Namor z Czarnej Pantery 2 nie otrzyma solowego filmu. Wyjaśniamy powód

W najnowszej produkcji Marvel Studios poznajemy złoczyńcę o imieniu Namor. Grana przez meksykańskiego aktora, Tenocha Huertę, postać pochodzi z podmorskiej społeczności, a jego życie jest zdominowane przez kolonizację. Postać ta posiada wiele dobrych scen w Czarnej Panterze 2. Nic więc dziwnego, że fani zaciekawili się losami tego antybohatera oraz zaczęli liczyć na jego solową produkcję. Na ten moment jest to jednak niemożliwe, ponieważ, jak podaje serwis The Wrap, Marvel Studios tak naprawdę nie posiada praw do tej postaci.

Sytuacja Namora nawiązuje do ery przed Marvel Studios, przed Disneyem, kiedy Marvel miał zwyczaj sprzedawania praw do postaci innym studiom, tak X-Men trafili do Foxa, a Spider-Man do Sony. Namor również jest jedną z tych postaci, które wciąż są kontrolowane przez inne studio. Producent Czarnej Pantery 2, Nate Moore, potwierdził, że antybohater powróci, ale studio nie jest w stanie wyprodukować samodzielnego filmu o tej postaci.

Ta sytuacja jest podobna do umowy Marvel Studios z Universal odnośnie Hulka. Żaden z nich nie może zagrać we własnym filmie i nie może sam występować w materiałach marketingowych. Bohaterowie mogą pojawiać się w filmach jako postaci drugoplanowe. Moore przyznał, że Namor został „pożyczony” tak, jak Hulk.

Powiązane:Aktorka z Wiedźmina grająca Yennefer ani przez chwilę nie przypuszczała, że serial zostanie całkowicie anulowany po odejściu Henry'ego Cavilla

Namor pewnie zagra drugie skrzypce w jednej z nadchodzących produkcji Marvela. Niestety, nie tego oczekiwali fani. Jeśli studio jednak dobrze to rozegra, to mają szansę zaspokoić fanów w takiej konfiguracji.

Więcej:Jedno z najlepszych sci-fi roku od dziś można obejrzeć na Disney+. Tegoroczne widowisko z 91% na Rotten Tomatoes zachwyciło fanów

• MCU / Marvel Cinematic Universe
• ciekawostki filmowe
• ekranizacje komiksów