filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 18 września 2025, 13:40

autor: Pamela Jakiel

Netflix go dodał i od razu jest hitem. Polacy na potęgę oglądają thriller psychologiczny z Willemem Dafoe

Nowy thriller psychologiczny z Willemem Dafoe podbija Netflixa. Widowisko jest obecnie drugim najpopularniejszym filmem na platformie w naszym kraju.

Źródło fot. Inside, Vasilis Katsoupis, Universal Pictures, 2023
i

Zbliża się weekend, a na Netflixie pojawiają się kolejne produkcje, które subskrybenci mogą obejrzeć w nadchodzące wolne dni. Fani kina polskiego z pewnością sięgną po 1670, serialomaniacy mogą skusić się na Shameless lub Black Rabbit, a fani Willema Dafoe zainteresować się thrillerem Inside.

To właśnie produkcja z 2023 roku jest obecnie drugim najpopularniejszym filmem na Netflixie w Polsce. To duży sukces, zważywszy na to, że Inside trafiło do serwisu 17 września. Thriller potrzebował więc tylko jednego dnia, by znaleźć się niemal na szczycie w top 10 giganta.

Inside opowiada historię Nemo, złodzieja sztuki. Grany przez Willema Dafoe bohater chce okraść jeden z nowojorskich penthouse’ów. Kiedy skok nie idzie zgodnie z planem, bohater zostaje uwięziony w mieszkaniu i rozpoczyna walkę o przetrwanie.

Choć produkcja nie zachwyciła dziennikarzy (62% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes), którym nie przypadł do gustu scenariusz drugiej połowy dzieła, to fani Willema Dafoe mogą się tym thrillerem zainteresować. Krytycy twierdzą bowiem, że wyrazista kreacja wszechstronnego i mistrzowskiego aktora ratuje film, na plus oceniają również zdjęcia i reżyserię. Zobaczcie, jak zapowiada się Inside.

Inside – zwiastun filmu

Do obsady należą także Gene Bervoets, Eliza Stuyck oraz Josia Krug. Twórcą Inside jest Vasilis Katsoupis.

Inside znajdziecie na platformie Netflix.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej