Koniec generacji - fan podsumował PS4 jednym obrazkiem
A czy jak ja zrobię w paincie mozaikę obrazków z podpisami ,,10/10 IGN'' ,,imołszyns'' ,,stunning adventure'' ,,9/11 metacritic'' to też napiszecie o tym artykuł?
A gdzie jest Life of Black Tiger?
[link]
Knack to niezły syf - dałem się nabrać i kupiłem jedynkę ale dwójki nie wezmę nawet za darmo.
A gdzie jest Life of Black Tiger?
[link]
Tylko 4 no 5 gier mi szkoda że nie ma ich na Piecu ;c a Detroit i Horizon już są lub będą na piecyku
Ten śmieszny crap-knack to akurat średnio pasuje do tego zestawienia dobrych gier na ps4.
Podoba mi się jak w grach dobrze przyjętych twórca wrzuca obrazki z recenzjami, ale w gorzej przyjętych jak Knack czy Killzone już nie.
Takie obiektywne.
A nie no, spoko argument XDD
"Dlaczego TVP ma nie robić debila z ludzi? Bo Ty tak chcesz? XD"
"Dlaczego mam nie kłamać? Bo Ty tak chcesz? XD"
"Dlaczego mam nie wklepać Ci? Bo Ty tak chcesz? XD"
"Dlaczego Ziemia nie jest płaska? Bo Ty tak chcesz? XD"
Wszyscy zacznijmy ukrywać co nam wygodne. Co złego może się stać? "XDDDDDDDDDDD"
A czy jak ja zrobię w paincie mozaikę obrazków z podpisami ,,10/10 IGN'' ,,imołszyns'' ,,stunning adventure'' ,,9/11 metacritic'' to też napiszecie o tym artykuł?
Ja mogę założyć wątek na forum jak chcesz.
Podejrzewam, że teraz masz do tego motywację bo możesz 'nam pokazać, haha szydera', ale wcześniej to byś palcem nie kiwnął żeby rozbudzić społeczność.
Uznam, że masz dzisiaj słaby dzień, albo nie załapałeś z czego się tutaj śmieję i po prostu udam, że tego nie napisałeś.
To ma być ten cudowny wynik? branża leci w dół i idzie na łatwizne.
Tylo do 80 z ps one.
1.
Tony Hawk's Pro Skater 2 96
2.
Tekken 3 96
3.
Gran Turismo 94
4.
Final Fantasy IX 94
5.
Chrono Cross 94
6.
Metal Gear Solid 93
7.
Gran Turismo 2 93
8.
Street Fighter Alpha 3 93
9.
Castlevania: Symphony of the Night 93
10.
Wipeout XL 92
11.
Vagrant Story 92
12.
Tony Hawk's Pro Skater 92
13.
Final Fantasy VII 92
14.
Medal of Honor 92
15.
PaRappa the Rapper 91
16.
Colony Wars 91
17.
Spyro: Year of the Dragon 91
18.
Tomb Raider 91
19.
Resident Evil 91
20.
Legacy of Kain: Soul Reaver 91
21.
Crash Bandicoot 3: Warped 90
22.
Ape Escape 90
23.
Syphon Filter 90
24.
Dance Dance Revolution 90
25.
WWF SmackDown! 2: Know Your Role 90
26.
Colin McRae Rally 2.0 90
27.
Madden NFL 2001 90
28.
Final Fantasy VIII 89
29.
Wipeout 3 89
30.
Final Fantasy Chronicles 89
31.
Tekken 2 89
32.
Resident Evil 2 89
33.
Einhander 89
34.
Grandia 88
35.
NHL 2001 88
36.
R4: Ridge Racer Type 4 88
37.
Crash Team Racing 88
38.
Madden NFL 2002 88
39.
Oddworld: Abe's Exoddus 87
40.
Tony Hawk's Pro Skater 3 87
41.
Driver 87
42.
Spider-Man 87
43.
Tenchu: Stealth Assassins 86
44.
NBA Live 2001 86
45.
Silent Hill 86
46.
Lunar 2: Eternal Blue Complete 86
47.
Alundra 86
48.
Medal of Honor Underground 86
49.
Dino Crisis 2 86
50.
Need for Speed: High Stakes 85
51.
Oddworld: Abe's Oddysee 85
52.
Rollcage Stage II 85
53.
Metal Slug X 85
54.
FIFA 2001 Major League Soccer 84
55.
Xenogears 84
56.
Knockout Kings 2001 84
57.
Fear Effect 2: Retro Helix 84
58.
Dead or Alive 84
59.
Dance Dance Revolution Konamix 83
60.
Super Puzzle Fighter II Turbo 83
61.
Bushido Blade 83
62.
Persona 2: Eternal Punishment 83
63.
Final Fantasy Tactics 83
64.
Ace Combat 2 83
65.
Breath of Fire IV 82
66.
Dave Mirra Freestyle BMX 82
67.
Suikoden II 81
68.
Brave Fencer Musashi 81
69.
FIFA Soccer 2002 81
70.
Parasite Eve 81
71.
Valkyrie Profile 80
72.
Star Ocean: The Second Story 80
73.
Final Fantasy Anthology 80
74.
Jarrett & Labonte Stock Car Racing 80
75.
Mat Hoffman's Pro BMX 80
76.
Incredible Crisis 80
Także z czym do ludzi, co generacja to gorzej.Tak na prawde to nowych konsol nie opłaca się kupować chyba ,że na koniec wsparcia by ograć te 12 tytułów.
Średnia cyferek przyznawanych przez krytyków spada o kilka punktów
Jagar: branża leci w dół i idzie na łatwizne. Tony Hołks Pro Skejter miało 96 punktów!
Gry są teraz surowiej oceniane niż na poprzednich generacjach.
Zupełna bzdura
Ten obrazek to same exy z PS4, a ty zaś wymieniłes masę gier multiplatformowych, to robi "małą" różnicę.
Zapominasz, że to są czasy kiedy nie panował trend na wydawanie gier multiplatformowych - teraz tytuły ekskluzywne to tytuły, które są wydawne przez Sony i podległe mu studia :)
Z kolei wększość z wydawców w latach 90 nie miała nic wspólnego z Sony. Po prostu nie opłacało im się robić portów. Zwłaszcza japońskie studia (Silent Hille, Resident, Final Fantasy) nie wychylały czubka nosa poza konsole. Taka ilość ,,ekskluzywów" na psone to zasługa ograniczeń związanych z portowaniem na pc'ty i ogólną niechęcią niektórych wydawców do pc'tów, a nie faktycznie korzystna dla graczy sytuacja :)
Zaryzykuje stwierdzenie, że pod tym kątem branża gier wygląda zdecydowanie na korzyść :)
Dla mnie to BLIZNY wyznaczyly właściwy porządek w grach. Brawa dla ND i Sony i mówi to rasowy #PCMR.
Rasowy pcmr nie kompromituje sie takimi tekstami. Przeciez to jest dla niego blasfemia zeby pochwalic eksa Sony:D
Tak samo chwalę Alyx, więc ratuje honor pecetowca :P
Mnie mimo wszystko Sony trochę zawiodło w tej generacji. Brakowało mi jakiejś różnorodności wśród exów. Na PS3 były i FPS-y (KillZone, Resistance), platformówki, semi-symulatory (Gran Turismo), świetne ścigałki arcadowe (Motorsport), a też nie zabrakła miejsca na eksperymenty jak np. Heavy Rain, czy Demon's souls. Niestety na PS4 nie dość, że takiej różnorodności nie było i większość większych eksów wyglądała jakby wyszła z ramienia jednego studia, to poziom niektórych był moim zdaniem dość średni, ot chociażby Horizon, który jest po prostu podróbą AC z dość ciekawym światem. Tylko co z tego jak gameplay to nudne łażenie za znacznikami, a historia, pomimo że niezła traci sporo przez tragicznie napisane dialogi. Mimo wszystko i tak tragedii nie było God of War mimo wielu wad zapewnił mi pare godzin dobrej zabawy, a BloodBorne jest chyba najlepszą grą w jaką grałem, a jeżeli nie to na pewno jest w ścisłej czołówce.
Eeeee, myślałem że jakiś fajny fan art, a tu taki syf. No, ale nie ma co. Sony pozamiatało przez ostatnie 7 lat. Świetna konsola, świetne exy, świetne gry ogólnie. Moim zdaniem, generacja lepsza niż poprzednia.
A do tego japońscy deweloperzy wrócili i to z hukiem. Nareszcie.
Hmm, jako gracza PCtowego z tych wszystkich gier to bardzo zazdroszczę God of War i Ghost of Tsushima. Nie jest tego w sumie dużo. Zwłaszcza że parę na PC trafiło i być może coś jeszcze trafi. Z zakupem PS5 poczekam jakieś 4 lata i zobaczę czy będzie więcej ciekawych gier. (No może jeszcze Spiderman jest fajny)
Teraz pytanie które z tych gier nadają się do Hall of Fame Game Centaury Edition, żadna i tyle.
Nie wiem jak wy uważacie, ale dla mnie te wszystkie gry są zwyczajnie słabe.
Prosta i do bólu liniowa rozgrywka, która dalece odstaje od tego, co oferowały gry z przełomu końca lat dziewięćdziesiątych i dekady 2000.
Wszystkie robione są na jedno kopyto, zero innowacji. Filmowa opowieść przykrywa rażące gameplay’owe braki.
Mamy do czynienia z nadymanym do granic możliwości marketingowym balonem, który kiedyś pęknie - bo ileż można powtarzać ten sam schemat?
A czemu wszystkie gry studiów SONY otrzymują tak wysokie noty? Japońska korporacja dba o to, by w mediach nie pojawiały się żadne krytyczne opinie. Wyrwanie się z tego kręgu oznacza brak bonusów finansowych i zakaz uczestnictwa w imprezach branżowych. Takie standardy reprezentuje ta korporacja.
Mógłbym jeszcze sporo napisać o nieuczciwych monopolistycznych praktykach, ale to w innym wpisie ;)
Śmiej się śmiej, ale kiera2003 ma dużo racji. Dominują, albo typowo liniowe gry pokroju Uncharted, albo sandboxy jak Horizon, ewentualnie mieszanka powyższych jak God of War.
O ile tematycznie te tytuły są różnorodne tak gameplayowo panuje niemalże stagnacja. Japońszczyzna jako tako się wybija tworząc gry po swojemu.
Smieje sie bo to takie pierdzielenie, kiedys tez byla dosyc duza stagnacja, co sie zmienialo az takiego w takich strzelankach z tytulu na tytul, oprocz grafiki oczywiscie. Raz na jakis czas wyszedl jakis ficzer i wtedy to byla nowosc, jak np. bullet time itp, takie gadanie jak to kiedys gry byly super zroznicowane to nostalgia i mile wspomnienia.
Tak samo jak teraz, o ile tematycznie bylo roznorodnie, tak gameplayowo to jedno kopyto, tylko ze odpowiadajace tamtym czasom.
Ja ośmielę się stwierdzić, że teraz jest o wiele różnorodniej niż kiedyś, ale różnica jest w czymś innym... Po prostu tylko te gry AAA są tymi, o których się słyszy, a masa innych gatunków spadła na boczny tor, do swojej niszy, gdzie żyje swoim życiem.
Nie wspominając, że kiedyś też była masa gier, które gameplayowo były tym samym. Na każdego DOOMa przypada kilkadziesiąt gier, jak Blake Stone, Killing Time czy Eradicator, które były kolejnymi FPSami z tamtych czasów, ale kto o nich dziś pamięta? Ja je znam tylko dlatego, że są na GOGu.
Jeżeli ktoś chce gier bardziej różnorodnych, to pozostaje mu sięgnąć po jakiegoś indyka czy gry AA, jest masa świetnych gier o których się nie mówi.
Dzisiaj mamy większą różnorodność. Po prostu słyszy się najwięcej o tych dużych grach które często są słabe bo trzeba wycisnąć z klienta tyle ile się da. Gry nisko i średnio budżetowe oraz gry indie to kopalnia bez dna z fantastycznymi produkcjami. I zabawne jest to że niektórzy powołują się na stare gry. Jakie to one kiedyś były dobre. Nie to co teraz! Właśnie dzisiaj te gry indie i te bez AAA weszły w miejsce tych waszych starych, ukochanych gier i mają się dobrze! Po prostu trochę się zmieniła hierarchia. Dzisiejsze gry indie oraz gry z mniejszych budżetem niż te wielkie tytuły to dzisiejszy odpowiednik dawnych gier. I one się nie zmieniły ponieważ im zależy na kliencie. Twórcy takich gier traktują klienta lepiej niż ci giganci bo oni już są ustawieni na rynku i mają nas gdzieś. To twórcy niezależni i podobni im starają się jak mogą aby nam dostarczyć dobry produkt. Nie oszukujmy się. Trzeba się przebić jak masz mały tytuł. Jak to zrobić najlepiej? Ludzkie podejście do klienta, stabilna i doszlifowana gra bez błędów. I to jest najlepsze. Bo ich gry nie są duże i nie są AAA co jest ich przewagą. Nie chowają się za tym durnym argumentem "bo gry są coraz bardziej skomplikowane więc to oczywiste że będą niedopracowane i pełne błędów oraz słabej optymalizacji". G.. prawda! Ci giganci mają środki, ludzi, popularność i wielkie tytuły. Nie mają jednego! Ambicji aby zrobić coś odważnego i dobrego. Mają stabilną pozycję i nie chcą jej stracić. A więc ktoś zapyta: to dlaczego robią takie niedorobione gry albo robią odgrzewane kotlety? Ponieważ część gier mają naszpikowaną wewnętrznymi transakcjami na których trzepią kokosy. Zobacz co robi ubisoft. Porzucił większość serii z zamkniętym światem na rzecz tych z otwartym. Ghost Reacon, Asasyny, FarCry, Watch Dogsy, The Division. Oto gry które są aktualnie wspierane i żyją. Co je łączy? Są podobne do siebie jak jasna cholera. Wszystkie maja otwarte światy i nie są doszlifowane. Mają wady i to spore. Które serie ucichły? Te z zamkniętymi światami bo one wymagały więcej pracy i wysiłku. Czyli Splinter Cell i Książę Persji. One nie były podobne do gier z otwartymi światami więc je olano. Ich już nie zrobi się na jedno kopyto z innymi. Zbytnio się różnią od ich szablonu. Kopiuj wklej i tyle. Dobra ale przecież są dwie gry z zamkniętym światem. Prawda ale one służą do zarabiania aby móc dalej wypuszczać kolejne klony asasynów i innych serii z otwartymi światami. For Honor i R6S to gry które są multiplayerami i wymagają skilla. Mają także wewnętrzne płatności dzięki którym napędzają otwarte światy o którym pisałem. Ale spam, wybaczcie. Ci ludzie którzy narzekają na aktualne gry mają po części rację. Po prostu rynek zrobił pewne przemieszanie. Dobre gry które oni pamiętają teraz znajdą po prostu w innej kategorii. W kategorii która jest cichsza, która ma mniejszą uwagę bo nie stać ich na wielomilionowe marketingowe reklamowanie się i starają się zrobić tyle ile mogą aby móc zrobić kolejną, ciekawą grę. Ci ludzie po prostu są wkurzeni że giganci którzy mają wszystko nie starają się wyznaczać trendów, nie starają się pokazać czegoś nowego, czegoś ciekawszego. Wolą grac bezpiecznie i bez nadmiernej pracy. Są wyjątki. Rockstar i Redzi. Oczywiście że ich gry nie są idealne ale przynajmniej ryzykują i starają się wyznaczyć jakiś kierunek. Redzi uczą się teraz jak zrobić klasycznego rpga z naciskiem na broń palną więc muszą się tego nauczyć. I po cyberpunku w ich następnej grze pewnie już będą lepiej sobie radzili ze spluwami innymi nowymi rzeczami które dla nich są teraz nauką. Rockstar w tej chwili zbytnio idzie w "realizm" w swoich grach oraz zbyt dużą uwagę daje trybom online. Zbyt wolno wypuszczają jednak gry. Mogliby sobie wyznaczyć limit - Co 5 lat nowa gra. Nikt im już nie każe robić przełomowych rzeczy. Jednak GTA 4 było lepsze od GTA 5 a Vice City było jeszcze lepsze. Po prostu trochę się zgubili bo są liderami i wyznaczają standardy ale może uda im się odnaleźć jednak. Trzymam kciuki bo to ambitna korporacja w porównaniu do EA, Bethesdy czy 2k. Ale dosyć już tego spamu i marudzenia! Ważne że FromSoft pokazuję że można połączyć stare z nowoczesnym i wychodzi gra robiona przez japończyków która jest jak europejski rpg akcji z budżetem a więc można! Niech żyją ambitni dyrektorze kreatywni czy jak oni tam się nazywają!
Na tym obrazie i spisie ocen z Metacritic podsumowanie osiągnięć ekskluzywnych gier z tej generacji konsol wygląda naprawdę pięknie, chociaż odczuwam lekkie wrażenie, że jednak wypadła ona miejscami nieco słabiej niż konkretne gry na to zasłużyły, ale mimo wszystko i tak ta lista ekskluzywnych gier jest solą w oku Microsoftu.
Doceniam kreatywność, ale ten kolaż przypomina miszmasz nowej okładki FIFY i niesławnej okładki Arkham City GOTY.
Nawet jeśli exy Sony nie są innowacyjne to jednak dalej są to świetne gry, które swym wykonaniem biją na głowę większość tytułów multiplatformowych. Cieszę się, że te 6 lat temu postanowiłem przejść na stronę Playstation bo przez ten okres spędziłem całą masę godzin w fantastycznych tytułach pokroju Persony 5, God of War, Spidermana czy ostatnich Ghost of Tsushima czy The Last of Us Part II. Playstation 4 pokazało mi dlaczego warto być graczem oraz, że gry video potrafią być fantastycznym medium.
Nawet jeśli peesczwóreczka już osuwa się w cień to na horyzoncie już majaczy młodsza siostrzyczka. Nie mogę się doczekać gdy w końcu zagram w nowego Horizona czy Ratcheta, a jednocześnie ostrzę sobie ząbki na nowe IP od soniaczowych studiów bo jak wiemy trochę ich przybyło przez te lata :)
Oh Knack 2 gra generacji tak dobra, że nie pokazał jej ocen, bo wszyscy wiemy, że jest najlepsza. <-tożartniebijcie
Ale na poważniej - tyle się zastanawiam i dalej nie wiem czy kupić PS4. Niby gry mają świetne oceny, ale... tak jakoś mnie do nich nie ciągnie. Głównie przez to, że nie lubię grać na padzie (mówcie co chcecie, ale ja nie lubię, poza paroma grami), a żadna z nich w sumie nie jest z gatunków, które najbardziej lubię (czyli głównie cRPG, zaznaczę, że nie mówię o jRPG). Ale też tak patrzę na nie i... no wyglądają super, ale tak po prostu jakoś nie. Dla mnie to takie "Jakbym mógł to bym zagrał", ale nie wystarczająco, aby wydać kilka stów na konsolę. Może jak będzie jakaś naprawdę fajna promocja. Na razie i tak mam w co grać.
Zdecydowanie nie kupuj. Człowiek, który nie ogarnia pada nie ma czego szukać na PS4 (XBOX i SWITCH również)
Nie mówię, że nie ogarniam. Po prostu średnio lubię na nim grać, aczkolwiek taką Zeldę BOTW i Wind Waker na padzie skończyłem.
Spiderman, God of War, Bloodborne to cudne gierki. Warto też ograć Uncharted 4. W TLOU2 nie grałem jeszcze ale jedynka jest fajna
W część gier nie grałem ale kupuj, warto.
"Ogólny przekaz jest jednak bardzo klarowny – obecna generacja była bardzo udana dla fanów PlayStation 4."
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/koniec-generacji-fan-podsumowal-ps4-jednym-obrazkiem/zc1e30c
I oby była jeszcze lepsza kiedzy wyjdzie PlayStation 5.
Faktycznie ten "fanart" jest dosyć biedny.
Pomimo, że uważam gry Sony nie są innowacyjne i w sporej części do siebie podobne, tak dalej je uważam za naprawdę dobre gry. God of War z 2018 roku jest dla mnie jedną z najlepszych gier tej generacji, a na pewno najlepszą na PS4, no i też jest pierwszą "trudniejszą" platyną :) To właśnie ta gra spowodowała, że w okolicach jej premiery zakupiłem swoją konsolę w wersji PRO. Do tej pory ograłem na niej masę świetnych tytułów oraz tych mniej dobrych, i nawet przez chwilę nie żałowałem zakupu konsoli.
Teraz czekam na PS5 i zupełnie nowe tytuły Sony :)
Hmm, God of War to jedna z najłatwiejszych platyn, wystarczyło przejść raz grę ze znajdźkami.
To tylko cyferki. Liczą się odczucia z rozgrywki a nie że jakaś redakcja napisała 10/10 heh. Nawet recenzenci mają swoje gusta i tyle. Jedni są opłacani, inni się nie podpisują więc ich wiarygodność jest w lesie. W ogóle wiarygodność i rzetelność to jakieś rarytasy. Wszystkie złe cechy przejdą z tej "klasycznej" prasy do tej wirtualnej. Najlepiej sobie wyrobić samemu ocenę i tyle. I najlepiej się nie nastawać przesadnie. Chyba że się bardzo ufa danemu deweloperowi jak ja ufam FromSoft że odwalą za chwilę taką grę że mi szczęka opadnie. Mimo to czekam cierpliwie i staram się nie hypować bo wszystko się może zdarzyć... Wyjdzie, zagram i zobaczę. Jeśli ktoś bardzo lubi czytać recenzję to niech sobie znajdzie serwis któremu ufa i czyta samą recenzję. Bez zastanawiania się nad oceną na końcu bo ona zabija cały tekst który przeczytaliśmy. Przeczytać tą recenzję, wyciągnąć wnioski i wziąć pod uwagę że recenzent ma swój gust i mógł też grę w pośpiechu przechodzić i koniec. Nie nastawiać się tylko czekać cierpliwie bo nawet gameplay wiele nie pomoże. Dwie sytuacje przedstawię. Widziałem dawno temu gameplay z pierwszego Gears of War. Pomyślałem że to jakaś lipa. Gdy odpaliłem to się zakochałem od razu i nie zauważyłem kiedy grałem z kumplem na najwyższym poziomie trudności! Druga sytuacja. Obserwowałem FarCry 5 od jakiegoś czasu i czekałem aż cena spadnie bo gra wyglądała ciekawie. Ostatni FC to była część 3 i miałem z niej wspaniałe wspomnienia. Kupiłem więc w końcu tego FC5 i jak wielkie było moje zdziwienie. Wszystko ale to wszystko co robił starusieńki już FarCry 3 było lepiej zrobione i z większym budżetem niż to co zrobili w FC5. Jazda pojazdami, strzelanie, wrogowie, flora i fauna, rozwijanie postaci, fabuła... Wszystko było zrobione tak jakby to była jakaś średnio budżetowa gra bez żadnych ambicji. Gdy rozmawiałem z npcami to usypialiśmy z kumplem. Gdy walczyliśmy z wrogami to usypiałem. Takiego downgradeu w stosunku do poprzedniej, dużo starszej części to jeszcze nie widziałem. Zatkało mnie bo na gameplayu to wszystko było ok. Dopiero po odpaleniu gry zobaczyłem jaka ta gra jest słaba w każdym aspekcie. Tak więc nie kierujmy się ocenami. Odpalmy grę i zobaczymy czy "FEELING" jest dobry. Jeśli w strzelance feeling strzelania jest słaby to oddać do sklepu. Jeśli w rpgu fabuła jest słaba a gameplay jest nudnawy to oddać do sklepu. Jeśli w samochodówce jazda nie daje frajdy to oddać do sklepu. Nawet jeśli obcy ludzie którzy mają nad sobą innych obcych ludzi będą dawali 8, 9 i 10.
U mnie sytuacja jest dość ciekawa, bo są 4 eksy, które uznałbym za gry świetne i dwie z nich to moje gry roku, GoW i Uncharted4. Tlou2 musi jeszcze powalczyć z Cyberpunkiem, podobał mi się też The Order 1886. Reszta to przeciętne i powtarzalne gry w otwartych światach, które przypominają ostatnie produkcje Ubisoftu. Gran Turismo Sport mnie nie kupiło i uważam, że seria przespała ostatnie lata i straciła wartość marki, a w Bloodborne grałem jakieś 10 minut więc niemogę się rzetelnie wypowiedzieć.
PS4 mam od samego początku. Kupiłem w dniu premiery wersję 500GB i świetnie sobie radzi do tej pory. Nie grzeje się, jest cicha - egzemplarz ideał.
Gier mam ponad 300, ogralem może przez tą generację ze 100, w tym jakieś 30AAA I może z 5 gier na 100%.
Powoli w tym czasie wracałem do grania na kompie, ulepszylem kilka części i znowu się wciagnalem.
PS5 może mnie kupić, ale pod warunkiem, że:
- kompatybilność z ps4
- 60fps (chociaż przy 1080p)
PS5 będzie obsługiwać wszystkie gry z ps4 (Sony podtwierdziło),
insomniac Games podtwierdziło ostatnio na Twitterze że Spider-Man: Miles Morales będzie działać w 60 fps na 4K
To 60 FPS naprawdę by się przydało. Ile oni to zapowiadają? Już chyba 3cia generacja, może tym razem bedzie 60 FPS. Po ch.j nam 8,16,32 K jak nie ma 60 FPS.
Ilekroć wejdę w komentarze na golu jestem zaskoczony tym jaki to ściek ?? Można odnieść wrażenie że komentują tylko ludzie którzy nienawidzą gier, gardzą innymi graczami, autorami artykułów i w ogóle branżą jako taką
Trochę się ograło przez te lata tych gierek każda była bardzo wciągająca .
Dla mnie osobiście ta generacja wypadał zdecydowanie lepiej od poprzedniej która też miała swoje momenty. PS4 dostało naprawdę wiele wybitnych gier ekskluzywnych, XBOX trochę mniej ale obie konsole dobrze się uzupełniały. Dokładając do tego gry ekskluzywne z PC i NS i nawet mi brakowało czasu aby ograć wszystkie perełki. Ostatnie lata to też rozwój VR technologii która przeniosła granie w inny wymiar. Wspaniałe lata dla graczy !
fajnie, w wielu w załączonych plakatach z recenzjami składa sie z 99% z nieznanych portali nawet dla rodowitego amerykana, gdzie brakuje nawet metarcitic czy ign itp bo dali ocene 10 lub 9 do 10
podstępne
Sekiro oczywiście na półeczce przy PC.
Sekiro oczywiście na półeczce przy PC.
Chyba w wersji didżital (takiej na własnosć)
;)
Ale żeby Sekiro?
spoiler start
Assassina to bym jeszcze zrozumiał.
spoiler stop
I gdzie twój avatar?
Brakuje wybitnego Parrapa the rapper Remastered, świetnego Remastera locoroco oraz GRY 10/10 czyli Patapon Remastered.
Lol
Naprawdę uważacie ze TLOU2 zasługuje na wyższa ocenę niż Days Gone? DG jest zdecydowanie NIE doszacowane. Uważam ze to jedna z najlepszych gier na PS4. Ciekawy bohater (mało irytujący), satysfakcjonujaca mechanika strzelania, wyczuwalny progres (nie to co w W:3) , urozmaicona rozgrywka, przyjemna fizyka motoru, zombi, które potrafią przestraszyć ilością i szybkością, miodna ścieżka dźwiękowa i grafika. Pozdro Mordy