Intel dzięki AI wydłuży czas pracy na baterii naszych laptopów
14. generacja procesorów Intela to także układy mobilne. Mogą one mieć całkiem przydatną funkcjonalność – oszczędzać energię akumulatora dzięki wspomaganiu AI.
Nadchodząca, 14. generacja procesorów Intela budzi raczej mieszane uczucia, głównie dlatego, że wydaje się raczej odświeżeniem serii Raptor Lake. Ze wszystkich dotychczasowych przecieków wyłania się obraz „nowych” procesorów bez większych zmian technicznych względem poprzedników. Jednak ich mobilne wersje mogą mieć prawdziwego asa w rękawie – zarządzanie energią oparte na AI, co pozwoli wydłużyć czas pracy na baterii.
Czy AI to główna zaleta nowej generacji?
Serwis Digital Trends sugeruje, że mobilne wersje procesorów 14. generacji będą miały znacznie bardziej zaawansowane zarządzanie energią. Akceleracja AI zostanie wykorzystana tak, aby inteligentnie wprowadzać CPU w stan wysokiej wydajności, a potem ograniczać jego pobór energii, gdy nie jest potrzebna wysoka moc.
Sztuczna inteligencja będzie uczyć się postępowania użytkownika i przewidywać z wyprzedzeniem, kiedy zwiększyć taktowanie procesora, a kiedy może on pozostawać na minimum aktywności. Przyswojenie pewnych wzorców pracy AI ma pozwolić zaoszczędzić nawet 15% energii, a jednocześnie zwiększyć responsywność (przejście do wysokiej wydajności) o 35%.
Premiera mobilnych układów Intela 14. generacji (Meteor Lake lub Raptor Lake Refresh) nie jest jeszcze zapowiedziana, ale youtuberzy z kanału Moore’s Law Is Dead uważają, że nastąpi to w październiku 2023 roku. Być może dowiemy się więcej o nowych procesorach na konferencji Intel Innovation, która odbędzie się 19 września 2023 roku. Tymczasem pozostaje nam czekać na nowinki techniczne związane z AI.
Najlepsze laptopy kupisz na Allegro
Może Cię zainteresować:
- Lenovo Legion Go ma być droższy od Steam Decka i ASUS ROG Ally
- Ładowanie telefonu tylko do 80 procent: Czy to ma sens?
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Komentarze czytelników
A_wildwolf_A Senator
nie podoba mi się, że coś będzie się uczyło moich zachowań
Bonaducci Chorąży
Ale my głupi jesteśmy, przecież wystarczy włączać kierunkowskaz kiedy skręcasz kierownicą! Po co nam osobna wajcha?
Aby podbić taktowanie na podstawie obciążenia CPU musimy najpierw zmierzyć jego stopień obciążenia. No chyba, że będziemy zmieniać taktowanie za każdym razem, jak pojawi się jakaś instrukcja do wykonania, ale i to wymaga chwilę i dopiero późniejsze operacje będą wykonywane szybciej. To normalne, że procesor utrzymywany na wysokich zegarach jest bardziej responsywny na nagle wrzucone operacje do wykonania niż procesor na niskich taktowaniach, który musi najpierw podbić napięcie i zegary. Można oczywiście cały czas utrzymywać wysokie zegary i wyższe napięcia, ale po co? Jak mamy zadanie wymagające 0,01s, to nie zrobi nam to dużej różnicy, a niepotrzebnie marnujemy energię. Zasadnicza większość aplikacji działających sobie w tle może śmigać na niskich zegarach i idealnie by było, gdyby aplikacje były rozdzielone pomiędzy niską i wysoką responsywność. Procesy w tle używają zegarów na niskich napięciach i są oszczędne, a te główne i ciężkie podkręcają go do wyższej wydajności. Oczywiście da się to zrobić ręcznie, oceniasz jakie aplikacje mają działać na jakich zasadach i wbudowujesz coś w Kernel systemu aby on mógł określić zasady zasilania automatycznie do scenariusza. Tylko nikt tego nie robi i zasadnicza większość aplikacji jedzie na domyślnych ustawieniach. No a takie AI teoretycznie powinno być w stanie rozpoznać jak różne programy są wykonywane i nauczyć się, kiedy warto podkręcać taktowanie, a kiedy nie ma to żadnego sensu i program ma mielić na bazowych zegarach lub niżej. Teoretycznie. Dlatego też to nie tyle zwiększy moc, co zmniejszy zużycie energii nie podbijając napięć dla procesów, które tego nie potrzebują.
quark Generał
Musisz koniecznie złożyć podanie o robotę do Intela i wytłumaczyć tym durniom jak to powinno działać skoro nie potrafią sobie z tym poradzić tylko wyręczają się AI :)
pieterkov Senator
A ja głupi myślałem, że wystarczy podbijać wydajność kiedy cpu jest używane (np. otwarcie przeglądarki, karty, pliku) i zbijać kiedy nie jest używane (scrollowanie strony, odtwarzanie wideo, brak interakcji).
No ale "dobrze", że AI wie lepiej :)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
