LEGO ujawniło nowy zestaw z Władcy Pierścieni zaprezentowany przez Sama Gamgee. Cena budzi jednak wątpliwości
Nowa propozycja od LEGO to ukłon w stronę Władcy Pierścieni, ale fani są niepocieszeni – zestaw jest zbyt mały, jak na swoją cenę.
Już wkrótce repertuar LEGO zasili kolejna porcja klocków inspirowanych światem Władcy Pierścieni. To zestaw przedstawiający Shire, ojczystą ziemię hobbitów. Projekt liczy sobie ponad dwa tysiące elementów, a w zestawie znajdziemy dziewięć minifigurek. Całość zadebiutuje w ofercie LEGO 5 kwietnia, zaś członkowie programu LEGO Insiders będą z kolei mogli zaopatrzyć się w zestaw już od 2 kwietnia. Jego premierowa cena to 1149,99 złotych.

Co dokładnie przedstawia? Przede wszystkim norkę Bilba Bagginsa, w wersji „urodzinowej”, którą znamy z pierwszej części trylogii, czyli Drużyny Pierścienia. Znalazło się w nim miejsce także dla wozu Gandalfa, Urodzinowego Drzewa, a nawet smoka z fajerwerków. Uwagę zwraca także szczegółowe wnętrze norki oraz interaktywne funkcje zestawu - będziemy mogli na przykład sprawić, by Bilbo zniknął.
Ujawnieniu projektu towarzyszył film promocyjny, w którym zestaw prezentuje nie kto inny, jak Sean Astin, odtwórca ikonicznej roli Samwise’a Gamgee w głównej trylogii filmowej. Całość to wykonana techniką stop motion (z dodatkiem efektów cyfrowych) krótka wycieczka po klockowym Shire, wzbogacona dodatkowo monologiem inspirowanym kultową przemową Samwise’a z Dwóch Wież.
Shire dla mrówek?
Choć to ciekawy ukłon w stronę Drużyny Pierścienia, to nie da się ukryć, że jego cena pozostawia wiele do życzenia – za całość zapłacimy w momencie premiery 1149,99 złotych. Zniechęciło to nieco fanów duńskich klocków, którzy nie kryją rozczarowania tym dość nieproporcjonalnym stosunkiem wielkości do ceny.
Punktem odniesienia dla krytyki są przede wszystkim większe, bardziej rozbudowane zestawy LEGO inspirowane uniwersum Władcy. Chodzi zwłaszcza o Rivendell i Barad-dur, których skala, rozmach i większa szczegółowość wydają się fanom bardziej atrakcyjne i warte swojej ceny.
W porównaniu z nimi, projekt Shire wydaje im się mniej dopracowany i wierny swemu filmowemu oryginałowi. Pomimo wad, powinien on być jednak ciekawym dodatkiem do oferty LEGO i fajnym prezentem dla każdego fana uniwersum.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
- klocki LEGO
- Filmy i TV