zdjęć P0rnograficznych nierzadko ostrzejszych niż to co widzimy w popularnych grach erotycznych
Zresztą właściwie jakim kryterium Steam i Itch.io się kierują?
Bo np. widzę że na Steamie nadal są takie tytuły jak House Party, Negligee, Subverse, Romantic Escapades czy wspomniane Fear & Hunger
Swoją drogą pod tagiem treści seksualne są też nowe gry wydane już po wejściu w życie nowych zasad Steama, gdzie nawet na stronie na Steamie macie prezentację gry pokazującą sceny ostrego walenia bez cenzury...
Dokładnie, byłbym wymienił bardziej kontrowersyjne tytuły, ale nie ma takiej potrzeby. Gadanie gadaniem, a gry i tak są nadal dostępne. Usunęli pewnie coś, co się w ogóle nie sprzedawało i nikogo nie interesowało, aby zadowolić te podstarzałe lochy z australijskiej organizacji.
No i mamy początek końca Steam jako platformy, która jest pro konsumencka.
Jesteśmy świadkami wielkich zmian. Po Steam i itch.io kolejni na pewno pójdą za przykładem i podobnym pomysłem. Z jednej strony wywali się śmieciowe gry nic niewnoszące do gamingu. Z drugiej strony boję się ewolucji tego co może nastąpić. Zabije to kreatywność twórców, którzy będą bali się tworzyć kontrowersyjne tematy lub prawdziwe historie. Wszyscy będą musieli trzymać się ściśle wyznaczonych punktów. Przy tworzeniu w przyszłości gier. Jak kolega wyżej ładnie to podsumował. Te podstarzałe lochy z australijskiej organizacji. Czepili się takich gier jak Detroit: Become Human (gra ukazuje maltretowanie dzieci) , Bioshock:Infinite (religijny terroryzm), Red Dead Redemption (przemoc wobec kobiet) czy seria GTA (akceptacja przemocy). To tylko krotki przykład ich argumentów. Ale chcą, żeby rozszerzyć już nie o samą erotykę, ale o tematy. Które według nich są szkodliwe dla społeczeństwa. I chcą zakazać sprzedaży takich gier.
Zgrywa się to wszystko w czasie z próbą wprowadzenia programowalnych pieniędzy i cyfrowych id przez UE.
Ludziom blokują konta za protesty a w uk idziesz siedzieć za napisanie niewygodnej dla rządu prawy. To pokazuje w jakim kierunku zmierza świat już teraz jest kiepsko z prywatnością a gdy to zostanie wprowadzenie to będzie jak za komuny.
Komuna powoli wraca w nowej formie. Po malutku, małymi kroczkami nałożą na Ciebie smycz...
"Każdemu, kto podniesie rękę na władzę ludową, władza tę rękę odrąbie!" - komunista Cyrankiewicz, 1956.
Braun może i zbyt radykalny, ale coś z tym jego "eurokołchozem" jest na rzeczy, bo to już nie jest stara Unia z 2004 i powoli idzie to wszystko bardziej w stronę 1984 Orwella...
W Rosji będzie lepiej.
Serio, tak jak rozumiem oburzenie na sfrustrowane australijskie babsztyle i cenzurę, tak tego typu głupkowate wpisy są zwyczajnie bez sensu. UE w porównaniu ze wschodem (A od pewnego czasu także z USA) to nadal ostoja wolności.
Klasyk: jakakolwiek krytyka UE (która już coraz mniej przypomina starą dobrą Unię z 2004) to automatycznie "bo Ruskie". Jeszcze brakuje wyzywania od ruskich botów/trolli.
Świetna wymówka dla wprowadzania zamordyzmu i cenzury tutaj, na miejscu. Oczywiście tylko dla naszego dobra i bezpieczeństwa "bo ruskie".
A jak ktoś nie chce cenzury jak w Rosji to od razu ruski troll, nie?
Jest ostoją wolności jak nie krytykujesz władz w UE i ich popieprzonych pomysłów tylko przyklaskujesz na te ich wszystkie pseudo dyrektywy i pseudo prawa co wprowadzają bez konsultacji z obywatelami, bez pytania o zgodę i o to co o tym myślą, jak to wpłynie na ich życie.
A jak zaczniesz krytykować to od razu wyzywają cię od ruskich trolli, jakby krytyka UE=bycie po stronie RoZji XD. A że można robić interesy z innymi krajami czy być z nimi w sojuszu jak kraje Azji czy USA to walić :D. Poza tym ktoś może popierać NATO, ale łunii już nie. I co teraz? Jest po stronie RoZji czy nie, bo nie czaję 0_0.
Nie gorsza klasyka niż używanie nazwy "eurokołchoz", choć Steam ma siedzibę w USA, masa instytucji finansowych ma siedzibę w USA, konserwatywno-prawicowa cenzura erotyki pochodzi przede wszystkim z ośrodków protestanckich z siedzibą w USA (choć oczywiście i katolicy się dokładają, a nawet Putin przy okazji), a choćby europejskie filmy zawsze były mniej cenzurowane (i nadal są) niż amerykańskie... krótko mówiąc, używanie nazwy "eurokołchoz" w odniesieniu do erotyki zdradza kompletnego idiotę. O ile niektóre przepisy UE bywają co najmniej dyskusyjne, to raczej w odniesieniu do zdrowia, ochrony pracowników czy bezpieczeństwa (które w USA są nierzadko traktowane o wiele bardziej liberalnie).
Ale co ma Unia do rzeczy, ten temat dotyczy nacisków ze strony Visa i Mastercard. To zupełnie inny temat xD
To jest wręcz żałosne, że gry z erotyką są banowane, a gdzie się zabija brutalnie, to ludzie nie widzą problemu xD
Czyli OnlyFansy ok, ale gry to już nie?
No tak bo na OnlyFansach zarabiają kobiety, a gry dla dorosłych tworzą przede wszystkim mężczyźni :)
Żyjemy w społeczeństwie prawie matriarchalnym.
Poczytaj co się teraz dzieje z opieką nad dzieckiem po rozwodzie i komu prawie zawsze jest przekazywana opieka i alimenty ;)
Która płeć popełnia więcej samobójstw etc.
Oczywiście o wyrównaniu wieku emerytalnego, poboru w razie W dla wszystkich, a nie tylko gorszej płci (poczytaj jak Ukrainki sobie żyją na bogato z nowymi partnerami w Paryżu czy Warszawie podczas gdy ich mężowie umierają w śmierdzących okopach), czy limitu ciężarów w kołchozach typu Amazon też nie można mówić.
A teraz akurat po cichu wchodzi nowa ustawa o alimentach faworyzująca lepsza płeć :)
Ale no co ty gadasz przecież feministy mówio jakie to kobiet uciśnione są w Polsce bO jESt paAtRIaRChAt!!! :(
By tak te wszystkie feministki i innych walczących o pseudo prawa kobiet wysłać do Arabii Saudyjskiej niech tam walczą, gdzie kobiety do 2015 rok czy kiedy tam nawet samochodem nie mogły jeździć xD.
Przynajmniej jest prawdopodobne, że nowy prezydent tego syfu nie podpisze :).
A czego się spodziewałeś po rządzie z levvicą w koalicji? Że będzie robił coś dobrego dla mężczyzn? HYHYHY
A to z tymi rozwodami i alimentami nie zawsze tak było? W ogóle to jest rak. Przyznawanie opieki akurat kobietom "bo dziecko powinno być z matką", a to, że wcale tam lepiej nie musi być to mają w d000pie.
Tutaj raczej chodzi o to, że OF to serwis stworzony do tego, a Steam to platforma dla dzieci, na której jedyny problem z wyszukaniem treści +18 jest taki, że szukanie po tagach +18 wskaże GTA i Wiedźmina 3, a nie "grę +18" xd Poza tym to jest tego cała masa, w tym darmowe czy za dolarka.
Jest cenzura w tym serwisie/sklepie? No to nie korzystam z tego serwisu/sklepu.
Proste.
Wam też polecam.
Twój komentarz pokazuje że nie rozumiesz w ogóle sedna problemu, to Visa i Mastercard wymuszają takie rzeczy. Będzie to prędzej czy później dotyczyło WSZYSTKICH serwisów/sklepów więc powodzenia z bojkotem
Naprawdę szkoda słów na to... Ręce mi odpadają.
Stało się, czego się obawiałem od dawna. Skoro mogą usuwać gry z konta graczy, co żywe się podoba i to bez ostrzeżenie... Nie można ufać wirtualna biblioteka ITCH.IO i lepiej jest zapisać zakupione i darmowe gry na własnym dysku. Boję się, co mogą zrobić z konta graczy na STEAM, EPIC i GOG, gdy już nie dotyczy to tylko gry erotyczne. Polska i kraje UE powoli stają się Australia (tam już zakazali Mortal Kombat, Doom i tak dalej), a nawet Chiny.
Wirtualna biblioteka i dysk na chmurze nie jest wieczny i nie masz na to 100% gwarancji. Gry NIGDY nie są Twoje.
Mam nadzieję, że żartujesz. Po prostu kupuj gry tylko od sklepu GOG i zapisuj to na własnym dysku i już. Proste. Tak samo postąpiłem z gry od ITCH.IO, co już mam.
Ale nie zamierzam kupić gry od ITCH.IO po tym, jak nie okazali się szacunku wobec klienci, co już zapłacili za wybrane gry. Mogli wcześniej uprzedzić klienci, że wybrane gry zostaną usunięte z biblioteki, ale nie zrobili to.
Po prostu nie ufaj gry single, co nie da się uruchomić bez platformy (STEAM, EPIC) i Internetu. Wirtualna biblioteka nie jest trwała.
W najgorszym wypadku, pozostaje tylko piractwo. Ciężko jest być uczciwy, skoro wydawcy gier i sklepy nie są uczciwi wobec klienci. Co za czasy...
Zakażmy wszystkiego złego i zostaniemy z takim nudnym i jednorodnym syfem żę schniecie farby będzie bardziej emocjonujące
Ja się trochę zaczynam powoli czuć jak ten astronauta w Powrocie z Gwiazd Lema, który wrócił na ziemię, gdzie wszystko jest uładzone,utemperowane, zmiękczone, wszelkie źródła nie tylko krzywdy, ale zwyczajnego dyskomfortu czy niepokoju wyeliminowane, a ludzie to takie miękkie popierdółki, które robią w majty ze strachu jak ten "dzikus z kosmosu" tylko krzywo na nich spojrzy.
Zdaje się, że coraz bardziej zaczynamy dążyć do czegoś takiego. Jesteś człowieku dorosły, ale ograniczymy ci, co możesz robić i widzieć, dla twojego własnego dobra, bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia.
*** przyzwyczaiło się do braku nośników fizycznych, do platform które maja konkretny zakres tytułów. Czego się dziwicie?
Jak się spojrzy na listę rzeczy które są problematyczne dla Visa/Mastercard to równie dobrze mogą zbanować/ocenzurować gry, które mają broń palną lub death stranding.
Jak się spojrzy na listę rzeczy które są problematyczne dla Visa/Mastercard to równie dobrze mogą zbanować/ocenzurować gry, które mają broń palną lub death stranding.
[link] A potem ludzie się dziwią, że rośnie popularność krypto i alternatywnych metod płatności. Visa i Mastercard zaczynają pełnić rolę cenzora, którego nikt nie wybierał.
Ogólnie to jest hit. Operatorzy płatności wymuszają cenzurę za pozycje, które funkcjonują w necie jako...darmowe xd I nie mam na myśli piratów, te gierki są za darmo przy wsparciu autorów (może nie zawsze, ale są). Bezsens.
Jedna z gier wymienionych przez te baby ma na jednej z takich stron (ta akurat chyba piracka, nie wiem nie znam się aż tak):
Played: 458.7K
To dobry bjkot.