Kochany przez Polaków serial może powrócić po 10 latach. TVP potwierdza, że trwają rozmowy w sprawie kontynuacji
Ranczo, kultowy serial TVP, może powrócić. Twórcy planują kontynuację uwielbianej produkcji, a rozmowy z telewizją już trwają.

Choć TVP proponuje widzom nowe seriale, to ostatnio chętnie wraca także do znanych i lubianych tytułów, które lata temu cieszyły się popularnością i sympatią polskich widzów. W tym roku mogliśmy już obejrzeć nowy sezon Krew z krwi, a wkrótce premierę będzie miała koprodukcja ze SkyShowtime, kontynuacja kultowego Gliny. Telewizja Polska rozważa jednak także przywrócenie kultowej serii komediowej – Rancza.
Choć spekulacje w sprawie powrotu Rancza trwały już od kilku lat, to do tej pory ani reżyser Wojciech Adamczyk, ani też Telewizja Polska nie komentowali medialnych doniesień. Teraz jednak w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl biuro prasowe TVP potwierdziło, że trwają rozmowy odnośnie do kontynuacji.
Tak, trwają rozmowy w tej sprawie.
Powrót Rancza z pewnością ucieszyłby fanów produkcji, która z uwagi na swoją wielką popularność doczekała się aż 10 sezonów. Przypomnijmy, że serial przedstawiał losy Lucy Wilskiej, Amerykanki polskiego pochodzenia, która w spadku dostaje dom w małej wiosce na Podlasiu, Wilkowyjach. Bohaterka decyduje się przeprowadzić do Polski i rozpocząć nowy rozdział w życiu.
W Ranczu mogliśmy podziwiać takich aktorów jak Cezary Żak, Ilona Ostrowska, Marta Lipińska, Sylwester Maciejewski, Artur Barciś, Franciszek Pieczka czy Paweł Królikowski. Z uwagi na śmierć aktorów, którzy wcielili się w Kusego i Stacha, twórcy muszą znaleźć sposób, jak podejść do nieobecności tych artystów. Reżyser zdradził, jak zapatruje się na kontynuację.
Widzowie dowiedzieliby się, co wydarzyło się w Wilkowyjach dziesięć lat po zakończeniu ostatniego sezonu. Nie planujemy 13 odcinków, lecz pięć. Aktorzy zostali już poinformowani. Pracujemy nad scenariuszem, aby dostosować go do obecnych okoliczności. […] Nikt nie zastąpi Pawła, nikt nie zastąpi pana Franciszka, bo to – po pierwsze — niemożliwe, a po drugie – zdradzilibyśmy naszych Widzów. Ich obecność będzie dyskretnie sygnalizowana, bo życie serialowe trwa inaczej niż rzeczywiste – przekazał reżyser.
Ranczo można obejrzeć na TVP VOD oraz na Netflixie.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!