Jeff Bezos podziękował twórcom serialu Władca Pierścieni za ignorowanie jego uwag

Marzeniem każdego showrunnera – i mam tu na myśli dosłownie każdego showrunnera – jest otrzymanie uwag dotyczących scenariuszy i pierwszych cięć od założyciela oraz prezesa wykonawczego.

Uwielbiali to. Muszę Wam podziękować za wysłuchanie mnie za każdym razem, gdy było to pomocne, ale przede wszystkim za ignorowanie mnie we właściwym czasie.

Jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęliśmy, było postawienie na stosunkowo nieznany zespół. Niektórzy nawet kwestionowali nasz wybór. My zobaczyliśmy jednak coś wyjątkowego. JD, Patrick, dziękuję za to, że włożyliście w to całych siebie. Wszyscy na tej widowni przekonacie się, że dokonaliśmy właściwego wyboru.

To mój dziadek przedstawił mi twórczość Tolkiena. Zakochałem się od razu, miałem chyba 13 lub 14 lat. Zakochałem się w przygodzie, w szczegółowym uniwersum, w poczuciu nadziei i optymizmu, w idei, że każdy ma swoją rolę do odegrania. I z przyjemnością informuję, że ten cykl trwa do dziś.

Moje dzieci również stały się fanami Tolkiena. [...] Po tym, jak Amazon zaangażował się w ten projekt, pewnego dnia podszedł do mnie mój syn, spojrzał mi w oczy, bardzo szczerze, i powiedział: „Tato, proszę, nie zepsuj tego”.