Kolejny Assassin’s Creed będzie osadzony w Brazylii?

Bertrand Chaverot, szef brazyliskiego oddziału firmy Ubisoft, wyjawił w wywiadzie dla serwisu TechTudo, że zespół deweloperski pracujący nad serią Assassin’s Creed poczynił już konkretne przygotowania, aby w kolejnej odsłonie serii konflikt asasynów i templariuszy wpisywał się w historię Brazylii.

Grzegorz Ferenc

10 grudnia 2012 10:56

Fotomontaż – Asasyn spoglądający na Rio de Janeiro i zatokę Guanabara (źródło: TechTudo)

Assassin’s Creed w rytmach samby?

Szef Ubisoft Brasil poinformował serwis TechTudo, że twórcy serii rozważają stworzenie intrygi osadzonej w południowoamerykańskim kraju;
Nie wiadomo, w jakiej kolejnej części serii miałby się on pojawić;
[SPOJLER] Być może będzie w jakiś sposób nawiązywał do epizodu z Assassin’s Creed III, w którym Desmond odwiedza Sao Paulo.

Brazylijski serwis TechTudo, należący do największej sieci medialnej w kraju samby i capoeiry – Rede Globo, opublikował fragment rozmowy z Bertrandem Chaverotem, szefem Ubisoft Brasil. Wynika z niego, że istnieje duża szansa na to, iż kolejna odsłona cyklu Assassin’s Creed będzie osadzona w największym kraju Ameryki Południowej lub przynajmniej znajdzie się w niej wątek związany z jego historią.

Redaktor serwisu TechTudo przytacza w tym kontekście następujące słowa Chavereta:

Zespół deweloperski zebrał już różne pomysły na to, jak stworzyć intrygę opartą na określonym momencie historii Brazylii, która będzie się znakomicie wspisywać w tysiącletnią historię konfliktu między templariuszami i asasynami. Na razie nie podjęto jeszcze żadnych decyzji.

Szef Ubisoft Brasil nie podał żadnych konkretnych szczegółów. Gdyby Ubisoft zdecydował się na osadzenie akcji gry w kraju samby, to być może nie ujrzymy Brazylii w Assassin’s Creed IV, a dopiero w następnych częściach sagi. Jednocześnie nie wiadomo czy Chaveret miał na myśli wątek fabularny, czy też pełnoprawną fabułę.

[UWAGA! DROBNY SPOJLER] Warto przypomnieć, że w Assassin’s Creed III w pewnym momencie Desmond Miles odwiedził Sao Paulo – stolicę najbogatszego stanu, co jednak zostało ukazane przez twórców gry w stereotypowy sposób, przedstawiający kraj w złym świetle. Zespół Ubisoftu przeprosił już za „podejście do tematu z mentalnością typową dla ‘gringo’”.

Gdyby seria Assassin’s Creed przeniosła się do Brazylii, kiedy i gdzie mogłaby być osadzona fabuła pełnoprawnej gry? W historii kraju nie brakowało powstań i rewolt. Biorąc pod uwagę, że w Assassin’s Creed: Liberation mentorem bohaterki jest były niewolnik, istnieje możliwość, że będzie się ona skupiać na walce o wyzwolenie tej klasy społecznej – chociażby w stanie Bahia na Północy. Gdyby za wyznacznik przyjąć chronologię serii, to prawdopodobnie możnaby stawiać na kontekst spisków o inspiracji masońsko-oświeceniowej, które były szczególnie częste na przełomie XVIII i XIX wieku – m.in. w mieście Olinda w stanie Pernambuco oraz Rio de Janeiro. Natomiast jeżeli skupimy się na epizodzie w Sao Paulo, to na myśl przychodzi od razu historia miasta – zostało ono założone przez jezuitów, których wygnano z kraju w 1750 roku podczas rządów Markiza de Pombal, aktywnie zwalczającego zakon.

Więcej:Trzeci trailer GTA 6 już jutro? Zbliża się spotkanie inwestorów Take-Two, a fani komentują z pozoru drobne ruchy Rockstara