Hity pokroju GTA 6 mają być lekarstwem na kryzys w branży. Szef Take-Two wcale nie uważa, że Rockstar tworzy za mało gier
Tworzy mało gier, ale jest różnica stworzyć grę taką jak RDR2 gdzie liczba detali łeb rozwala, to samo szczegółowość świata i wszystko inne itd. a zrobić kolejną część fify co wychodzi co roku czy kiedy tam i to jeszcze pogarszając niektóre rzeczy, które były np. lepsze w poprzednich częściach. Liczy się jakość nie ilość.
Co do długiego czasu tworzenia gier to wyjaśnia to część tego co wyżej napisałem czyli szczegółowość światów w nowych grach, wielkość czy nawet same dialogi, gdzie do tych ostatnich to chyba dobrze pasuje przykład serii Horizon, gdzie Zero Dawn miał krótkie dialogi i nie były one jakoś bardzo rozbudowane mimo wielu opcji dialogowych, a Forbidden West gdzie nawet pomijając dialogi i tylko czytając bez ich słuchania są one długie i chwile to zajmuje, a bym powiedział, że zajmuje cholernie długo. To samo z RDR2, gdzie każda postać niezależna ma swoje kwestie nawet jeśli powtarzające się to mają one raczej różne głosy, a te też trzeba było nagrać, ogarnąć aktorów do głosów, albo takie animacje w 1. osobie co ma je dosłownie wszystko od skórowania zwierząt, po przeszukiwanie wrogów itd.
Nawet GTA 5 co jeszcze na last geny wychodziło, a na PS4, XONE i PC robili nawet w pełni działające deski rozdzielcze w samochodach, kontrolki świateł czy nawet wskaźnik paliwa, który spada jak przestrzelimy bak.
Kryzys w branży jest, będzie i żadna gra tego nie zmieni. Razem z Nvidia gracze będą bulić ciężkie pieniądze za rzeczy warte ułamek tego. Sterowniki, drogie karty, gry puste, miałkie i zbugowane...Robi się pijar, dużo mówi, obiecuje a potem jak zwykle...kupa albo średniak z wielkim minusem.
śmieszne są te klony gta, kiedy między wydaniem gta5 a gta6 będzie już ponad 12 lat TO ŻADEN developer nie wypuścił coś w miarę podobnego do gta, ALE jak premiera szóstki się zbliża to nagle parę klonów się pojawiło, pytaniem jest co nimi kierowało, zamiast celować w moment kiedy nie było konkurencji to teraz nagle chcą konkurować z gta6 ????? przecież to na starcie się nie uda.
Nie, wcale kurna nie robi za mało gier XD Czy ten gość się słyszy? Czy serio trzeba powtarzać, że Rockstar między pazdziernikiem 2013 a kwietniem 2026 wypuści na rynek tylko 1 - słownie: JEDNĄ nową grę? xD [Red Dead Redemption 2] Ja rozumiem, że stworzenie gry o skali GTA VI jest czasochłonne, ale to jak Rockstar sobie olał podtrzymanie marki takimi spinoffami jak dawniej np. Chinatown Wars, Vice City / Liberty City Stories jest niedorzeczne. Już nie mówiąc o tym, że inne ich marki już praktycznie umarły. O tworzeniu nowych nawet nie wspomnę.
I do tej pory gram w obie gry w trybie fabularnym, bo obie są genialne. Tak samo jak często wracam do starszych odsłon GTA, które również prezentują najwyższy poziom. Chcesz grać częściej? To sobie kupuj co roku gównianego AC, Fifę albo F1.
GTA 5 wyszło w 2013 roku, a RDR2 5 lat później podczas gdy nadal było rozwijane GTA 5 Online i w międzyczasie robione GTA 5 na nextgeny tj. PS4 i XONE. Od premiery RDR2 minęło dopiero 7 lat czy tam jeszcze nawet nie. Nie 7 lat to nie jest mało, ale jak wcześniej napisałem RDR2 wyszło po 5.
A patrząc jak RDR2 wygląda jakie ma detale itd. to nic dziwnego, że z GTA 6 tyle im się schodzi jak to ma być jeszcze lepsze.
Lekarstwem na kryzys będą takie gry jak Claire Obscure. Takie natomiast nieważne jak dobre są chorobą. Za długa produkcja, za duże budżety, za wysoka(?) cena.
