Deweloperzy The Last of Us rozwijają jednocześnie dwie gry, w tym jedną tajemniczą
Neil Druckmann potwierdził w wywiadzie, że poza Intergalactic: The Heretic Prophet studio Naughty Dog ma w produkcji jeszcze jedną nową grę.

W marcu pojawiły się plotki, sugerujące, że studio Naughty Dog może po cichu pracować nad nowym projektem, o którym do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Teraz te doniesienia zostały oficjalnie potwierdzone.
- Zrobił to szef studia, Neil Druckmann, podczas rozmowy w podcaście Press X to Continue. Zdradził, że poza zapowiedzianym już oficjalnie Intergalactic: The Heretic Prophet Naughty Dog ma w produkcji jeszcze jeden projekt.
- Z tych dwóch gier Druckmann jest znacznie bardziej zaangażowany w Intergalactic: The Heretic Prophet. Nawet tam współpracuje jednak z innymi producentami oraz scenarzystami i czasem musi zostawić na jakiś czas deweloping w ich rękach. Gdy do niego wraca, niektóre podjęte decyzje przypadają mu do gustu, podczas gdy w przypadku innych konieczne są zmiany.
- Natomiast przy drugim, niezapowiedzianym jeszcze projekcie Druckmann pełni rolę producenta i jego zadaniem jest głównie mentoring dla tego zespołu.
Neil Druckmann przyznaje, że taki układ bardzo mu pasuje. Jego role przy obu grach są mocno odmienne i dzięki temu nigdy się nie nudzi.
Oficjalne i nieoficjalne szczegóły tajemniczego projektu Naughty Dog
W podcaście potwierdzono również wcześniejsze doniesienia, że na czele zespołu odpowiedzialnego za ten niezapowiedziany projekt stoi Shaun Escayg, który wcześniej pełnił taką samą rolę przy produkcji Uncharted: The Lost Legacy. W grę zaangażowany jest również Anthony Newman (The Last of Us: Part II).
Druckmann nie zdradził żadnych konkretów na temat zawartości i przynależności gatunkowej tego drugiego projektu. Warto jednak przypomnieć, że według wcześniejszych plotek nie jest to The Last of Us: Part III. Część fanów przypuszcza, że może to być nowa gra z serii Uncharted, w której główną bohaterką byłaby Cassie Drake, czyli córka Nathana.
Do tej pory studio Naughty Dog miało sporo problemów ze zorganizowaniem swojej pracy w sposób, który pozwoliłby na równolegle tworzenie dwóch projektów. Pierwszą próbę podjęto w 2009 roku, kiedy ekipa podzieliła się na dwa zespoły – jeden zajmował się Uncharted 3, a drugi pierwszym The Last of Us.
Jednak tego podziału nie udało się w pełni utrzymać i ludzie przenoszeni byli do prac między tymi grami w zależności od tego, gdzie akurat byli potrzebni. Jeszcze w 2021 roku ówczesny prezes Naughty Dog Evan Wells przyznał, że studiu wciąż nie udało się dojść do miejsca, w którym posiadałoby dwa prawdziwie odrębne zespołu pracujące równolegle. Ciekawe więc, czy teraz wreszcie to osiągnięto.