Hideo Kojima odniósł się do zdumienia fanów, wywołanego ogłoszeniem współpracy z Microsoftem. Twórca zapewnił, że nadal łączą go dobre relacje z Sony.
Xbox & Bethesda Games Showcase przyniósł nam nieco niespodzianek. Jedną z większych było ogłoszenie współpracy pomiędzy Microsoftem a Hideo Kojimą.
Wywołało to niemały szok wśród niektórych fanów twórcy (czego wyrazem jest m.in. petycja o skasowanie zapowiedzianej produkcji), ponieważ do tej pory związany był on z Sony. Deweloper postanowił skomentować całą sytuację.
Hideo Kojima zapewnił za pośrednictwem Twittera swojego studia Kojima Productions, że współpraca z Microsoftem nie wpłynie negatywnie na relacje z Sony. Firma ma być niezależnym podmiotem, który nie zamierza ograniczać się w doborze partnerów.

Po ogłoszeniu naszej współpracy z Microsoftem przy wykorzystaniu technologii chmury, wiele osób pytało nas o naszą współpracę z Sony Interactive Entertainment. Zapewniamy was, że nadal łączą nas bardzo dobre relacje z PlayStation.
Jako niezależne studio Kojima Productions będzie kontynuować prace nad dziełami dla naszych fanów. Będziemy eksplorować nowe możliwości na polu gier, filmów oraz muzyki za pośrednictwem platform, które ewoluują wraz z upływem czasu oraz postępem technologicznym. Liczymy na wasze dalsze wsparcie!
Wygląda więc na to, że Kojima zwyczajnie ceni sobie niezależność i nie zamierza wiązać się na dobre i na złe z jedną firmą. Jego studio będzie podejmować współpracę z rozmaitymi koncernami w zależności od potrzeb.
Nie powinno to dziwić, ponieważ, jak zaznaczono także w powyższym poście, firma ta nie zajmuje się jedynie grami. Kojima Productions zamierza eksperymentować również na polu filmowym oraz muzycznym.
34

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.