filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 15 kwietnia 2024, 12:30

autor: Pamela Jakiel

„Kiedyś musiałeś mieć talent”. Michael J. Fox gorzko o dzisiejszych celebrytach; dawniej aktorzy byli „twardsi”

Michael J. Fox, gwiazdor Powrotu do przyszłości, opowiedział o różnicach pomiędzy dawnymi gwiazdami Hollywood a osobami, które są rozpoznawalne dziś. Aktor zwrócił uwagę na to, że kiedyś od celebrytów więcej się wymagało.

Źródło fot. Nieustannie: Historia Michaela J. Foksa, Davis Guggenheim, Apple, 2023
i

Podobno prawdziwych gwiazd już nie ma. Z tym stwierdzeniem z pewnością zgodziłby się Michael J. Fox. Gwiazdor Powrotu do przyszłości może poszczycić się udaną karierą, a jego największa sława przypada na lata 80. W niedawnej rozmowie z magazynem People aktor podzielił się gorzkimi obserwacjami dotyczącymi show-biznesu, rozpoznawalności i przemysłu filmowego.

Artysta opowiedział o różnicach, jakie można zauważyć między dzisiejszymi sławami a dawnymi aktorami. Jak nietrudno się domyślić, współcześni celebryci nie wypadają w tym zestawieniu najlepiej. Obecnie, by stać się sławnym, nie trzeba mieć ani wiedzy, ani talentu. Warunkiem koniecznym jest jednak konto na Instagramie.

Rozmawiałem ostatnio z kimś o nagrodach i ta osoba stwierdziła, że jestem sławą z lat 80. Pomyślałem, że to świetnie. Sława z lat 80. To prawda, byliśmy inni. Byliśmy twardsi. Nie mieliśmy mediów społecznościowych ani innego szajsu. Byliśmy sławni i pozostawieni sobie. To był wspaniały czas.

Aktor został zapytany, czy kiedyś bycie sławnym było trudniejsze, niż jest teraz. Nie zaprzeczył, wskazał jedynie, że kiedyś, by stać się sławnym, trzeba było mieć talent, a ze znanymi osobami dyskutowano o sztuce, nie zaś o rzeczach błahych.

Musiałeś być utalentowany. To pomagało. Graliśmy, obserwowaliśmy innych aktorów, przesiadywaliśmy z aktorami, rozmawialiśmy o aktorstwie. A teraz masz ludzi, którzy pytają cię, jaki nosisz sweter, i jesteś najsławniejszą osobą na świecie.

Przypomnijmy, że aktor, któremu największą rozpoznawalność przyniosła seria sci-fi Powrót do przyszłości, w 2020 roku postanowił zrezygnować z aktorstwa ze względu na chorobę Parkinsona. Niedawno jednak Michael J. Fox wyjawił, że jest gotowy wrócić na ekrany, jeśli tylko zostanie mu zaproponowana odpowiednia, dostosowana do niego rola.

Jeśli jesteście zainteresowani historią Michaela J. Foxa, zajrzyjcie na Apple TV+. Znajdziecie tam skupiony na aktorze dokument Nieustannie.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej