Jest szansa, że już nie przesuną. Zobacz nowy zwiastun Bonda

Dwudziesta piąta część przygód Agenta 007 miała trafić do kin już w kwietniu 2020 roku. Kto jednak o tym teraz pamięta, skoro dostaliśmy (kolejny) nowy trailer Nie czas umierać? Dwuipółminutowe wideo ma wszystko to, czego oczekujemy po pożegnaniu Daniela Craiga z rolą Jamesa Bonda, ale jednocześnie wydaje się, że ma również wszystko, co do tej pory widzieliśmy – i nic ponad to. Dostaniemy więc widowiskowe eksplozje, dobrze skrojony garnitur na głównym bohaterze i charyzmatyczne partnerki u jego boku, a także astona martina w wersji bojowej. Możliwe także, że godnego przeciwnika w postaci Ramiego Maleka – z tym zaś bywało różnie w obrazach o najsłynniejszym tajnym agencie świata. Klasyka gatunku, zobaczcie sami.

I choć zapowiedź powyższego zwiastuna może wydawać się narzekaniem, to nic z tych rzeczy. Przebieram nogami, mimo że domyślam się, co mnie spotka na sali kinowej. To właśnie z tego powodu, a także przekładanych raz po raz premier nowego Bonda, jest we mnie – jak zapewne w każdym oczekującym na Nie czas umierać – nieco goryczy. Możliwe jednak, że do 1 października, kiedy film będzie miał swój kinowy debiut w Polsce, jej czara się nie przeleje. Chyba jest już za późno, by po raz kolejny przesunąć datę wydania. Chyba.

1. Bond wróci na plan filmowy, bo Nokia chce lokowania produktu
2. Samochód Bonda został skradziony 25 lat temu. W końcu go odnaleziono