Microsoft przejmuje popularną platformę e-sportową
Po nabyciu ZeniMaxu i Bethesdy Microsoft kontynuuje zakupy. Tym razem firma nabyła platformę smash.gg, od lat wykorzystywaną przez tysiące organizatorów zawodów e-sportowych, w tym w bijatykach Nintendo.

Microsoft dawno dał do zrozumienia, że kolejna wojna konsolowa nie jest w centrum zainteresowania firmy. Gigant z Redmond woli skupić się na innych projektach, na przykład powiązanych ze streamingiem oraz e-sportem. O zainteresowaniu tym drugim świadczy wykupienie przez Microsoft smash.gg – platformy dla organizatorów turniejów w grach wideo. Informację przekazano poprzez stronę główną narzędzia, jak również za pośrednictwem serwisu MSN (via Twitter).
Smash.gg rozpoczęło żywot w 2015 roku i – zgodnie z nazwą – początkowo było wykorzystywane głównie do zarządzania turniejami w grach z serii Super Smash Bros. Obecnie platforma wspiera blisko 6 tysięcy organizatorów zawodów nie tylko w bijatykach, ale też takich tytułach jak Fortnite czy Rocket League. Popularność strony wynika w dużej mierze z oferowanego przez nią wsparcia i sporej liczby funkcji pokroju czatu meczowego, wyboru poziomu, kontroli rejestracji etc., co ułatwia życie tak organizatorom turniejów, jak i ich uczestnikom.

Nie jest jasne, jaka ma być rola smash.gg w planach Microsoftu. Wątpliwe jednak, by przełożyło się to na „przypadkowy” zanik tytułów konkurencji z tej platformy. W końcu strona nadal jest centrum profesjonalnych rozgrywek w Super Smash Bros. Ultimate, zwłaszcza teraz, kiedy epidemia koronawirusa uniemożliwia organizację regularnych turniejów.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1339461 Senator
A może niech kupią jakąś platformę streamingową, a nie czekaj.
marcing805 Legend

Jakby MS tak nie zależało na rynku konsolowym, to by się już nie pchali w kolejne wersje Xboxow czy kupowanie studiów deweloperskich. Z Sony szans nie mają ale ma wyrwanie większego kawałka tortu od Japończyków to zdecydowanie mają ochotę. Tylko, że dla MS to kolejny dział, który przynosi zyski i firmę na to pewnie zdecydowanie stać. Dla Sony gaming to inna dyscyplina i nie mogą sobie tutaj pozwolić na taryfy ulgowe. Nawet, jakby wszystko poszło do chmury i gaming typu PC/konsola plus TV/monitor przechodziło powoli do przeszłości, to Sony i tak miałoby milionową ilość fanów, którzy kupiliby nowe PlayStation, choćby po to, że są z marką w jakikolwiek sposób „związani” choćby emocjami i wspomnieniami.
|13| Generał

Microsoft przejmuje popularną platformę e-sportową
I nagle strona przestaje być oblegana...
Stale coś kupują, a i tak nie są w stanie tego wykorzystać tego na własny użytek.
Amq_ Konsul

Ciekawe czy będzie takim niewypałem jak ta podróbka twitcha.