Zaskakująca kampania przeciwko toksyczności w grach sieciowych, zorganizowana przez markę Maybelline ma dać mężczyznom spojrzeć na świat z perspektywy kobiet.
Marka makijażowa Maybelline New York postanowiła zorganizować kampanię poruszającą temat dyskryminacji kobiet w świecie gier. Akcja Through Their Eyes ma za zadanie przybliżyć mężczyznom doświadczenia kobiet grających w gry i nawoływać do zmiany.
By przedstawić ten problem, w filmiku promującym kampanię dwójka youtuberów (JoelBergs, DrewD0g) została zaproszona do wzięcia udziału w rozgrywce on-line z użyciem modulatorów głosu, przez które mieli zostać uznani za kobiety.
Podczas eksperymentu zostali oni niemal natychmiast skrytykowani za ich umiejętności grania i samą chęć uczestniczenia w rozgrywce. Część współgraczy nie odpowiadała także na pytania zadawane przy pomocy voice chatu lub wychodziła z meczu. Nie obyło się też bez obraźliwych komentarzy, wysyłania do kuchni czy natrętnego „flirtu”.
Kampania sugeruje także, że ze względu na negatywne nastawienie kolegów z drużyny jakość rozgrywki udających kobiety mężczyzn pogorszyła się.
Po zakończonej rozgrywce zostali oni zaproszeni do rozmowy z dwoma streamerkami (Paladin Amber, Luminumn) gdzie reprezentanci obu płci wymienili się swoimi obserwacjami i nadzieją na poprawę sytuacji.
To zaskakujący ruch ze strony firmy zajmującej się kosmetykami, lecz niewątpliwie godne pochwały przedstawienie problemów, przez które szerszej widowni społeczność graczy jawi się jako toksyczne środowisko.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
10

Autor: Sonia Selerska
Swoją przygodę z zawodowym pisaniem dla GRYOnline.pl rozpoczęła w 2022 roku, ale od zawsze interesowała się wszelkimi formami słowa pisanego. Studentka kierunku Film i Multimedia na specjalizacji Tworzenie Gier Wideo, głęboko śledzi zacierającą się granicę między tymi dwoma światami. Czasami wstydliwie docenia przerost formy nad treścią. W przypadku mediów częściej niż rzadziej wchodzi w skrajności; nigdy nie może wybrać między filmami dokumentalnymi i horrorami a cozy grami, symulatorami życia i animacjami. Częściej niż przy tytułach AAA znajdziecie ją przy oldskulowych konsolach i perełkach indie. Wolny czas poświęca swojej miłości do mody i szeroko pojętej sztuki. Uważa, że fabuła to najważniejszy element gry, a najlepsze historie to te, które czerpią z życia codziennego.